SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Karate kyokushin

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 27642

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 263
Mój ORADzie - niestety słoma wyłazi z butów czy z pomiędzy gołych palców :)
1) a priori (łac.: "z góry", "uprzedzając fakty", "z czegoś, co już było") - apriori, to znaczy dedukowanie bez podstaw, po prostu z samego założenia - to jak Ty :)dlatego jesteś OSOBLIWOŚCIĄ i wypadkiem przy pracy WSZECHŚWIATA :) ale kosmos kocha wszystkie dzieci :)
2)właśnie tak trochę nieprzyjemnie z myślenia wychodzi, że mógł kombinować nieetycznie - nie widzę wniosku do sądu, widzę za to, że ktoś wreszcie zarejestrował KK :(
3)a jeśli tak jest, nad czym się głośno zastanawiam i chcę to potwierdzić, albo odrzucić - to nie kopnę Go w cztery litery, bo noga byłaby się ześmierdła.

Więc nie szukaj padawana, kiedy spełniasz co najwyżej rolę pawiana :) mój ty A'PIORI ORADzie :)

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 88
Hmmm... Zwykle tylko czytalem to forum nawet sie nie rejestrujac. Ale wypowiedzi kolegi o nicku Bhedaa skłoniły mnie żeby zareagowac. Moze tylko ja mam takie wrazenie, ale wypowiedzi te jak dla za bardzo pachną trolem. Musze jednak przyznac ze sam sie z poczatku nabralem, bo Bhedaa przynajmniej na poczatku byl dosc wiarygodny w tym co mowil. A co przemawia za tym ze tak uwazam:
1. Bhedaa instnieje na forum sfd od kilku dni i nikt z ludzi piszacych tu stale nie widzial go raczej na oczy. Jesli ktos sie z nim spotkal i moze zaprzeczyc moim dalszym domyslom to bede wdzieczny za sprostowanie.
2.Bhedaa zainstnial na forum w watku o Tsunami na poczatku bardzo rzeczowymi i stonowanymi wypowiedziami, broniacymi prawa p. m****a do rozwoju wlasnego stylu a jednoczesnie prawa nas do krytyki tego stylu. To wzbudzilo szacunek.
3. Szacunek wzbudzilo tez to ze jak podal mial "przyjemność" walczyc z p. m****em i go nokautowac. Jak sie głębiej zastanowimy to jest to raczej mało prowdopodobne. Po pierwsze p. m**** z tego co wiem raczej unika konfrontacji. Po drugie Bhedaa podaje ze mialo to miejsce prawie 30 lat temu, nie podajac specjalnie zadnych szczegolow, swiadkow itp. Jest to praktycznie nieweryfikowalne. A poza tym nawet jesli nokautowal p. m****a 30 lat temu to o czym to swiadczy teraz? Absolutnie o niczym. Kazdy z nas kiedys oberwal. I co? Oznacza ze jest do niczego? Liczy sie to jakie wnioski wyciagnelismy z porazek i to kim jestesmy teraz. Niech nikt jednak nie wyciaga z tej wypowiedzi wniosku ze uwazam p. m****a za mistrza. Pokazuje tylko ze Bhedaa dal nam to czego podswiadomie chcielismy. Ze zglosi sie ktos kto dokopal "mistrzowi", niewazne ze 30 lat temu i nie ma to teraz zadnej wartosci. Spodziewal sie zyskac tym nasza sympatie i mu sie to udalo, tym bardziej ze powiedzial to w bardzo skromnym stylu. Tyle ze ten argument o nokaucie nie ma zadnej wartosci merytorycznej w ocenie stylu jaki stworzyl p. m****, tych jest i tak wystarczajaco .
4.Bhedaa podaje sie za producenta filmowego. Moim zdaniem jest to jeden z ulubionych zawodów troli. Podaje nawet linki do rzekomo tworzonego przez siebie dziela ktore nawet jeszcze nie powstalo (zeby to bylo wiarygodne powinien podac tytuly, ktore juz powstaly i ktorych istnienie i producent sa weryfikowalne w necie) Zreszta zawod taki moim zdaniem wymaga poswiecenia masy czasu i nikt kto rzeczywiscie ma taki zawod nie bylby w stanie pisac tyle co Bhedaa na forum. Ktos z Was sie jest jeszcze producentem filmowym albo nawet producentem szpadli i tyle pisze na forum co Bhedaa? Napisalby najwyzej kilka postow jesli jakis temat go zbulwersowal i na tym koniec. Nie sadze tez aby uwazal za stosowne wpisywac swoj zawod w profil. Zauwazcie ze Bhedaa jest jednym z najaktywniejszych teraz uzytkownikow forum.
