JKD - pozycja odwrócona

Ja na pierwszym filmiku nie widzę,kto jest kim,bo mają kaski.To po pierwsze.Nie widzę,żeby jeden drugim pomiatał jak szmatą.Widzę jakiś sparing w lekkim kontakcie,czyli szermierkę i stosowanie technik na zdobycie punktu i ciężko zajarzyć który to Brucee,bo filmik jest złej jakości i na dodatek w kolorach dwóch.Podcięcie o soto gari wyszło gościowi niezłe(tą technikę też Bruce wymyślił???)

Drugi filmik-jeden gość stoi,a Bruce macha przed nim nogą,nic specjalnego tu nie widzę.

Toin, nie wiem czy wiesz ale kilka stron wczesniej i w poprzedniej dyskusji było napisane czym jest JFJKD, co wiecej, Bruce zajmował się pisaniem i mowieniem o JKD na forum, swiadczy o tym napisany przez Niego artykuł w Black Belt magazine


Soul Reaver tak mi przykro ze nie masz lepszej wymowki. Wedlug mnie isntruktor powinien wyjasnic co wzielo sie skad uczniowi po to zeby pozniej nie wygadywal ze np "JKD to taki mix wielu styli", lub ze "Tim Tackett to uczen Bruce'a Lee", pozniej wie taka osoba dlaczego JKD to nie kopniecia z Muay thai, karate, troche boksu, trappingu i techniki z BJJ

MLKV, to co ze Jego uczniowie startuja? Ale 1. On nie startuje a 2. chyba sa to Ci co trenuja w sekcji MMA a nie JKD koncepcje czy Jeet Kuen( jak kto woli)?


Poza tym nikt od Ted'a Wonga nie wystartował, ponieważ sifu Ted Wong nauczał publicznie poprzez seminaria od roku 90.., a tak to uczył tylko prywtanie u siebie w domu i to nie wszystkich, poniewaz stawial na jakosc nie na ilość, w przeciwienstwie do Inosanto ktory to 2 lata po smierci Bruce'a otworzyl szkole i naprodukowal tyle instruktorow co dzieci z 3-ciego swiata piłek i butów. Którzy maja certyfikaty z 1994r z podpisem Bruce'a Lee No i powodem była też 2 sprawa Bruce nie chciał żeby JKD było skomercjalizowane, oraz nie chciał żeby przerodziło się w sport, a ludzie którzy je trenuja nie powinni ograniczac sie do sportowych reguł ani rezygnować z narzędzi tylko po to żeby wystartować w zawodach.

Dlaczego wy cały czas postrzegacie w kategoriach lepsze gorsze? Nie o tu tu chodzi

Specjalnie dla tych którzy mowia ze mało widac na sparringu Bruce'a

Oto inne ujecie:

Jest to z pokazu w Long beach z 1967r

http://pl.





Ten drugi fikmik który wstawił Toin pochodzi też z Long Beach ale z 1964r a asystent to Taky Kimura i przedstawia to co Bruce nazywał non classical Gun Fu a pozniej Jun Fan Gung Fu

Nie chcę być złośliwy, ale te filmiki są odrobinkę przedawnione.

SW rozwinęły się na tyle od tamtego czasu że sparring dwóch panów w kaskach na punkty nie do końca imponuje już komukolwiek.

Poza tym dziwnie się to ma do niechęci ptysia do "zasad" które psują "mma". Czarno na biały widać że jego mistrz ( B. Lee ) nie miał problemu ze startami w różnych formułach ( nawet bardzo ograniczonych - nie widzę kontynuacji walki w parterze na 1szym filmie ).

Ten sparing to nie jest sparing turniejowy ale pokazowy. W 1967r Bruce w Long Beach miał pokaz

Sorry, MLKV, ale widze ze nie masz podstawowych informacji a niestety zachowujesz sie jak znawca To raz. A po drugie ten sparring nie był na punkty

Sztuki walki faktycznie ciutke sie zmienily, a raczej sposoby ich trenowania Poniewaz caly czas uderza sie rekoma i nogami. To ze w dzisiejszych walkach tyou UFC itd wiekszosc walczy w zwarciu, jest to spowodowane tym ze jest to efektowne/ fajnie wyglada jak dwoch gladiatorow idzie na wymiane. JKD nie jest efektowne dlatego, to ze Bruce nie idzie na wymiane bierze sie z tego ze 1. Pracuje dystansem i caly czas go utrzymuje: " Ten kto kontroluje dystans, kontrluje walkę", Sparring mimo ze jest to demo, nie mial za zadanie podobac sie ludziom ale pokazac człowieka myslacego, wyzwolonego od reguł w walce


