co ty porównujesz brinksa do tysona ! całkowicie inna technika walki, inne warunki ,bez sensu twoja gadka - ten pokonał tego to to jest lepszy od tamtego ,brednie! ja wygrałem sparing z mistrzem europy a ten mistrz europy wygral walke z mistrzem swiata ,wiec ja powinienem byc mistrzem . tak?-cytat
inna technika walki ?-może bez uników,ale szturm od początku,król nokautu
inne warunki ?-owszem,ale tylko we wzroście
A wy wnioskujecie,ze Tyson był wielki,bo pokonał tego leszcza w pierwszej i Holmesa w 4 to pokonałby Foremana.Wątpię.
ja wygrałem sparing z mistrzem europy a ten mistrz europy wygral walke z mistrzem swiata ,wiec ja powinienem byc mistrzem . tak?-cytat
tak przecież zostala zbudowana legenda tysona,zaprzeczysz ?i na tym,ze niszczył leszczów.
Bo pokonał pana a,b,c,d,e,f w 1 rundzie to znaczy że pokonałby wszystkich...Lewis ko1,holyfield ko1,foreman
ko 1 niesety rzeczywistość jest inna .Porównanie do Briggsa zasadne taki sam król nokautu na leszczach i przereklamowany.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-21 16:51:50
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-21 16:52:31
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-05-21 16:54:55