5. Podal ze cwiczyl sztuki walki ktore raczej rzadko sa uprawiane w Polsce, po drugie robil to dawno, a po trzecie wiekszosc cwiczyl za granica. Teraz zas leczy kontuzje i cwiczy tylko rekreacyjnie. Wszystko po to aby z jednej strony wzbudzic szacunek, z drugiej aby nikt go nie byl w stanie zweryfikowac, a z trzeciej aby nikt nie zaproponowal mu sparingu.
6. Podaje ze zna marszalka Sejmu, p. m****a, shihan Drewniaka. Malo tego uwaza ze oni tez go znaja i traktuja za najlepsze medium w komunikacji z SFD. Jeszcze troche to powie ze zna tez samego Pana Boga i ze dowie sie od Niego jak On ocenia działalność shihan Drewniaka.
7. Bhedaa uwaza sie za jedynego sprawiedliwego i pewnie tylko dlatego wrzucil do watku o karate tsunami odnosniki do insynuacji na temat malwersacji shihan Drewniaka. I tylko dlatego tak ostro polemizuje na ten temat teraz w watku Kyokushin. Wierzycie w to? Dla mnie to malo prawdopodobne. Sa 2 mozliwosci albo robi to wylacznie dla wlasnej trollowkiej satysfakcji smiejac sie do rozpuku i patrzac jak wszyscy lykaja jego posty jak mloda kaczka odpryski roztopionego żelaza podczas spawania. Albo tez za jego postami szkalujacymi kyokushin stoi tak na prawde p. m****, ktory postraszyl go sadem za wypowiedz na temat rzekomego nokautu, albo insynuacji na temat porazenia nerwowego. I Bhedaa w ramach porozumienia z tworca Tsunami wyżywa sie na kykushin, przy czym dla wiekszej wiarygodnosci p. m**** zgodzil sie na dalsze szkalowanie rowniez wlasnej osoby ( sumie jedna osoba szkalujaca mniej czy wiecej nie robi roznicy). Mozliwe jest tez ze wszystko od samego poczatku bylo zaplanowane przez p. m****a - i ze to wlasnie on stoi za nickiem Bhedaa. Zauwazcie ze Bhedaa wywolal ponownie dyskusje nad mocno odgrzewanym tematem. A jako źródło swoich rewelacji podaje strone kontrolowaną przez p. m****a. Przypomina na niej p. m**** jaka to krzywde shihan Drewniak wyrządzil mu w latach 80, pomawiajac go przy tym wielokrotnie i zapominając dodac ze sam dzialal w tym czasie w SB i oskarżał wtedy Drewniaka o działalność zagrażającą socjalistycznej ojczyznie. Jesli Bhedaa jest taki sprawiedliwy i bezstronny to zanim umiescil te rewelacje powinien zapoznac sie doglebnie z tematem z roznych zrodel.
8. Spojrzcie na styl wypowiedzi kolegi Bhedaa. Juz nie sa tak stonowane i wywazone jak na poczatku. To swiadczy, że nie jest to jego naturalny styl. Na poczatku nie pisal o slomie wystajacej z butow, nie obrazal nikogo. Na poczatku nie nasmiewal sie tez z p. m****a w watku o tsunami - co robi w ostatnich postach. Niestety Bhedaa zaprzecza tym sam sobie i tylko potwierdza ze jest trolem.

Jesli ktos moze wykazac że Bhedaa nie jest trolem, w szczegolnosci sam Bheda uwiarygodni siebie, to wycofuje to co powiedzialem. Jednak jak na razie moja rada jest krotka - niezaleznie co by nie pisal i na jakich watkach - zignorujcie trola. Odpowiedzi i dyskusja to dla niego woda na mlyn. Szkoda naszego czasu i nerwow. Nastepnym razem tez badzmy ostrozniejszy zanim zaczniemy ufac nowym uzytkownikom - bo ide o zaklad ze w niedlugim czasie Bhedaa odrodzi sie w serwisie pod inna postacia. Tak trole maja. Jednak po kilku reinkarnacjach - jesli nikt ich nie zauwaza - zwykle rezygnuja i zmieniaja forum.

