miss1991/ dziennik / dietownik obzarciuszka xD

nie rozumiem takiego własnie rozumowania ludzkiego typu banany tucza 100g ww to juz low carb przeciez jak ktos ma zapotrzebowanie na 120 to 100 to lipna roznica to powinno byc jakos procentowo liczone ze jak sie je x% ww niz normalnie to jest low carb ?? chyba ze zle rozumiem ;]

ale zastosuje sie do Twoich rad Obli ;D

Meraviglia nie wiedziałam ze taka roznica jest ;D co do tych ogorków sproboje sie przestawic ;d

nikt nie ma zapotrzebowania na 100g weglowodanow, to jest juz niski poziom, ktory trzeba dobijac tluszczem . Klasyczne zalecane podzialy to 40/40/20%, 30/40/30% (moze byc tez 5% w te i we wte). Policz sobie ile przy tych proporcjach wyjdzie kalorii jak dasz 100g weglowodanow.

miss1991, a nie lepiej przerzucic ci sie na diete z ww? wydaje sie bardziej "normalna" i latwiejsza, poza tym zblizona do normalnego odzywiania...choc kiedys tak reklamowana dieta "10 wskazowek" tez ladnie odchudza? tylko zastnaow sie co po diecie bo jojo dotyka czesto...

a co do ww, ja jem teraz 180g dziennie i nie sadze ze to tak duzo na samo sniadanie jem 60-70g, obiad z 75g i cos tam zawsze upchne przed 18

ale powodzenia...

Macie racje ta dieta jest poprostu trudna i tyle no niestety znów się przekonac musze na własne skorze że nie dla mnie.

Zauważyłam że moj organizm i tak sie domaga tych ww .. jak mu dam wedline, jajo, czy cos i czuje sie najedzone po uszy to czuje "głód". ?!?!

I takim spopsobem sie chyba przejadam :/

Zwiększe dawke wegli do 100g w pierwszych 2 posiłkach je dam. a w kolejnych 2/3 dam samo białko i tłuszcz.

Najwyżej potem zmniejsze ilosc. Co do tse to chodze jak w jakiejs agoni zdepresjowana wiec juz koniec z tym xD

dzis bez tego juz duuzo lepiej ;)

pzdr;]

Miss ale po co idziesz na sile przeciw swojej naturze, wcale nie jest powiedziane, ze na wszystkich kazda dieta tak samo dobrze dziala. I wcale nie ma tylko jednego idealnego sposobu na schudniecie. Jestem 100% przekonana, ze wsrod zwolennikow i osob dobrze sie czujacych na dietach niskoweglowodanowych, a co za tym idzie wyskokotluszczowych znajdziesz wiecej mezczyn niz kobiet.
Jezeli na co dzien wolalas zjesc sobie salatke warzywna, wolalas lekkie dania, lubilas slodycze, to mozesz byc 100% pewna ze na niskich ww bedziesz tylko w depresyjnym nastroju.
Wez sobie ułóż diete na B/W/T 25%/55%/20% Dla odmiany do tych 55% wliczaj warzywa i owoce, ale ich jedz najwięcej, no i dodatkowo jedz troche innych węglowodanów o niskim IG

czyli wychodzi rozkład 120/200/30 przyblizone wartosci i do tego układac .. wczoraj zjadłam 150/150/40 i wsumie nie liczac ostatniego posiłku to było ok tylko tego bialka na raz było za duzo.

Moze i racja ze to nie dla mnie hmm. pewnie niestety tak ;]

tluszczu tez, w diecie o sporej przewadze weglowodanow, tluszczu musisz miec jak najmniejsze ilosci (tylko te rozsadne minimum)

Obli czy ty konczyłas jakies studia typu TEchnologia Żywności i Żywienia czlowieka?? Bo zastanawiam sie nad wyborem studiów i rozwazem j/w albo dietetyke na akademi medycznej w warszawie tylko nie wiem czy to drugie nie jest takie wąskie;/

jestem inż elektronikiem, jak ci sie podoba to polecam
A tak powaznie, to nigdy nie bedziesz wiedziala, czy to co wybierasz jest tym wlasnie najlepszym, wszytsko zalezy od ciebie, kazde studia daja duzo mozliwosci, a najwiecej sie osiaga znajdujac dobrego promotora, no ale to przyszlosc

heh dzięki za odp a własnie kupiłam karnet open!! nie liczac ze wybuliłam 140 zl.... ze SWOICH xD poprostu gryza mnie teraz wyrzuty sumienia ale byłam juz w sobote niedziele godzine(aerobic) i poniedziałek 2 h(cycling) i dzis jak zdąze po matmie to tez pojde na 2 h ;] ale jak byłam na tych rowerkach to tak smiesznie bo nie mogłam siedziec!! tylko na stojaca i różne pozycje a facet co to prowadził jaki CHUDY !! nogi to miał takie ze szok xD połowa z moiich .. no ale było fajnie pierwsza godzina taka lajtowa a drugo juz z obciazeniem itd az mi gosciu powiedział "no widze, że zaprawiona jestes juz 2 h smigasz" a mnie duma rozbiera.. haha;D dieta jest 5 posiłków co 3 h 150/30/200 ale to tak w przyblizeniu ;]