Zamówił ze sklepu SFD, ale przestał trenować i zwyczajnie odłożył je w kartonie do szafy w temperaturze pokojowej i nawet ich nie rozpakował. Dał mi je i powiedział, że mogę je przetestować.
Megabol EGG PRO S
Problem w tym, że data ważności to 14.05.2008, a więc 10 miesięcy. Chciałbym na własną odpowiedzialność przeprowadzić test, jakim jest konsumpcja owego białka i zauważyć jakiekolwiek skutki uboczne.
Tak więc zaczynam od dzisiaj. Mam 3 opakowania tryskawki i jedna pomarańcza (trochę dziwne smaki jak na białko)
Otworzyłem najpierw truskawkę (widać na powyższym zdjęciu) i nie zauważyłem jakichkolwiek śladów wilgoci czy pleśni, konsystencja dość lepka, no i wsypałem na początek 2 czubate łyżki stołowe, zalałem mlekiem i muszę przyznać, że pomimo opinii tragicznej rozpuszczalności nie była taka tragiczna, powiedziałbym, że dobra, lekka pianka. Smak ... truskawki prawie nie czułem, bardziej smakowała jak Ostrowia WPC 80 Waniliowa.
Będę zażywał białko około 30 min po treningu i jeśli nie będę miał w lodówce twarogów czy serków wiejskich to też przed spaniem, na opakowaniu napisane (Best at night)
Zaprzestanę je jeść jak zauważę skutki uboczne, zjadłem porcję około 45 min temu i jak na razie nie mam rewolucji w brzuchu
Tak więc będę starał się pisać co nie co, pozdrawiam
Zmieniony przez - Afej w dniu 2009-03-13 15:34:26
Zmieniony przez - Afej w dniu 2009-03-13 15:34:46
masa, siła, rzeźba...