Mundek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 263
xmundek :)
dobre-momentami fajna analiza :)
odpowiem tak, życie producenta w dzisiejszych czasach to ciągłe umowy, maile, finanse, fakturki, bankowe przelewy-więc czasu masa do śledzenia wątków na blogach, do których trafiłem przypadkowo

myślisz logicznie, ale mam wrażenie, że najbardziej interesuje Cię tożsamość :) więc może Pan Drewniak lub Pan m**** drązy :)

Chcesz xmundku uwiarygodnienia, ok - daj mi na swój prywatny mail - poślij na [email protected]

pozdrawiam serdecznie :)
a nie lubię Pana m****a jako nauczyciela, a akceptuję jako biznesmena - a nokautu doświadczył w mieście Piła :)

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 88
To moze dodatkowo zajmij sie hodowla jedwabnikow, jak masz tyle czasu Szczerze? Nie przekonałes mnie swoja wypowiedzia. Dalej zaprzeczasz sam sobie. Podajesz liste rzeczy jakie masz do zrobienia - jak dla mnie jest to na prawde sporo, a jednoczesnie twierdzisz ze masz mase czasu. A jesli nawet masz czas.... Mysle ze prawdziwi producenci filmowi maja ciekawsze hobby niz pisanie w usenecie.
Co do znokautowania p. m****a, to nawet jesli tak bylo, takie cos niczego nie udowadnia, poza tym ze wykazales sie brakiem pelnego panowania nad wykonywana technika, skoro duzo slabszego przeciwnika tak z darma racji znokautowales od razu Na prawde nokaut p. m****a to zaden przyczynek do chwaly
Jesli chodzi o shihan Drewniaka to rzeczywiscie cwicze kyokushin. Nie powiedzialem jednak do tej pory 1 zdania w jego obronie i tych zarzutow. Nie bylo takiej potrzeby, bo jedynie powtarzalbym argumenty wielokrotnie przytaczane. Moge tylko powiedziec ze mam do niego ogromny szacunek za to czego dokonal, tak samo jak mam szacunek do wszystkich ktorzy do czegos doszli swoja ciezka praca i poswieceniem. I mam tu na mysli nie tylko mistrzow sztuk walki.

Maila zadnego Ci nie wysle prywatnie, bo nie widze sensu prywatnej korespondencji w tej sprawie. Poprzedniego maila napisalem tylko po to aby zwrocic uwage innych uzytkownikow, na pewne fakty ktore powiazane ze soba, pokazuja ze mozesz byc kims innym niz jestes w rzeczywistosci. Jesli sie myle to wybacz, niemniej osobnikow uprawiajacych usenecie troll-do w roznych odmianach jest tyle ze Masacra Kazdy oceni czy dyskusja z Toba ma sens. A jesli zalezy Ci na uwiarygodnieniu siebie to podaj publicznie te informacje a nie mnie na maila. Albo przynajmniej wyslij je ktoremus z moderatorow. Jak napisze tu, ze Ci wierzy ze nie jestes trollem to i ja uwierze i przeprosze za insynuacje. Tymczasem EOT z mojej strony. Pozdrawiam.

Mundek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 263
Xmundek - Ty krzyczysz " Amerykanie zrzucają stonkę na polskie ziemniaki"!
Ja zaś jasno mówię - nie wolno i nie jest ok, kiedy na FORUM atakuje się ludzi wulgarnie, używając czystych inwektyw, to nie jest ok...
Broniłem i będę bronił np. przestrzeni PANA m****A do biznesu i prawa jego posiadania, tak długo, aż ktoś nie poda przykładów,udowodni, że ludzie trenujący TSUNAMI zostają kalekami, chorymi, itd...Nie znam takich przykładów, więc BRONIĘ PRAWA PANA m****A DO SWOJEJ SAMO REALIZACJI.

