SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Karate kyokushin

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 27675

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
budokarate
co do placenia - niezaleznie gdzi sie jest sa oplaty - w takiej czy innej formie
noo chyba ze u Was na MT jest za darmo
powiedz ile kosztuje miesiac treningu?
stopni chyba u Was nie ma ? a jezeli sa to egzaminy sa za darmo?
watpie!

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 78 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 81
Polska, 18.04.2009
Do:Shihan Antonio Pinero Prezydent Europejskiej Organizacji Kyokushin
Chcielibyśmy poinformować oficjalnie, że Shihan Drewniak wspólnie z grupą wybranych ludzi podzielił polski Kyokushin.
6 kwietnia 2009, Shihan Drewniak wysłał do wybranych ludzi e-mail dotyczący legalnej rejestracji Polskiej Organizacji Kyokushinkai (przesyłam tłumaczenie orginalnej informacji jako załącznik).
Należy więc zadać pewne pytania:
1.Dlaczego intencja, miejsce i czas założenia organizacji były trzymane w tajemnicy ?
2.Dlaczego nie wszyscy kierownicy ośrodków zostali zaproszeni, żeby sformuować status i wybrać nowy Zarząd organizacji ?
3.Dlaczego informacje nie były oficjalnie opublikowane na stronach internetowych ?
4.Dlaczego doświadczeni, od dawna doceniani liderzy nie zostali o tym poinformowani ?
5.Dlaczego Shihan Drewniak oszukał środowisko Kyokushin skoro ta organizacja nie istnieje na stronach krajowego rejestru ?
Przedstawiamy początek tej sytuacji:
9 grudnia 2008, polska telewizja publiczna (kanał o wysokiej oglądalności)
wyemitował program dziennikarzy śledczych pt. "Misja Specjalna",
który pokazał patologie w Polskim Związku Karate. Prezes Związku
Wacław Antoniak zarządzający polskim karate Shotokan i wiceprezes Andrzej Drewniak obaj zostali oskarżeni o malwersacje finansowe i szkodliwą działalność w Polskim Związku Karate.
Po emisji tego programu, 14 grudnia Shihan Drewniak w pośpiechu zorganizował spotkanie z 50-cioma wybranymi przez niego kierownikami ośrodków.Podczas tego spotkania zaprzeczył wszystkim zarzutom zaprezentowanym w telewizji.Zadeklarował, że jest gotów zmienić styl swojej działalności w zamian za wsparcie i zobowiązał się do legalnego zarejestrowania organizacji. Zobligował również wszystkich kierowników ośrodków (również tych nieobecnych) do zapłacenia 500 złotych, żeby stworzyć fundusze do opłacenia prawników, którzy mieliby go bronić w sądzie. Nie wiemy ile pieniędzy zostało dotychczas wpłaconych. To również pozostawia pytanie, jaki był prawdziwy cel tych zebranych pieniędzy.Wiele osób obecnych podczas tego zebrania było zaszokowanych tym zarządzeniem (słowo arrangement można przetłumaczyć rownież jako "ustawienie", "umowa" itp.), jak również brakiem wystarczających szczegółów usprawiedliwiających A. Drewniaka z zarzutów malwersacji finansowych. Dlatego też Shihan Drewniak nie otrzymał 100 procentowego poparcia dla swoich działalności.
W rezultacie, 7 lutego 2009 zorganizował on drugie sekretne spotkanie gdzie tylko 22 celowo wybrane osoby zostały zaproszone. Podczas tego spotkania status został zatwierdzony i Zarząd ogranizacji został wybrany. Nazwiska członków Zarządu znajdują się w załączonym e-mailu.
W konsekwencji zaprezentowanej działalności, chcielibyśmy zaprotestować. 22 osoby to niewystarczająca liczba z ponad 100 klubów zarejestrowanych w Polsce. Takie spotkanie powinno było być kontrolowane i przedstawiciele wszystkich polskich klubów powinni byli być na nie zaproszeni. Zasady demokracji, na które powołuje się Shihan Drewniak powinny były pozostać zachowane.
Jednak oczekiwania te nie zostały spełnione. Ta działalność doprowadziła do podziału, większość przedstawicieli polskiego Kyokushin jest poza jakąkolwiek organizacją. Manipulacja Shihan Drewniaka doprowadziła (w dosłownym tłumaczeniu "umożliwiła") do tego, że wielu zdezorientowanych i zaskoczonych instruktorów podjęło decyzje o przyłączeniu się do grup IKO 2, IKO 3 i tak dalej.
Istnieje wiele przyczyn złej sytuacji stworzonych przez Shihan Drewniaka:
