ps. słyszałem cos ze Matsui chce zmienic nazwe z Kyokushin na Ichigeki. Czy to prawda ?
ps. słyszałem cos ze Matsui chce zmienic nazwe z Kyokushin na Ichigeki. Czy to prawda ?
..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.
a to waz!
z tego co wiem to co niektorzy z listy sa tam wpisani bez ich zgody chyba z tego co slyszalem ze 3 osoby
dodtakowo cala ta grupa stanowi ok kilku ludzi max 10 kierownikow osrodko i ok 1500 ludzi
Drewniaka popiera ponad 140-150 kierownikow osrodkow
znaczy sie tym samym ze bumntownicy stanowia mniejszosc ponizej 10%
w duzej czesci sa ta ludzie - to wynika z mojej obserwacji - co juz dawniej sie usamodzielnili od shihana i traktowali jego przywodctwo jako zlo konieczne
a druga czesc stanowai ludzie co dzialaja na terenie innzch osrodkow i nie moga w zaden sposob czuc sie "szefami"
w obydwu przypadkach widze jako zrodlo dzialania pobudki egoistyczne a mowienie
o jednosci itd kyokushin to mydlenie oczu
- chec posiadania wladzy bije do glowki i tyle
nie jestem zwolenikiem podzialow ale byc moze wyjdzie to na dobre KK - pozbedzie sie "chorego" ciala i bedzie mogl sie rozwijac lepiej
a buntownicy z ich sila to skoncza jak Tsunami - zyjac gdzies na boku i niemogac pogodzic sie z innymi - taki jest los ronina (http://pl.wikipedia.org/wiki/Rōnin)
"Od nich samych :( "
bhedaa napewno Tobie wszystko powiedzieli - jezeli tak to znaczy zes jest jednym z nich:) wiec nie sciemniaj tutaj
widze ze co niektorzy idac sladem slawetnego Pana R. wykorzystuja forum do oczerniania i siania dalej nienawisci
"Czyny są trudniejsze niż słowa" (lac. Facta sunt verbis difficilora) wiec posluguja sie slowami:)
I troche prawd uniwersalnych:
"Prawdziwy czyn nie czyni wrzawy." Albert Schweitzer
Celem naszych czynów powinno być czynienie dobra. Platon
Człowieka należy oceniać nie po słowach, lecz po czynach. Teofrast
Dopóki człowiek nie musi siebie sprawdzić w czynie, może oszukiwać się bez żadnych ograniczeń.
Jerzy Andrzejewski
Dużo jest wśród nas takich: ogromne łakomstwo na wielkie czyny i bardzo mało jakiejkolwiek roboty.
Stefan Żeromski
Są tacy, którzy pięknie gadają, ale niepięknie czynią. Talmud
Sprawiedliwi mało mówią, a wiele czynią. Talmud
Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-15 11:18:35
"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"
www.kyokushin.rzeszow.pl
"brak słów na to co sie dzieje, jak zwykle jakies rozłamy,
podziały, przekręty ... czemu ? bo to Polska ..."
kazde odejscie, strata jest bolesna ale co do rozlamu wiekszego to zbyt huczne o tym gadanie
trzeba znac skale problemu tutaj mowa o ok 10%
tutaj moze byc ok 20 klubuw na 230 klubow kyokushin istniejacych w polsce
poza tym trzeba zdawac sobie sprawe ze natura nie lubi pustki - i w miastach gdzie nie bedzie kyokushin powstana za pewien czas nowe osrodki - bo nie wszyski podoba sie takie postepowanie tych ludzi i sa ludzie dla ktorych prawdziwe wartosci gloszone przez kyokushin sa wazne a nie gonitwa za kasa, wladza
Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-15 11:35:11
"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"
www.kyokushin.rzeszow.pl
Teraz trenuję rehabilitację :) leczę kontuzję stawu kolanowego i skokowego (lewa noga)i kolana ( prawa noga). Większość mojego życia, to było Aikido ( jako podstawa do innych szkół i treningów). Potem ewoluowałem w stronę DAITO RYU i tradycyjnych szkół i styli np. Muso Jikiden Eishin Ryu (znany dziś modernistycznie, jako Muso Shinden Ryu )i ciupkę technik HADA. Ale to już obecnie przyjemność, bez hektolitrów potu:) kontuzje mocno mnie ograniczyły.
I nie trzymam żadnej strony w konflikcie KK. Ogólnie nie jestem fanem KK :) M.Oyama był ekstra, potem trochę w Japonii się nakaszaniło :) ale styl jest OK. Solidny i mocny.
Tutaj drażni mnie brak ETYKI Pana Drewniaka i otoczka "brudnych" interesów. Ale także drażnią mnie ludzie od Tego listu, który zamieściłem...bo gdzie mieli oczy przez wszystkie lata - nukite trenowali bezustannie :)
A cytaty są dobre - szkoda, że Pan Drewniak nie miał w Tobie Doradcy Etycznego :(
Widziałem jak się wyginał chcą odpowiedzieć na pytania TV - trochę stylu węża w tym było :(
Pozdrawiam
..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.
