Morales, no w sumie masz racje, choć ja mleko pijam ostatnio tylko razem z poranną kawą i wolę unikać.
Twarogu też, choć z tym gorzej, bo ubiellllllllbiam
Tobie rośnięcie nie grozi, zapewniam Cię . Jeszcze będziesz chciała, a efektów nie będzie. Kobieta to nie "koleś", nie rośnie .
Radziu, Ty się nie dziw, że dziewczyna ma stracha.
Toż to nawet ja poczułam się ostatnio nieswojo, gdy na nowej siłowni "zajął się mną" tamtejszy trener, choć wcale go o to nie prosiłam. Zobaczył, jak robię przysiady i
miał pretensje, że je robię
Wg niego
pełne przysiady to ćwiczenie typowo męskie, nieodpowiednie dla kobiet
Zalecił nie robić ich w ogóle, a jesli już to robić na suwnicy i tylko do kąta prostego.
Gdy poprosiłam o argumentacje zaczął gadać coś o kolanach, kręgosłupie,
rozrośnięciu się nóg oraz pośladków
Powiedział też, żeby nigdy nie robić przysiadów bez asekuracji, bo można się wywalić, on kiedyś sam się wywalił ze sztangą i wie jakie to niebezpieczne
To nic, że ja robię przysiady z pewnym zapasem, i tak, wg niego, mogę się wywalić
No mogę, ale na tej samej zasadzie mogę wpaść pod samochód na ulicy
Możecie się śmiać, bo choć mam swoje, odmienne zdanie na ten temat i pełne przysiady robić będę, to zrobiło mi się głupio, no bo argumentów nie miałam, aby obronić swoją tezę
Jak się tego posłucha, to wszystkiego się odechciewa, więc trzeba byc przygotowanym na takie sytuacje, bo mogą powtarzać się wielokrotnie
Że też jeszcze do tego nie przywykłam...
Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2009-02-19 15:26:56