Sok jabłkowy wkradł się przez przypadek
. Jak nie mam zadnych warzyw pod ręką, albo jak strasznie się śpiesze do pracy to kupuję soki warzywne bez żadnych dodatków (najczęsciej marchwiowy lub marchwiowo selrowy - innych nie trawię
) Niesety tym razem wszyscy wykupili przede mną marchewkowe - więc uznałam że muszę zadowolić się jablkowym :) Przy nastepnym takim wypadku pomyslę o innym rozwiązaniu
Dzisiesza dieta:
1. ser biały, jogurt naturalny, płatki, migdały
2. sok marchwiowy, grahamka,
serek wiejski, migdały
3. ser biały jagurt naturalny, migdały
-- w drodze do domu wszamałam resztkę migdałów - naszczęscie nie było ich już dużo
4. filet z kurczaka, warzywka z patelni, oliwa, kasza gryczana (pół woreczka) - własnie wszamałam, pycha było
, a i smazone ale starałam się na min oliwie
Póki co tyle :) Wyszło trochę bardzo serkowo :D Treningu dziś brak ze względu na zamkniętą siłownię - ale postaram się trochę poruszać w domu
I zasadnicze pytanie: czy można naraz wrzucić więcej zdjęć??
Zmieniony przez - Fija w dniu 2009-04-08 19:59:50