Powrót trądziku o co chodzi !!

Tak tak, sorry za gafe...
Najlepsze z Wielbłądem (żadne te zapachowe / klasyczną kostka). Oczywiście maszynka musi być za każdym razem maczana w gorącej wodzie + Pędzelek

Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-04-20 14:53:39

Ja mam pytanie trochę z innej beczki, jakich używacie antybiotyków na trądzik w okresie wiosna/lato czyli teraz kiedy jest słońce, bo wybieram się do dermy za kilka dni i chciałbym żeby mi przepisał coś co nie powoduje przebarwień spowodowanych reakcją skóry ze słońcem????

Stary... Wybij sobie antybiotyki z głowy... Co ważniejsze? To co piszesz czy układ pokarmowy?
Zresztą pierwsze słyszę o tym żeby antybiotyki na przebarwienia skóry były...

Chyba trochę źle mnie zrozumiałeś. Po pierwsze to chodziło mi o to że po zażyciu antybiotyku i opalaniu się powstają przebarwienia a trudno żebym siedział w domu całymi dniami. A po drugie to bardziej chodziło mi o antybiotyk w maści, czyli do smarowania buźki.

Unikaj raczej antybiotyków i pochodnych, chyba że już nic nie pomaga innego... Idź do apteki i Farm Ci zaleci coś na to nie koniecznie z tej półki o której mowisz.

Antybiotyki jeszcze nikomu nie pomogły chyba
Zawsze to dziadostwo wraca.
Jak już to izotek.

ja 9 lat temu miałem kamienie nerkowo własnie jutro ide do lekrza ponieważ nerki mnie pobolewają i antybiotyki odpadają ;)

No ja mam podobny problem, nie dosc ze w innym temacie opisalem jaki mam sajgon w ustach/gardle to jeszcze mi na lato oczywiscie wrocil tradzik. I zeby nie bylo - srodki zewnętrzne nie dzialaja, dzialal namnie tylko roaccutane (sprawa była dosc mocna i poważna) i po rocznej kuracji co swego czasu kosztowała mnie 600zł miesięcznie przez rok...pomogło. No i teraz wróciło, zaczynam wyglądać jak biedronka, zadne masci, mydła, kremy, proszki, mazidła itd. nie pomagają a nawet pogarszają bo nastepnego dnia mam podskórne ropniaczki malutkie czy co to tam jest.

jakiś pomysł co oprocz roaccutane brane doustnie moze pomoc? Tetracyklina pomagała przez ~2 miesiace a potem nic...

Taki problem jest normalny, i powinieneś się już z nim dawno liczyć że to powróci. Skóra po prostu przyzwyczaiła się do nadtlenku benzoilu (głównego składnika benzacne). Teraz możesz mieć trądziku stopniowo więcej bo wg. mnie on do końca nie leczył trądziku i może przyjść to z podwojoną siła. Jak byś poszedł odrazu do porządnego dermatologa prywatnego to by ci pomógł. Porządny dermatolog nie przepisze ci brevoxylu albo benzacne...

Zanim dostałem roaccutane to leczylem sie prywatnie i probowali na mnie wszystkiego mniej inwazyjnego dla wątroby i nerek niz roaccutane, w sumie nic nie dzialalo. Trądzik wrócił mi po około roku od ostatniej dawki. A sam roaccutane (już nie wnikam w skład, jade po nazwie) to w dużym skrócie zasusza i zamyka pory z tego co zrozumiałem i na mnie to działało.