JKD - pozycja odwrócona

Ulepszone JKD, tak nazwali JKD trenujacy JKD z linii Inosanto, tez w poprzedniej dyskusji na pierwszych stronach. NIe chce mi sie szukac kto... Powiedzieli ze po dodaniu Kali, Muay thai i odejsciu o zasad ktorymi kierowal sie Bruce JKD ktore cwicza jest ulepszone tzn. zmodernizowane Niestety tak naprawde to to zmodernizowane JKD dłuuugo przestalo być sztuką walki Bruce'a Lee.

Wuxia, to jest Twój punkt widzenia, o jakiej sztuce walki mówisz? Żyją i istnieją ludzie którzy trenowali z Bruce'em Lee i pamietają czego nauczał... Dlatego nie trudno było określić kto jest najbliższy przekazu Bruce'a

Właśnie taki cel miała Linda Lee prosząc Ted'a Wonga żeby nauczał publicznie, pokazać że JKD Bruce'a Lee nie umarło.


Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-01-29 23:07:45

wiesz ja 5 lat po śmierci swojego Mistrza..a po 15 od jego poznania pewnych rzeczy niestety nie pamiętam..a co dopiero mówić o ponad 30 latach....
p.s.
pas...

Michał czytałem Tao of JKD i mi się podobała ta innowacja i konfrontacja z innymi stylami - elementy zapasów, judo boksu i jujitsu - uważasz, że gdyby żył nie zmienił by nic. Na te lata był to przełom, ale zasadą Bruce`a była ciągła innowacja

Nie wiem jaka sztuke walki masz na mysli? Ale chyba wiem o co chodzi.

Ted Wong spędził najwięcej godzin trenując JKD prywatnie z Bruce'em Lee. Można powiedzieć że mieszkał w domu Bruce'a. Do tego robił notatki, jako jeden z nielicznych ( jeszcze tylko Shannon Lee) ma nieograniczony wstęp do biblioteki Bruce'a Lee, do tego Bruce nagrywał, zapisywał plany zajęć z każdym którego uczył. Robił to dość skrupulatnie bo zapisywał nawet godziny o ktorej kto przyszedł i co ćwiczył przez ile czasu. Do tego Ted Wong robił własne notatki.

Także uważam że musi pamietać bardzo dużo . A jeśli od śmierci Bruce'a trenował dzień w dzień to czego został nauczony. A nigdy przedtem ani później nie trenował nic innego ani nie uczył się od nikogo innego. Myślę, że Jego przekaz nie jest niczym skażony i jest to czyste Jeet Kune Do.


Michal

A on nie jest także w JKD metoda walki - 4 częsci?

Ci którzy chcą ćwiczyć autentyczne JKD czyli to co uczył Bruce Lee wybiorą JFJKD czyli to co trenuję Ja, a Ci którzy chcą ćwiczyć wiele styli pomieszanych w jedno widzianych w koncepcji JKD czyli to co zrobił Inosanto z JKD, wybiorą JKD koncepcje czyli to co trenują W.A, P.Karpinski, Kenjrio, P.Krazewski i tyle. Z tym że te dwa podejścia różnią się od siebie diametrialnie

Później już nie czytałem.Ale to stwierdzenie mnie poniekąd ucieszyłoja w dupie miałbym to co jest oryginalne,autentyczne,jedyne i słuszne...Ważne by miał ten styl przełożenie na dzisiejsze czasy i sprawdzał się w walce sparingowej,lub gdzie indziej...

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-01-29 23:32:55

Tak, Ted Wong jest w każdej części Bruce Lee metoda walki


Slaby 56, Twoj wybór




Michal

Jest skażony tym, że jak już Bruca Wszechmogącego niebyło, to system umarł.
Niektóre rzeczy muszą być jego autorstwa bo np. Brucowi zapomniało się tego napisać, wymyśleć. I jak by niebyło nie jest to już to oryginalne JKD.
Pozatym ile osób tyle interpretacji danego tekstu.
Ale tak naprawdę, ważniejsze jest to, czy sztuka się sprawdza. A tego nie wiemy i jak widać nie potrafisz nam tego udowodnić.

Oba podejscia maja przelozenie na sparing i walke realna

Ted Wong był nauczany prywatnie, w cztery oczy, jak już powiedziałem praktycznie mieszkał z Bruce'em u niego w domu. Po wyjezdzie Bruce'a do Hong Kongu, Ted regularnie go odwiedzał i utrzymywał stały kontakt. To właśnie sifu Ted i Herb Jackson zawieźli dla Bruce'a maszynę do ćwiczenia którą Herb specjalnie dla niego skonstruował.


Michał

Michał, Ty w sumie po prostu chcesz sobie cwiczyc orginalne JKD?
Tak rozumiem.