1.Ciągłe oszukiwanie i manipulacja środowiska karate Kyokushin w Polsce
2.Dyskryminacja i uniemożliwianie wieloletnim instruktorom zdawania egzaminów i zdobywania wyższych stopni dan.
3.Utrudnianie możliwości sędziowania w Mistrzostwach Europy i uniemożliwianie instruktorom wzięcia udziału w kursach sędziowskich w Europie i Japonii.
4.Utrudnianie startu w międzynarodowych zawodach utytułowanym zawodnikom.
5.Pobieranie dodatkowych opłat za karty członkowskie, egzaminy na dan i przekazywanie certyfikatów na dan kilka lat później.
6.Tworzenie negatywnych opinii na temat europejskich liderów Kyokushin
7.Tworzenie nieufności pomiędzy kierownikami ośrodków
Taka działalność doprowadziła do niezadowolenia we współpracy z Shihan Drewniakiem. Jako przedstawiciele polskiego środowiska karate postanowiliśmy dokonań koniecznych zmian. Podjęcie decyzji o znalezieniu swojej własnej drogi nie było łatwe, ale szacunek dla przyjętych zasad i odpowiedzialność za dobre imię karate Kyokushin doprowadziła nas do tego.
W związku z obecną sytuacją i w celu jej poprawienia stworzona została grupa zdeterminowanych osób z silnych i dużych ośrodków skupiających dzisiaj około 50 klubów z prawie 5000 osób trenujących karate. Wszyscy jesteśmy przeciw takiej współpracy i angażujemy się całkowicie dla wspólnej organizacji IKO Kancho Matsui.
Dlatego chcielibyśmy prosić Ciebie jako reprezentanta Światowej Organizacji Karate w Europie o możliwość spotkania z przedstawicielami naszej grupy, w celu przedyskutowania tej sprawy. Jesteśmy gotowi przyjechać do Holandii tak szybko jak to możliwe.
Z poważaniem,
1.Borowiec Krzysztof 4 dan
2.Kęska Roman 4 dan
3.Karpiński Remigiusz 4 dan
4.Lubos Bogdan 4 dan
5.Gwizd Wiesław 4 dan
6.Godoś Mariusz 4 dan
7.Mazur Mariusz 3 dan
8.Orłowski Andrzej 3 dan
9.Lamot Jacek 3 dan
10.Weselski Włodzimierz 3 dan
11.Radziewicz Wojciech 3 dan
12.Kęćko Tomasz 2 dan
Zawodnicy:
14.Pawlikowska Ewa 3 dan
15.Sypień Sylwester 2 dan
16.Habraszka Krzysztof 2 dan
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 78 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 81
kto jeszcze w to wierzy niech wpłaca przedpłaty na dany w krakowie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 732 Wiek 33 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8051
budokarate:
ja mam pytanie- i co z tego?
Ćwicze w klubie x i nie przejde do klubu y bo Ty uważasz że trenując w klubie x napycham kieszeń shihanowi Drewniakowi. Jeśli bym przeszedł do klubu y to dlatego że bym miał jakieś inne powody. Jeśli by mi sie nie podobały działania shihana to i tak dalej bym trenował w klubie x z tego w zględu że dla mnie liczy się jakość treningów a nie to co sie dzieje na górze. A jeśli by mi sie nie podobało i by mi to rzeczywiście jakoś preszkadzało w realizowaniu się jako zawodnik albo trener to najzwyczajniej poszedłbym gdzie indziej a nie mieszał komuś w czymś co sobie sam wypracował i w zasadzie powinno to należeć do niego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 175 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6972
A kogo to obchodzi? Organizacja taka czy śmaka, shihany fajne, grube, zezowate czy obrzezane. Jesli nstruktor (sensei) jest OK, atmosfera fajna, treningi się podobaja, cena przystępna(to sprawa subiektywna) to trenujesz i masz fun.
Ja to nawet nie wiem jak ma na nazwisko szef organizacji mojego instruktora, po kiego ... mi to. A, że zawsze o kasę chodzi to chyba nie jest nadzwyczajne odkrycie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
budokarate, co to za kit??
przeczytaj sam dokladnie to pismo i co chca osiagnac autorzy?
przeciez to najzwyklejszy donos na shihana do jego szefa Antonio Pinero

przykre ze takie metody stosowane w korporacjach i innej masci strukturach
sa uzywane rowniez w karate

ja jak mam problem z czyms ide do senseia i mowie mu wprost co mysle
nie mam z tym problemu i nie biegam na skarge do jego szefa (shihana) :)
bo to dziecinne, z kazdym sie da dojsc do porozumienia jak sie chce
po tym pismie jednak hmm mozna sadzic cos innego

czemu nie napiszesz jakie byly efekty spootkania w 24.04.2009 w Sierdzu?