Jednakże, te prawo związane jest także z prawem do wykazywania śmieszności w tym, co robi, do pokazywania manipulacji, ostrzegania. Kiedy czytam tekst z 50.urodzin PANA m****A, to mam przed oczyma język propagandy Korei Północnej! I śmieję się z tego. Tak, jak śmieję się z PiSu i ich języka! Ale nie żądam delegalizacji tej partii. I to jest coś, czego nie rozumiesz. Piętnować a negować, to dwie różne sprawy. Jedna ma charakter własnej opinii a druga stanowi o naruszalności prawa drugiej osoby czy instytucji, do współistnienia społecznego - a tego nie wolno nam robić! Mogę mówić , że coś mi NIE SMAKUJE ale nnie powinienem mówić, że coś JEST NIEDOBREGO. To subtelna granica, której nie chcę przekraczać...a jeśli mi się zdarza, to serdecznie przepraszam i staram się ją ponownie zaznaczyć.

Dlatego Twój atak jest dla mnie próbą wyciągnięcia informacji o mojej osobie, więc jasno wskazuje, że możesz być z drugiej strony barykady i podszywać się np.pod adepta KK. Jeśli tak jest, to odpowiadam Ci jasno : Jeśli poczułeś się obrażony, jako PAN DREWNIAK, którego piętnuję "podejrzeniami" o brak etyki i świadome wprowadzanie w błąd społeczności KK i SW lub jako PAN m****, za to, że tak nisko oceniam jego umiejętności w SW - jeśli JESTEŚ więc z któregoś z tych kręgów, to nie licz na to, że "ser w łapce zaskoczy" :) na to nie licz :)
Jeśli jednak twoja krucjata "łapania TROLLI" wynika z potrzeb innych, w tej sytuacji mi nie znanych - bo stwierdzasz, że jestem nowy na FORUM - a samemu na nie nie wchodzisz - więc nie jesteś nawet nowy :) to PROSZĘ BARDZO - PODAJ SWOJE DANE NA FORUM - skontaktuję się z Tobą. A z jednym z moderatorów SFD spotkam się osobiście, bo gdybyś czytał FORUM uważnie, to zauważyłbyś, że się umówiliśmy w KRAKOWIE!
Więc nie wij się jak wąż, kiedy atak się nie udał i nie przepraszaj, jeśli, to lub to, bo moje opinie możesz odrzucić ale nie żądaj mojego życiorysu na FORUM, bo to TWOJA PRYWATA. Gdyby Moderator uznał za stosowne weryfikację mojej osoby, to bym to już dawno zrobił :)ale TWOJE PRÓBY, to chęć zaistnienia i dostania do ręki danych, które są z gruntu rzeczy naszym prawem, z którego tak chętnie korzystasz! Samemu wskakujesz na FORUM z krucjatą a żądasz ode mnie JAWNOŚCI! Coś za coś PRZYJACIELU!

Uważam, że to podkop zrobiłeś i to właśnie ty chcesz Trollować lub Ogrować :)
Pozdrawiam

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
"od przyczyny do efektu": "Pierwsze wystąpienie określenia "a priori" znajduje się w dziełach XIV-wiecznego logika Albera Saksońskiego, gdzie argument "a priori" oznaczał "od przyczyny do efektu". "


"Mój ORADzie - niestety słoma wyłazi z butów czy z pomiędzy gołych palców :)"

:) znaczy sie ze jestem "ze wsi":):)?? zdziwisz sie byc moze ale to nie powod aby sie obrazac:):) mieszkalem w wielu miastach w europie dluzej lub krocej - jednak cenie pobyt na wsi bardziej niz w miescie !!:) a praca nawet fizyczna na wsi nie jest mi straszna:) - a chodzenie boso jak najbardziej zdrowe:):) - a co do wyksztalcenia:):) byc moze mam wieksze i szersze niz Ty!

cytujesz cos i nierozumiesz: "a priori (łac.: "z góry", "uprzedzając fakty", "z czegoś, co już było") - apriori, to znaczy dedukowanie bez podstaw, po prostu z samego założenia"
zalozenie jest juz podstawa - to tak jezeli czepiamy sie zrozumienia sensu :):)
dodatkowo jak bys poczytal wiecej a nie cytowal tylko wikipedie to a'priori znaczy tez "dedukcja na podstawie doswiaczenia" - na marginesie to domena myslenia nauczycieli, mistrzow
lub tez jest uzywane jako 'wyrażenie, które w filozofii Zachodu od czasów Immanuela Kanta nabrało powszechnego znaczenia na określenie tego, co pierwotne, uprzednie lub wcześniejsze i nie podlegające dowodzeniu"

jezeli "nie podlegające dowodzeniu" znaczy sie pewne!



