ja żeby pójść na jakąś imprezę to muszę wcześniej w kalendarz wpisać z dużym wyprzedzeniem a i tak zazwyczaj coś wypada.
Fajnie mieć coś swojego, ale początki są bardzo ciężkie, a to wbrew pozorom nie jest łatwa praca- choć przyjemna jesli się robi to co się podoba.
Do października masz sporo czasu i na pewno cos wymyślisz, tylko dobrze to sobie przemyśl żebyś później nie musiała studiować tak jak ja tą ekonomię
Na bf to ja tylko spamuję albo proszę by mi ułożyli trening