rzucasz takie teksty na forum co sa dostepne dla kierownikow osrodkow - wiec na to wychodzi ze jestes jednym z nich lub stoisz blisko lub masz w tym interes
po co ta agitacja wsord trenujacych? brak poplecznikow? "gra" toczy sie na wyzszym poziomie niedostepnym dla zwyklego trenuujacego a nawet poza malymi klubami
i wlasciwie nikogo nie interesuje to!

piszesz ze przeszedles na MT a masz dostep do pism ktore nie sa ogolnie dostepne - ciekawe:):) ogolnie wychodzi mi, ze jestes jakiejs grubszej masci lobuzem (wlasciwie mysle o Tobie bardziej dosadnie!) ktory dziala a wiele stron - niby jest w KK niby MT moze jesze w czyms innym? Jezeli sa tacy ludzie w strukturach KK lepiej zeby wiec sie KK rozpadlo
tu powtorze kogos (autor mi nie znany) slowa "Panie Boze chron mnie od pseudo-przyjaciol - a ze dales mi umiejetnosci to od wrogow sam sie obronie!!"


wedlug mnie chodzi aby jak najwiecej wyrwac dla siebie - czemu nie podziekuja sihanowi i zaczna cos budowac od nowa? jakis nowy styl na miare Tsunami? lecz wezma co najlepsze i stworza de facto organizacje konkurencyjna dla kyokushin?
Wlasciwie to nie maja szans dzialac samodzielnie - Tsunami tez probowalo - chyb aktos nie odrobil lekcji :) ) wiec najpewniej przylacza sie do ktoregos IKO - takie moje prywatne zdanie - tylko tez tam trzeba placic:):).

taka zdrada swoich boli - moze gdzies indziej to norma - lecz w karate gdzie wiezi miedzy cwiczacym maja charakter inny i sa mocniejsze wymiar zdrady jest inny
w sumie jak bym ja sie odwrocil od swego mistrza to bym stracil szacunek do siebie
sa 2 mozliwosci rozstania sie - albo jedna z osob umiera albo mistrz wypelnil swoja role i uczen w zgodzie z nim, z pelnym szacunkiem do nauczyciela i za jego akceptacja i wrecz na podstawie jego polecenia znajduje sobie innego nauczyciela
takie normay obowiazywaly i sa nadal do przyjacia - co innego jest nie etyczne!

budokarate
"kto jeszcze w to wierzy niech wpłaca przedpłaty na dany w krakowie"

czy tylko o kase Ci chodzi? mysle ze jestes przykladem tych ktorych nie moge scierpiec - tych co na widok zlotowki (najlepiej w wiekszej ilosci) reaguja jak na widok super laski:) i sprzedali by dusze gdyby mogli - i jezeli nie moga to tylko dlatego ze jest ona niewilekije wartosci ze nawet diablku nie chce sie po noia fatygowac:) zreszta poc oc kupowac cos co mozna dostac za darmo:):) - to taka moja dygresja:):)

i zrozum czlowieku ,ze sa jeszcze ludzie w Polsce ktorzy nie patrza na kase ale traktuja co robia jako hobby i wiedz dlaczego placa za treningi:
kasa jest potrzebna zeby zaplacic za sale pokryc inne koszty klubowe rowniez oplaty dla shihana - reszta zostaje dla prowadzacego - niektorzy prowadzacy tylko z tego zyja (chociaz ich jest niewielu) - w wiekszosci stanowi to rekompesate dla prowadzacego - uwazam ze skromna - za wlozony w trud w szkolenie
niektorzy przez lata nie zarabiali na swoim hobby ani grosza a nawet dokladali - przykladem byl tez shihan Drewniak

i podpisuje sie pod kolegami - czy place shihanowi czy innemu mistrzowi to wlasciwie mi obojetne! ja zwasze wychodze z zalozenia - wole dac komus zarobic kogo znam lub lubie lub w jakis sposob jestem zwiazany z nim - niz dac zarobic obcej , nieznanej mi osobie. Z drugiej strony kazdy dobry "produkt lub towar" ma swoja cene! sa okreslone zasady przynaleznosci i okreslone oplaty i to jest wlasnie cena ktora klub bezposrednio i ja zobowiazalem sie zaplacic jak przystalem do klubu.Reguly byly jasne od poczatku - co wiec sie zmienilo? poprostu chciwosc niektorych wzrosla!
I ciesze sie, ze sihan sobie troche kasy przy tym zarobi - uwazam ze mu sie nalezy!
nie zazdroszcze nikomu pieniedzy - bo to rzecz ulotna.


Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-08 09:38:16

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 663
W zasadzie to powinienem zmienic tez klkub - wg budokarate - bo moj sensei (jak smie???) bierze za treningi kase!
uwierzycie?? cale 50 zl!! i jeszcze musze placic za egzamin
czemu nie robi tego charytatywnie???
o to jest pytanie

budokarate
wszyscy sie przepisza na MT lub co kolwiekk - jezeli Ty zaczniesz dzialac charytatywnie!
jako ze to Tobie nie grozi inni - spokojnie beda trenowac to co trenuja i to do konca swoich dni:)

-----------------------------

Z drugiej strony ja sam osobiscie nie chcialbym aby
czarne pasy byly by za darmo lub ich cena byla niska

ktos kto potrenuje shotokan lub jakikolwiek inny styl kilka lat, zaplaci kilka stowek - ma czarny pas ale ile on wlasciwie znaczy w porownaniu z czarnym pasem w kyokushin?
gdzie najwczesniej ludzie maja czarne pasy po 12-15 latach? zdaja na nie po spelnieniu wielu kryteri co do techniki, stazu i rowniez finansowych?
wysoka jakosc moze byc spelnion a tylko przy wysokich wymaganiach
i ostrych kryteriach
ja osobiscie moglbym miec pas czarny lub nawet kilka danow w innych stylach - ale nic nie jest tak dla mnie pozadane jak 1 dan w KK - moze dlatego ze tylko kosztuje (nie pieniedzy - mysle tutaj o trudzie - wytlumaczenie specjalnie dla budokarate bo on teraz pomyslal o $ )


Zmieniony przez - Orad2 w dniu 2009-05-08 10:06:38

"Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.....wtedy zaczyna się Kyokushin"

www.kyokushin.rzeszow.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 78 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 81
jesteś wszystko wiedzący daj cenniki opłat w tym twoim KK kyu 10-3-2-1 i dany 1,2,3 co ? wszystko się dowiesz jak to ustalisz ? powodzenia ale uważ bo to tajemnica,a nie powinno tak być w legalnej orgaqnizacji
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 49 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1283
Budokarate, a skąd Ci do głowy przyszło, że to tajemnica jakaś. Trenuję Kyokushin już ładnych parę lat, mam obecnie 4 kyu i jakoś na żadnym egzaminie nie było dla mnie tajemnicą ile muszę za niego zapłacić. W moim mniemaniu, koszt egzaminu nijak się ma do wysiłku jaki muszę włożyć w jego zdanie. Z perspektywy czasu mogę zaświadczyć, że w porównaniu z wysiłkiem jaki włożyłem w dotrwanie do końca KAŻDEGO egzaminu, jego koszt to wręcz taniocha(40-50zł).
Satysfakcja, jaką czerpię z pozytywnego zaliczenia każdego z takich wyzwań rekompensuje mi po stokroć koszt jaki musiałem ponieść aby do niego przystąpić.
Moim zdaniem trzeba robić swoje, ćwiczysz dla siebie, dla własnej satysfakcji, dla własnej doskonałości. Jednak u Ciebie nie dostrzegam chęci ćwiczenia, doskonalenia siebie, najwyraźniej wolisz krytykować innych, wytykać ich błędy i niedoskonałości, nie dostrzegając własnych. Może z czasem zrozumiesz, że droga karate nie polega na oglądaniu się na innych, liczy się tylko to co sam zrobisz, co sam wypracujesz, co sam osiągniesz.

Się rozpisałem strasznie, pozdrawiam wszystkich ćwiczących, wytrwałości i siły w treningu. Osu.



Zmieniony przez - quinn76 w dniu 2009-05-09 00:09:24

Zmieniony przez - Quinn76 w dniu 2009-05-09 00:09:51

cokolwiek czynisz czyń uważnie i patrz końca

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 78 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 81
i co wszystko co wiesz nawet nie wiesz czy 40 czy 50 a dany i 2-1 kyu śmieszny jesteś i nadal możesz wspierać prywtane konta oszusta( był dla mnie kiedyś kimś ,a teraz to tylko złodziej)
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Power

Następny temat

Przygotowania do SW

WHEY premium