Nawet jakby moje osadny bylyby na podstawie dedukcji a'priori nie znaczy ze Twoje sa a posteriori ("po fakcie" tudzież "w następstwie faktu" ):):) daleko im do nich

nie wiem tez czemu uzywasz obrazliwych okreslen w stosunku do mnie?? chcesz jakis cel uzyskac? czy pochwalic sie ze Tobie słoma z butu nie "wyłazi"? (tutaj chcialbym zwrocic uwage ze slowo "wylazi" jest stosowane wlasnie przez ludzi pochodzacych ze wsi - a bhedaa go uzyl w gniewie, zlosci - wiec to slownictow jest calkiem dla niego naturalnie - ja bym uzyl zwrotu "wychodzi" - dodatkowo co niektore osoby dosc czesto uzwaja w stosunku do innych porwnan ktore dla nich sa obrazliwe i kiedys ktos ich tak wlasnie obrazal i to ich bolalo - i chca teraz uzyskac podobny bol u osoby ktora tym zwrotem atakuja
lub druga mozliwosc przebywali w srodowisku gdzie ten sposob zachowania (obrazania) byl naturalny
obydwa te przypadki wskazuja z jakich srodowisk moze pochodzic bhedaa
co naturalnie nie jest nagane do momentu kiedy stara sie ukryc swoje pochodzenie lub do niego sie nie przyznawac - podswiadomie czy swiadomie - dokonuje sie oszustwa innych lub co gorsze siebie samego -
zaistnienie oszustwa samego siebie w tak blachej sprawie moze swiadczyc o powaznych zaburzeniach
to jest wlasnie dowod a priori


z drugiej strony aby moc kogos obrazic musza byc spelnione 2 warunki: obrazana osoba musi sie liczyc z slowem osoby obrazajacej, albo osoba obrazana musi miec kompleksy:) - nie ma mozliwosci aby oba te warunki w naszej rozmowie zaistnialy

"PRZYJACIELU"
to przykald jak bhedaa stosuje slowa - mowi jedno mysli drugie
szczezcie sie takich ludzi, bo ich sciezka po ktorej krocza jest zawila tez dla nich samych !


"Ja zaś jasno mówię - nie wolno i nie jest ok, kiedy na FORUM atakuje się ludzi wulgarnie, używając czystych inwektyw, to nie jest ok... "
oj jaki waz:):)
wiec wezmy okreslenie "Mój ORADzie - niestety słoma wyłazi z butów czy z pomiędzy gołych palców :)"

Inwektywa - obraza słowna wyrażona mową lub pismem, przez przypisanie danej osobie cech negatywnych. Najczęściej wykorzystuje się wyrazy nacechowane emocjonalnie.

Stosowanie inwektywy przez wykorzystanie negatywnych cech innej osoby lub stworzenia narusza godność obu podmiotów - nie tylko obrażanego, ale również pierwowzoru obrazy. Ponadto w wyniku różnicy poglądów pomiędzy osobą obrażającą i obrażaną, to samo określenie może być negatywne w opinii obrażającego, a w opinii obrażanego wprost przeciwnie, może być np. powodem do dumy (pochodzenie "ze wsi").

Posługiwanie się inwektywą ma podłoże emocjonalne i oznacza jedną lub więcej okoliczności:
- brak opanowania u osoby obrażającej, (!!!!!!! i chwali sie ze ma dana lub wiecej
i taki nieopanowany!!!)
- dążenie do pozbawienia opanowania osoby obrażanej,
- skrzywdzenie osoby obrażanej,
- ukaranie osoby obrażanej,
- użycie określenia nieadekwatnego do sytuacji, byle tylko było ono negatywne.

