SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cien_lasu /Kroczkami pomału aż do ideału

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 15005

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 227 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1486
Kolejny dzień za mną:

Śniadanie:
- makaron razowy
- jajka
- warzywa
- słonecznik

II śniadanie:
- serek ziarnisty
- słonecznik
- warzywa

Obiad:
- kasza gryczana
- pierś z kurczaka

Kolacja:
- ser twarogowy półtłusty
- oliwa
- warzywa

Odstępstwa:
- ketchup

Trening:
Dziś niestety bez treningu, wbrew moim zamiarom nie poszedłem na siłownię. W zasadzie nie mam wytłumaczenia. Jutro nadrobię, obiecuję.
Dla motywacji już jutro wchodzę na wagę. Jak zobaczę poweselmy tłuszcz na wyświetlaczu to znów się zabiorę za siebie

Kiedyś widząc kobietę z bananem w ustach miałem bardzo kosmate skojarzenia. Dziś martwię się o jej limit węglowodanów
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Cien_lasu_/Kroczkami_pomalu_az_do_idealu-t471398-s1.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 227 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1486
Dzisiejsza waga 23 kwietnia:
94,9 kg. przekroczyłem magiczną barierę 95 kg

Następna bariera za 5kg. Czyli za ok. miesiąc. Ale wtedy (licząc od 105 kg) będzie już za mną połowa redukcji. Wtedy zacznę się zastanawiać, czy będę walczył długoterminowo o ładną sylwetkę, nie tylko o to by być szczupłym.
Póki co - czas iść na zakupy. Po powrocie posiłek przedtreningowy i opuszczona wczoraj siłownia.

Kiedyś widząc kobietę z bananem w ustach miałem bardzo kosmate skojarzenia. Dziś martwię się o jej limit węglowodanów
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Cien_lasu_/Kroczkami_pomalu_az_do_idealu-t471398-s1.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1564
Gratuluję spadków.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 5537 Wiek 53 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47895
Ale w tym MC, to chyba sztangi nie liczyles ???
dowal troche zelaza, na silce ...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-04-23 21:56:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 227 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1486
Dzisiejszy dzień:

Śniadanie:
- płatki owsiane
- jajka
- warzywa
- siemię
(w końcu moje ukochane placki )

Posiłek przedtreningowy:
- kasza
- kurak

Posiłek potreningowy:
- kasza
- kurak

Kolacja:
- serek wiejski
- warzywa
- jajko
- oliwa

Przed snem:
- twaróg półtłusty
- orzechy

Odstępstwa:
Brak
Będąc na zakupach nawet miałem się na coś skusić - sok, jogurt zwykły, jakiś owoc... ale zapomniałem, przypomniałem sobie dopiero teraz

Trening:
Miała być siłownia, ale miałem raptem półtorej godziny wolnego czasu - włączając w to zjedzenie obu posiłków okołotreningowych, prysznic i powrót na uczelnię.
Skończyło się na 35-minutowych ćwiczeniach 'siłowych' przy pomocy moich hantli, ale to kwalifikuję jako aeroby, na siłownie idę jutro.

Alainaa
Dzięki :)

bolek1970
Nie... ale tutaj ciężaru nie dodaję - miałem kiedyś duży problem z kręgosłupem, ściśnięte kręgi, później dłuższą rehabilitacje, masaże, ćwiczenia rozciągające, jakieś zabiegi prądem. Więc staram się oszczędzać, ciężar będę dodawał powoli, wraz z poprawieniem się siły mięśni
Nie chciałbym tego drugi raz przeżyć.

Kiedyś widząc kobietę z bananem w ustach miałem bardzo kosmate skojarzenia. Dziś martwię się o jej limit węglowodanów
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Cien_lasu_/Kroczkami_pomalu_az_do_idealu-t471398-s1.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2084 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8275
no ładne spadki GRATULUJE!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 227 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1486
Dzięki
Miło wiedzieć, że ktoś czyta i nadzoruje - to jednak pomaga w motywacji.
A co do spadków - no cóż, są. Ale wyglądam teraz 'nie aż tak źle' i nie ma co oszukiwać, jeszcze bardzo długa droga przede mną.

Kiedyś widząc kobietę z bananem w ustach miałem bardzo kosmate skojarzenia. Dziś martwię się o jej limit węglowodanów
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Cien_lasu_/Kroczkami_pomalu_az_do_idealu-t471398-s1.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1513 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8457
ale pociesz sie, ze ta droga coraz krotsza bedzie

choc... pozniej odchudzanie nie idzie tak latwo!

Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 227 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1486
Na dzisiejsze śniadanie zamiast omleta na słodko (z cynamonem) zrobiłem z cebulą i ziołami. Miła odmiana. Trzeba będzie trochę poeksperymentować w przyszłości, żeby mi się śniadanie nie znudziło.
Teraz mam chwile czasu, zaraz jem posiłek przedtreningowy. Mam nadzieję, że o tej godzinie na siłce nie będzie wielkiego tłoku, zawsze wcześniej chodziłem.

Panna_Kika
Będzie coraz krótsza - ale coraz bardziej stroma. No, ale wtedy już będę miał dużo przyjemniejsze nastawienie - bo za 10 kg już nikt nie będzie mógł mnie nazywać grubaskiem.
Będę co najwyżej 'nie szczupły'

Zmieniony przez - Cien_lasu w dniu 2009-04-24 18:50:12

Kiedyś widząc kobietę z bananem w ustach miałem bardzo kosmate skojarzenia. Dziś martwię się o jej limit węglowodanów
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/Cien_lasu_/Kroczkami_pomalu_az_do_idealu-t471398-s1.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 965 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15423
"nie szczupli" są najlepsi ^^ adekwatnie do znanego polskiego porzekadła "jest masa jest klasa" nie chodzi mi tylko o czysto mięśniową
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pytanie pomocy

Następny temat

Treningi prosze o pomoc!

forma lato