Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Gdzie w sieci można znaleść informacje jak we własnym zakresie w domu urządzić siłownie. Co kupić, co można wykonać samemu i jak ?
Z góry dzieki za odpowiedź.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
wiem, ze odpowiadam nie na temat, ale...
biorac pod uwage koszty sprzetu (nawet najprostszego) i ceny silowni po prostu nie oplaca sie. najpierw bedziesz musial zainwestowac naprawde sporo kasy a mozesz w koncu dojsc do wniosku, ze jednak lepiej na silowni. obejrzyj ceny na http://www.paco.com.pl
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
a ja bym kupil sztange zwykla i lamana i dwie sztangielki ze zmiennym obciazeniem. Do tego taka laweczke, ktora moze byc pozioma, ale ma podnoszona zarowno przednia jak i tylna czesc, wiec mozna ja wykorzystywac jako skosna i nawet pionowa. Do tego 2 takie stojaki na sztange z regulowana wysokoscia - sluza zarowno do wyciskania w lezeniu jak i przysiadow. I jescze drazek. I tym sprzetem mozna wykonywac praktycznie wszystkie podstawowe cwiczenia. To jest jednak wydatek spory ( przynajmniej jak na mnie ) jako przyklad podam ze ostatnio musialem sobie dokupic 2 X 5 kg do sztangielki ktorej uzywam w domu i wydalem 60 zl za 2 kawalki metalu
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
0
Napisanych postów
51
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6950
Macie rację. Kup sprzet używany lub przynajmniej gryf i ławeczkę, a resztę można dorobic samemu. Na takim sprzęcie możesz naprawdę stworzyć solidne podstawy. Obecnie sam trenuję na podobnym sprzeęcie i myślę że mam niezłe wyniki. A profesjonalną siłownię odwiedzam sopradycznie bo nie mam czasu.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ta sztanga lamana to zbedne.. podstawa do dobra sztanga (dluga - dlugosci olimpijskiej) i hantle, regulowana lawka i stojaki z regulowana wysokoscia (aby nadawaly sie do przysiadow jak i do wyciskan).
Ja na takim sprzecie trenuje od ponad 4 lat.
Szacuny
0
Napisanych postów
52
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
754
mam podobny problem. kupiłem już dwie sztangietki z regulowanym obciążeniem i sztangę długą. narazie korzystałem z ławeczki u kolegi (robionej) ale poważnie zastanawiam się nad kupnem takiej jak opisywaliście: poziomej z możliwością regulacji na skos. nie wiecie ile taki sprzęt może w tej chwili kosztować? i czy powinienem na coś zwracać uwagę przy kupnie?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja sobie taka regulowana sam zrobilem :)
Pelna regulacja i oparcia i siedzenia. Do tego mam pewnosc, ze wytrzyma naprawde duze obciazenia i przy okazji jest demontowalna (co by przy przechowywaniu niewiele miejsca zajmowala :)
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja tez zarowno sztange jak i laweczke zrobilem we wlasnym zakresie (no moze nie sam ale......) - co prawda nie jest regulowana ale juz za niedlugo bedzie - i ja rowniez uwazam ze taki trening jest konkretny i przynosi bardzo dobre rezultaty - zarowno dla poczatkujacych (ktorzy wg mojego skromnego zdania w dzisiejszych czasach licza tylko na porzadna silownie :() jak i zaawansowanych
ot takie moje skromne zdanie
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Także trenuję w domu ponieważ na najbliższą siłkę jest
za daleko.
Tak to jest jak się mieszka na zadupiu he he
Mój patent jest dość ciekawy mianowicie:
Bieżesz stary wózek dziecięcy (najlepiej ze stalowymi kołami) wykręcasz z niego tą część
z kółkami z kółek zrywasz opony. Później robisz do tego
taki drewniany stelarz montujesz te kółka z podwoziem na szczycie przez rowki po kołach przeprowadzasz linkę i z jednej strony zakładasz obciążenie a z drugiej uchwyty w miom przypadku zdarte opony lub drążek.
Jeśli ma się dobry wózek jest to całkiem stabilne
u mnie wytrzymuje do 60kg
Miłego pakowania :)