Inwektywa może być wyrażona na różne sposoby: (...) przyrównanie do osoby postrzeganej negatywnie w danym środowisku (...) ze względu na narodowość, pochodzenie geograficzne, społeczne itp. - np. Cygan, Murzyn, krakus, poznaniak, warszawiak, hrabia, legionista, wieśniak (!!!!), pedał; "

Czyzby bhedaa stosowal samokrytyke????


"Broniłem i będę bronił np. przestrzeni PANA m****A do biznesu i prawa jego posiadania, tak długo, aż ktoś nie poda przykładów,udowodni, że ludzie trenujący TSUNAMI zostają kalekami, chorymi, itd...Nie znam takich przykładów, więc BRONIĘ PRAWA PANA m****A DO SWOJEJ SAMO REALIZACJI."
a sihan Drewiak nie ma prawa do samo realizacji?? przestrzeni do biznesu i prawa jego posiadania?? daj mu toche czasu i oceniaj jak p.M wtedy jak osiagnie taki sam stopien wtajemniczenia jak pan M. brak mu jeszcze kilkanascie danow


"Tak, jak śmieję się z PiSu i ich języka! Ale nie żądam delegalizacji tej partii."
A zadasz ustapienia sihana - czyzby mial u Ciebie mniejsze chody niz pan M.?

"To subtelna granica, której nie chcę przekraczać...a jeśli mi się zdarza, to serdecznie przepraszam i staram się ją ponownie zaznaczyć"
hehehe dobre - jak podczas treningu walne kolege w czasie sparingu kilka razy w twarz az sie nakryje i przeprosze to bedzie ok:):)??? hehehe - przeciez napewno nie uczynilem tego specjalnie:):) zawsze moze sie zdarzyc ze nie trafie na korpus:):)


"Dlatego Twój atak jest dla mnie próbą wyciągnięcia informacji o mojej osobie, więc jasno wskazuje, że możesz być z drugiej strony barykady i podszywać się np.pod adepta KK."
czyli w koncu doszlismy do sedna sprawy traktujesz adepta KK jako przeciwnika, czyli tego z drugiej strony barykady:)
czyli jasno okresliles gdzie Twoje miejsce od poczatku bylo i po co tu jestes - jezeli mialby ktos jeszcze watpliwosci!
dzieki za film o sihanie - z taka beztronnoscia!

(z drugiej strony juz widze ze trenujacy inny styl bedzie sie podszywal pod zwyklego KK aby chwalic ten styl:):) predzej po to aby go dyskredytowac:) - ale glupota!!!)


bhedaa
okreslil xmundek Ciebie Trolem - wiec ty zaraz go tym samym - ale dziecinne to co robisz! przypomnial mi sie stary zart przy okazji:
Dziecko 1:- Ty jestes glupi
Dziecko 2:- nie Ty jestes najglupszy!
Dziecko 1: nie to ja jestem glupi!
Dziecko 2: wcale nie! to ja jestem najglupszy!"



Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-20 10:22:11

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 263
I wszystko jasne :) wybiłeś mi wszystkie argumenty :(
Nie mam szans w dyskusji opartej na założeniach logiki XIV wieku
Uznaję więc,że zostałem "pokonany" przez logikę średniowieczną, a niestety nie potrafię na tym poziomie rozmawiać. Żyję już w XXI wieku :)
Pozdrawiam i rozumiem skąd te zapędy do walki, potyczek słownych, wiary a'priori, poddaństwa swojemu wasalowi.
Serdecznie pozdrawiam Średniowieczny Przyjacielu...

P.S.Dobrze, że nie było podręcznika logiki w czasach pierwotnych, bo walnąłbyś w skos FORUM maczugą :)
Miłego dnia....

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
"Nie mam szans w dyskusji opartej na założeniach logiki XIV wieku"
to ze sredniowieczna nie znaczy ze gorsza!
dalszy opis slowa a'priori; "Podobne definicje odnaleźć można u późniejszych filozofów, aż do czasów Leibniza, jak też w kontekstach niefilozoficznych do czasów współczesnych'

sadzenie ze kogos spostrzezenia - kto zyl tysiac lub wiecej lat wczesniej
a jego slowa dotrwaly do terazniejszosci - nie sa nic warte - jest smieszne -
to ze slowa nie umarly dawno swiadczy o ich "niesmiertelnosci" a tym samym, ze dotycza tez i naszych czasow

rownie dobrze mozemy posmiac sie z cywilizacji sumerow ten "przedpotopowy" lud
zaczal stosować matematykę, wprowadzając między innymi:
"sześćdziesiętny system pomiaru czasu – 24 godziny, 60 minut, 60 sekund i 360 stopni w okręgu;
system miar i wag: 1 talent = 30 min, 1 mina = 60 szekli;
kalendarz księżycowy."
i wiele innych rzeczy jak m.in. pismo klinowe,handel,meriolacje skupiska wieksze takie jak miasta.