Pozdrawiam ... i widzę w Tobie sympatyka A.Drewniaka - to Twoje prawo i nie mam nic przeciwko temu...chyba, że To sam Pan Drewniak ma nick Orad2 ? Trafiłem ?!
Zmieniony przez - bhedaa w dniu 2009-05-15 11:48:25
..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.
dobre
a "2" ? to chyba do drugiej potęgi :)
Rozumiem teraz potrzeby wygłaszania Złotych Myśli :)
pokłony dla Ciebie
..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.
ORAD 2 : "z tego co wiem to co niektórzy z listy są tam wpisani bez ich zgody chyba z tego co słyszałem ze 3 osoby".
Pytanie moje - z tego co wiesz ? czy z tego co słyszałeś ? a ze 3 osoby - to może też być np. 1 ? To co wiesz a co słyszałeś ?
Twój komentarz ORAD 2, to jak ten kawał :
Mówi kumpel do kumpla :
- Józek nie przychodź do mnie już więcej!
- A co się stało ?
- Jak byłeś w sobotę, to zginęły mi dwie stówy Euro.
- Chyba mnie nie posądzasz?
- No nie. Znalazły się za łóżkiem...ale NIESMAK pozostał.
To mniej więcej kategoria zarzutu Twojego do odchodzących w ustach obrońców Drewniaka.
Jasne, że nie są zbytnio błyskotliwi i może rzeczywiście wyczekali chwili, by się usamodzielnić, ale to nie oni zarobaczywili jabłko KK! To jest ta różnica pomiędzy "niesmakiem a faktami".
Pokłon Złotousty :)
Zmieniony przez - bhedaa w dniu 2009-05-15 12:32:26
Zmieniony przez - bhedaa w dniu 2009-05-15 12:33:26
..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl http://bng-studio.pl
"Tutaj drażni mnie brak ETYKI Pana Drewniaka i otoczka "brudnych" interesów. "
jaka jest prawda? Ty nie wiesz i ja tez - z kontroli wynika ze jest wszystko wporzadku - sam prowadze firme i wiem ze kontrole sa dosc szczegolowe i potrafia siedziec dniami czlowekowi na glowie byle tylko cos znalezc
"A cytaty są dobre - szkoda, że Pan Drewniak nie miał w Tobie Doradcy Etycznego :( "
mysle ze nie potrzebuje
"A jak chcesz trochę mojej ETYKI poznać, to wskocz na FORUM TSUNAMI, gdzie opisywałem to samo odnośnie PANA m****a...niestety :( Pana Budokarate nie znam, ale rozumiem, że to Twój antagonista"
nastawienei moje do Tsunami chyba jest podobne - jednak ja widze podobienstwo Tsunami z buntownikami:) - wiele cech wspolnych:)
i nie ma co porownywac shihana z panem R. :)
" ORAD 2 : "z tego co wiem to co niektórzy z listy są tam wpisani bez ich zgody chyba z tego co słyszałem ze 3 osoby. Pytanie moje - z tego co wiesz ? czy z tego co słyszałeś ? a ze 3 osoby - to może też być np. 1 ? To co wiesz a co słyszałeś ?"
przykro mi ale wiecej nie moge powiedziec - nie mam ku temu upowarznienia aby udzielac takiej informacji - szcegolnie publicznie
"Pozdrawiam ... i widzę w Tobie sympatyka A.Drewniaka - to Twoje prawo i nie mam nic przeciwko temu...chyba, że To sam Pan Drewniak ma nick Orad2 ? Trafiłem ?! "
:):) fajnie by bylo chcialbym juz miec taki pasek jak on - shihan jest moim szefem przez mojego senseia dlatego mam do niego stosowny szacunek i poszanowanie, poza tym jego dokonania i to co zrobil dla KK budza moj szacunek
a ze ma przeciwnikow ktorzy beda podburzac i probowac zniszczyc co dokonal to normalne - na to tez by sie kilka sentencji znalazlo:):)
"Jasne, że nie są zbytnio błyskotliwi i może rzeczywiście wyczekali chwili, by się usamodzielnić, ale to nie oni zarobaczywili jabłko KK! To jest ta różnica pomiędzy "niesmakiem a faktami"."
juz raz probowali tego samego (sprawa senseia Jeremiaka) - jednak sie dogadali z sihanem - teraz znowu
ja osobiscie jak sie na cos zdecyduje to robie to a nie jak choragiewka
wielu z tych ludzi nie ma najlepszej opinii w srodowisku KK
"bhedaa to nie budokarate. Umie składać zdania poprawnie, więc to niemożliwe by to był on."
:):) fakt inaczej sie zachowuje
jednak cytuje listy ktore teoretycznie nie powinny byc w reku jezeli nie zajmuje sie KK - listy te byly rozsylane co prawda po osrodkach lecz watpie aby osrodki wspolpracujace z shihanem je rozglaszaly
dlatego wniosek ze nalezy do buntownikow lub ma cos wspolnego z nimi
do postronej osoby by ten list nie dotarl:) - nie jest to zadna tajemnica lecz poprostu nikogo postronego to nie interesuje
dla mnie tez to hmm pewein rodzaj rozgry<wek - co o tym mysle to mozna poczytac w moich poprzednich posztach
Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-16 12:20:25
"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"
www.kyokushin.rzeszow.pl