Problem jest taki:
Mam 17 lat, 180 cm wzrostu i 77 kg, regularnie trenuję w klubie, dużo spaceruje, biegam również poza treningami, lecz mimo to moja waga jest za duża jak na piłkarza, sadze ze problem tkwi w złym odzywianiu, lecz nie mam zielonego pojecia czego mi trzeba, czego sobie odmówić, co zaczac jeść, najwiekszy problem mam z brzuchem. Kiedyś cwiczylem a6w i moge smialo stwierdzic, ze 'kaloryfer' mam, aczkolwiek jest on schowany pod sadłem na brzuchu. Jeżeli chodzi o posiłki to wyglada to mniejwiecej tak:
Sniadanie:
Różnie, zdarza się jedna, zdarzaja sie 4 kanapki z serem, szynka, do tego herbata badz kakao, czasami jakas jajecznica badz tost
Obiad:
Jedna, normalna miska zupy, drugie danie, nie duża ilość ziemniakow, torchę mięsa kurzego, badz wołowego
Kolacja:
podobnie jak sniadanie
Chcialbym uzyskac porady co zrobic, aby skutecznie zrzucic ta wage, biorac pod uwage moj sportowy tryb zycia, oraz jakis mały plan dotyczacy odzywiania, nie chce robic dwóch tematów w dwóch działach, więc zamieszczam oba problemy tutaj.
W moim ciele jedyne co wyglada dobrze, to wlasnie nogi, z brzuchem (szczegolnie) i klatką są problemy.
Pozdrawiam i licze na pomoc.