Michał

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-02-03 19:57:27

Michał napisz co to jest to wahadło i prosze znajdź jakieś bardziej aktualne filmiki, może coś w kolorze albo jakieś rozdzielczości - aby było widac przynajmniej kto jest kto. A mma to nie tylko widowisko to także "dyskucja" pomiędzy sw - teoria falsyfikacji Poppera - nie wdaje się w dalsze rozważania co do tego.
Michał nie tylko dla tego walczy się w zwarciu, jeżeli walczysz z kimś wyższym o np. 10 - 15 cm to musisz skrócic dystans, bo Cię zwyczajnie spunktuje, a jeżeli "ucieka" do tyłu (wyczucie dystansu) to lepiej skrócic go szybko

Zmieniony przez - alterus w dniu 2009-02-03 20:02:23

Zmieniony przez - alterus w dniu 2009-02-03 20:03:03

Zmieniony przez - alterus w dniu 2009-02-03 20:09:47

Zmieniony przez - alterus w dniu 2009-02-03 20:11:05

Ale nie oznacza to ze musisz schodzić do parteru


Alterus, wahadło to..... przyjdz na trening to Ci powiem Nie zamierzam rozpisywac sie jak jaka technika wyglada a dlaczego? A dlatego ze zauwazyłem i ludzie trenujacy JKD koncepcje jak dotad, zaczynaja nie wiadomo skad twierdzic ze nauczaja JFJKD, oraz ludzie ktorzy ucza sie z filmikow mowia ze trenuja JFJKD Albo mozesz do mnie napisac na gg lub maila : michalc*****@onet.eu
Gdy ja zapytałem kilka pytan ktore mialy na celu sporstowanie teorii na temat JKD, ktore glosi ta osoba otrzymalem odp" Nie bede uczyl Cie przez internet". Wiec nie wiem czemu ja mialbym pisac na forum jak wygladaja techniki, to nie jest forum instruktazowe. ( Tak wiem ze dla Ciebie MLKV jest)



Michal

Ptysiu, nie pyszczkuj. Nawet twój kolega już cię prosił żebyś nie trollował więcej. Idź do domciu bawić się lego. Albo weź się za michę

Przytoczony filmik nie ma nic wspólnego z normalnym sparingiem w full contact. Jeden koleś jest szybszy od drugiego. Obydwu zaś na głowę szybkością bije mój dawny kolega z sekcji tkd-wtf pseudonim "Chudy". Ruszał się znacznie szybciej od nich obu . I niestety, w walce na zasadach mma skończył w parterze, zadźwigniowany przez zapasiora.

Większość ze startujących w ufc zawodników, nawet dolna półka, w wagach do MW obydwu panów z tych filmików MASAKRUJE PRZYGOTOWANIEM MOTORYCZNYM, EKSPLOZYWNOŚCIĄ I SIŁĄ ATAKÓW. Natomiast Anderson Silva, Sean Sherk czy Georges St. Pierre obydwu tych ludzi by stłukli na kwaśne jabłko, bez większego wysiłku.

Świat poszedł naprzód. Po prostu.

twoje pieprzenie o tym co chciał pan Wong i jaki zły jest pan Inosanto jest już nudne.

Osobiście ( nie zajmuje się wcale JKD ) większy szacunek wzbudza u Mnie facet który nie ma problemu z tym by jego uczniowie testowali się w różnych formułach niż koleś który twierdzi że naucza czegoś mega za***istego, tylko że nie należy tego sprawdzać. Bo ten drugi pachnie sokemonem .

Ciężko mi się do Brodnicy dostac więc na mailu poprzestane - wyślę go jutro - a do parteru lepiej zejśc - walka realna - mało ludzi go zna - a poza tym stójka to jednak w dużym stopniu warunki fizyczne - siła, wzrost, waga - a w parterze jednak łatwiej to zniwelowac

Z tym ze nikt nikomu nie broni startowac w zadnych zawodach

MLKV, napisz cos wreszcie o JKD Cały czas piszesz jedno i to samo tyle ze innymi slowami.


Nie wiem o kogo Ci chodzi mówiac Twój kolega... prosil o stworzenie nowego działu, bo chyna zauwazyl to samo co JetLit, wasze wypowiedzi w wiekszosci sa od rzeczy. Przejrzyj swoje posty i odp na pytanie ktore z nich odnosza lub sa zgodne z tematem? Wydaje mi sie ze to Ty trollujesz Chłoptasiu



Michał

Chłoptasia sobie chudy gnojku poszukaj wśród kolegów którym ciągniesz lachę