sadło

witam. Jem tak, aby miec deficyt, i to spory, juz od ok miesiąca, a opona jak była tak jest. Jestem szczupły, a opona to efekt wczesniejszego cyklu na masę. Co robic? Mysle o rowerku na silowni, ale nie wiem jak czesto i po ile czasu na raz...Czy do wakacji zdaże zalatwic sadło i uwidocznic miesnie brzucha?
Slyszalem tez o HIIT, ale 2x w tyg nie mam czasu biegac ;/
Co myslicie o pasie neoprenowym?Ma jakis zbawienny wpływ na likwidacje sadła?

Ale na tym brzuchu masz tłuszcz czy poprostu jest wywalony?

popatrz jakie bydło robisz w tym dziale

https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=6699&kogo=148576&strona=1

o kurva gandi87 - zniszczyłeś mnie tym postem, SOG !

a Ty ecko unltd -

W
Y
P
I
E
R
D
A
L
.
J

gandi a co mam robic skoro nikt mi nie chce odpowiediec na posta, edytuje i nic...a mam problem...
Odpowiedz mi na moje pytania i nie ebde nic wiecje pisal


Fabianek sam wy********j cwe*u^^

jak jesteś niedorozwinięty i nie potrafisz korzystać z wyszukiwarki tylko robisz burdel to miej pretensję do rodziców .

jeszcze sie udzielasz tutaj? jak nie mozesz mi pomóc to wypad, a pretensje to moge mieć do twojej starej co najwyzej

gruby hehe - jak masz oponę to więcej żryj - to ci pomoże - powodzonka.

i jeszcze jedno - nie rób burdelu tymi tematami bo masz ich 3 strony już ...

temat do zamknięcia moim zdaniem.