Szacuny
0
Napisanych postów
77
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
291
Dziewczyno ale kobiety i tak mają taka naturalną budowę. Wiele osób w tym nawet chłopacy mają taką budowę kośćca i tendencję do tycia w danych obszarach ciała. Jeśli to przez tkankę tłuszczową to polecam przysiady(mięśnie ud, pośladki), skłony(odpowiednik martwego ciągu),- dzięki temu zgubisz tłuszczyk na biodrach i w okolicach nerek. A jeśli chcesz to i brzuch ale to już ABS. i Biegaj, ponieważ bieganie powoduje ogólne wysmuklenie sylwetki. Polecam kostium zwiększający temperaturę ciała bądź grubo się ubieraj i będzie podobny efekt. Tylko licz się z tym że biust może bądź na pewno się zmniejszy bo to w dużej mierze tkanka tłuszczowa. Ale o tym nie czytałem tylko tak przypuszczam. Warto również wprowadzić dietę bądź chociaż zmniejsz wartość odżywczą posiłku a jedź często. co 2-3 godzinki. I podstawa to śniadanie. Częstsze odżywianie powoduje iż organizm na bieżąco pobiera energię i ją pożytkuję. A jeśli jesz rzadko to organizm dostaje impuls iż przez kilka godzin będzie musiał radzić sobie bez pożywienia a więc robi zapasy w postaci tkanki tłuszczowej z której to będzie pobierał energię. I jeśli jej nie wykorzysta to dany tłuszcz pozostanie.
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
32
Dziękuję bardzo coolecka. Każda informacja jest dla mnie na wagę złota. Wiem wiem, że my kobiety często mamy taką figurę i ja tak właśnie mam i wiem że kości nie poprzestawiam, a szkoda bo poszerzyłabym ramiona i zwęziła miednicę Faktem jest że tłuszczyk na bioderkach się odłożył więc staram się zrobić chociaż tyle co mogę - czyli spalić ten tłuszcz. Robię tak jak radzisz - jem częściej i mniej. Ćwiczę 2x w tygodniu aerobic, w pozostałe dni biegam lub szybko maszeruję. Generalnie codziennie staram się po prostu poruszać w jakiekolwiek formie. Chyba że czuję przetrenowanie to robię dzień przerwy jak mnie mięśnie bolą. Na aero chodzę na zajęcia BPU (brzuch, pośladki, uda) więc pracuję nad tymi partiami co trzeba. Po treningu aerobowym staram się nic nie jeść przynajmniej przez godzinę żeby organizm "pobrał" sobie energię z tego tłuszczyku z bioder
O efektach będę pisać a póki co dzięki i pozdrawiam
Zmieniony przez - aja1974 w dniu 2009-05-20 11:41:10
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Po treningu aerobowym staram się nic nie jeść przynajmniej przez godzinę żeby organizm "pobrał" sobie energię z tego tłuszczyku z bioder Nie wiem skad ten pomysl, zle sobie to wykombinowalas. Niby na jakiej podstwie niejedzac po aerobach organizm ma sobie cos pobierac z twoich bioder?
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
32
cóż...czytałam, żeby po ćwiczeniach jeżeli zależy nam na redukcji nie jeść nic min. 40 minut żeby organizm pobierał energię z odłożonych zapasów (czyt. tłuszczu) a ponieważ ja mam tłuszcz tylko na biodrach więc liczę na to że "zabierze mi z bioder" bo jak weźmie te śladowe ilości jakie mam nać np. z biustu to porażka ha ha ha. Liczę tu na litość mojego organizmu że trochę biustu jednak postanowi mi zostawić Żartuję oczywiście. Chodzi mo o to co na wstępie - żeby spalić tłuszcz. Wyprowadź mnie proszę z błedu jak coś źle przeczytałam bo zdaje się że czytałam o tym na sfd
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Efekt poboru energii z przemiany kwasów tłuszaczowych trwa może 10-15 min po treningu, niezależnie czy zjesz czy nie.
Po 30 minutach można zjesć już posiłek.
Efektem ćwiczeń jest nie tyle spalanie kcal w ich trakcie, co zwiększenie zapotrzebowania na kcal, przyspieszenie spoczynkowej przemiany materii.
Co do porad Cooleckiej, sporstuję tylko że wykonywanie ćwiczeń na jaąć partię mięśniową nie ma nic wspólnego z utratą tłuszczu w tych rejonach.
W takim przypadku od biegania powinniśmy chudnąć tylko na łydkach i cześci ud, a chudniemy z całego ciała.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
32
o kurcze, ale przecież jak pracuję nad jakąś grupą mięśni to chociaż ładnie je wyrzeźbie. Tak jak pisałam chodzę na BPU i widzę że ciałko w tych okolicach powoli, bo powoli ale zaczyna się zmieniać ...:-/
Szacuny
0
Napisanych postów
77
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
291
przypuśćmy jak bym tylko biegał, wykonywał wiele powtórzeń na siłowni a bym nie ćwiczył wcale mięśni brzucha to owszem bym powoli chudł na brzuchu. Lecz jeśli bym dołożył do tego ćwiczenia na brzuch to efekt w tej partii był by szybciej widoczny. A więc warto wykonywać ćwiczenia na partie zatłuszczone. Moi koledzy mają chude ręce bo wiele rzeczy nimi wykonują. natomiast brzuch jest bardzo zatłuszczony ponieważ prowadzą siedzący tryb życia i praktycznie nie wykonują żadnych ruchów mięśniami brzucha. Podczas ruchu mięśnie rozgrzewają się i następuje ich chłodzenie poprzez pocenie i tym samym utrata tkanki tłuszczowej.
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Ciekawe czemu tenisci nie maja jednej reki chudszej...
Jedno laboratoryjne badanie sugerujace spalanie miejscowe nie ma zadnego potwierdzenia w wielu badaniach w rzeczywistych warunkach.
Szacuny
0
Napisanych postów
77
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
291
bo ogólnie mówiąc tenisiści są już chudzi. wykonują dynamiczne ruchy, angażujące wiele mięśni. i wiadomo że tenisista nie trzyma 2 ręki luźno lecz też nią pracuje. np. utrzymuje koordynacje ruchową. wiele razy uderza z 2 rąk naraz aby siła była większa. takie badanie by się przydało. jednej osobie by kazano biegać i spalić odpowiednią liczbę kalorii a 2 spalić tą liczbę kalorii robiąc brzuszki. to 2 osoba wyrzeźbi bardziej brzuch. podam swój przykład. rok temu pracowałem na polu i nosiłem kubełki z pomidorami przez 10 godzin i najbardziej pracowały mi plecy, barki, przedramiona i ramiona. i tu się bardzo mocno wyrzeźbiłem natomiast brzuch mi ciągle rósł. Teraz zacząłem robić brzuszki od 3 miesięcy i gubie tutaj tłuszcz. natomiast na inne mięśnie mam cykl masowy i tam akurat masę zdobywam. innym przykładem są moje nogi. kiedy grałem regularnie na bramce w piłkę to były jednakowej wielkości z 55 cm a obecnie nadal dużo robię prawą i ma ona 52cm natomiast lewa ma 55 nadal tylko że stała się miej wyrzeźbiona i mięsień zamienił się w tłuszcz. prawą miedzy innymi dlatego bardziej używam bo kiedy idę grać to nią strzelam bądź kiedy stoję to bardziej częściej się na niej opieram.