rownie dobrze mozesz np. powiedziec ze Sun Zi (VI wieku p.n.e.) to prehistoria
i jego opracowania to przeszlosc?
-----------------------
a i uwaga zauwazylem ze w wikipedi
zanczenie slowa a'priori zostalo zmodyfikowane -
co innego czytalem rano a co innego jest teraz
walsnie to jest minus wikipedi - moza swobodnie dosyc modyfikowac
tam znaczenia
dlatego zacytuje bardziej wiarygodne (nie do zmodyfikowania) zrodlo tj. encyklopedie PWN: a priori [łac., ‘z góry’, ‘uprzedzając fakty’], filoz. termin średniowieczny (!!!)oznaczający to, co poprzedza i warunkuje doświadczenie; przeciwieństwo a posteriori.

bhedaa
'priori jest okreslane "filoz. termin średniowieczny"
i co - milo byc pobitym wlasna maczugom???





Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-20 11:10:06

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 263
Jasne, że mogę to powiedzieć :)
każde pojedyncze zdanie i osiągnięcie jest ok :) nawet stwierdzenie, że Ala ma kota - ale ile AL ma tego kota?
Naprawdę czuję się pokonany i znużony Twoją logiką a'la PiS. Jeśli powiem białe, to ty powiesz, że jestem rasistą, jeśli powiem czarne, to powiesz to samo, itd...
Więc...poddaję się przed taką logiką ...i zwracam uwagę, że słowo PODOBNE w definicji logicznej, to może być bardzo różne :)
Pozdrawiam raz jeszcze i życzę tysięcy maksym, mądrości, aforyzmów w Twoim życiu.
serdeczności na drodze KK i dam znać, co i jak z kondycja KK po powrocie z Krakowa

..i nie róbmy z siebie głupców, dużo ich już jest na świecie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
"Naprawdę czuję się pokonany i znużony Twoją logiką a'la PiS"
kolejna inwektywa
sam mowisz : "Ja zaś jasno mówię - nie wolno i nie jest ok, kiedy na FORUM atakuje się ludzi wulgarnie, używając czystych inwektyw, to nie jest ok..."
a sam czynisz

"co i jak kondycja KK po powrocie z Krakowa"
jedziesz na trening czy pogadac z sihanem
tylko bedac na treningu dowiesz sie co z kondycja KK:)

"każde pojedyncze zdanie i osiągnięcie jest ok :) nawet stwierdzenie, że Ala ma kota - ale ile AL ma tego kota? "

"ALa ma kota" jest znane z podrecznika naszego pierwszego:) a dalsza czesci dodali reporterzy z Misji Specjalnej (czyzby nowy odcinek sie szykowal o Ali i Alu?? i ich zwiazkach roznej natury i ciemnych interesach i ile zarobili na elementarzu): "ale ile AL ma tego kota?"

"Jeśli powiem białe, to ty powiesz, że jestem rasistą, jeśli powiem czarne, to powiesz to samo, itd... "
kolejna inektywa - tym razem okreslenie sugerujace ze jestem przeciw rasistom:):)
jasne ze jestem jaki i osobom (roznej barwy) wykorzystywujacym rasizm do wlasnych celow ( i grania pokrzywdzonych!)

pwodzenia w Krakowie - maly sparing z sihanem? myslisz ze pojdzie Tobie tak jak z panem M. ?? tez stawiam na nokaut ale tym razem Twoj:):)
ale Ty i tak sie do tego nie przyznasz - zawsze mozesz powiedziec ze walczyles z sihanem i byl nokaut po Twoim uderzeniu!!!
(naturalnie twarza Twoja w sihana piesc!!!)

Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-20 11:25:14

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Power

Następny temat

Przygotowania do SW

WHEY premium