Dziennik by Mike

Otoz wytlumacze Ci to nawijanie,masz gryf lub cos podobnego,na srodku tego jest przywiazany sznurek tak,zeby zwisal moze 1,3metra. Do drugiego konca sznurka jest przywiazane obciazenie. Twoja rola jest(na wyciagnietych przed siebie rekach,tworzacych kąt 90stopni do ciała) obracanie gryfa,tak zeby nawinac sznurek,ktory podnosi ciezarek,do samego konca,zeby byl caly zwieniety,i tak pare razy.
Chaotycznie,ale mam nadzieje,ze dalo sie zrozumiec:)

Nawijanie za***iste xD nawijam na 2 kg hantel 3 kg jest hard ale zastanawia mnie jakie angażuje to mięśnie, wczoraj robiłem nogi + barki ale chyba za słabo bo czuje tak troche te mieśnie ;/ dzisiaj będzie plecy + tric, jako 4 dzień wrzucam brzuch i przedramiona. Tylko nie wiem jakie ćwiczenia wykonywać na brzuch, chyba będę robił spięcia bo brzuszki są bardzo słabe, nożyce, wznosy nóg powinno być dobrze.

Jeśli przez brzuszki rozumiesz unoszenie tułowia wraz z odcinkiem lędźwiowym, to sobie to odpuść. Ja bym brzuch uwzględniał w każdym treningu, przedramiona wrzucił razem z jednym z treningów. Są to takie partie, że akurat nie ma sensu tworzyć dla nich oddzielnego dnia treningowego.
Jeśli masz drążek, to po treningu możesz robić:
-unoszenie nóg w zwisie na drążku x12
-spięcia brzucha leżąc z nogami w kącie prostym x12-15
-skręty tułowia w leżeniu x12
3 serie z odstępami 3min, odstępy między ćwiczeniami do 30sek
Jeśli nie masz drążka zastąp podciąganie nóg wypchnięciami nóg w górę leżąc na plecach (nogi robią ruch od 20cm nad ziemią, do kąta prostego, wtedy je wypychasz i powtarzasz. Ruchy mają być kontrolowane.)

Co to brzuszki są to wiem tak chaotycznie napisałem, brzuszki są dla mnie za słabe, bo brzuch trenowałem przez chyba 4 lata tak amatorsko ale mam bardzo mocny. Dlatego potrzebuje innych trudniejszych ćwiczeń, to co napisałeś wykorzystam tylko musze zakupić drążek, bo to jest jednak podstawa w treningu w domu.

może być i trzepak przed domem niestety bez drążka ciężko wypracować ładne dolne partie brzucha, więc inwestycja się opłaci.

Takie małe podsumowanie, zamierzam skończyć ten dziennik i zacząć nowy w dziale dzienniki, znalazłem sobie siłownie za tydzień mam egzamin gimnazjalny, ułożyłem sobie FBW, 3x w tygodniu. Bedę chodził z kolegą więc atmosfera bedzie na 100% lepsza niz samemu w domu i nareszcie bede mógł poeksperymentowac z ciężarami, teraz waże 58 kg więc poszło mi w góre, widzę też ogólna poprawe, już mi żeber tak nie widać więcej tłuszczyku na nich, zębaty przedni mi tak fajnie wystaje, przez brak drążka, wiele straciłem, bo by pewnie więcej kilo weszło, teraz będę się bawił przez ten tydzień ściskaczem i nawijaniem ciężarka, potem zabieram się ostro do roboty, michę trzymam cały czas ale muszę zwiększyć ilość kcal na zapas bo zapisałem się ze znajomymi na tańce towarzyskie, myśle że nie będzie to mi kolidowało z robieniem masy. Popełniłem dużo błędów, za mało białka jadłem przed snem, robiłem za dużo powtórzeń, ale i tak czuje satysfakcje, że praktycznie z 2 hantlami 3kg udało mi się zrobić ok 7 kg. Chciałem podziękować Eoghanowi który często tu wpadał i mi pomagał oraz Mawashiemu :), miałem dobry start teraz z 2 tyg odpoczynku i jazda na siłke targać żelastwo ;p, jeszcze raz pozdro dla wszystkich i zapraszam przyszłości do mojego nowego dziennika.

Zmieniony przez - MikeRoyal w dniu 2009-04-13 14:54:59

Nie pozostaje nic tylko życzyć powodzenia. Będę zaglądał do nowego dziennika

Życzymy powodzenia:] Będę zaglądał;p Szczerze mówiąc ja tez idę od piątku z koleżanką na tańce;p