Także jest to chyba jedyne słuszne wyjście.
...
Napisał(a)
Dokładnie tez popełniłem ten błąd zaczynając od tradycyjnego splita, przez to urosłem dość szybko, ale też szybko się zablokowałem na dalsze postępy, na szczęście Mawashi mnie uświadomił, zrobiłem coś w stylu ACT i nów notuję postępy.
Także jest to chyba jedyne słuszne wyjście.
Także jest to chyba jedyne słuszne wyjście.
...
Napisał(a)
hmm postęp widzę bo i siła wzrosła i mięśnie lepiej się zarysowały.
Co oznacza skrót ACT? Co to "tradycyjny split" - do mnie trzeba dużymi literami :D
Link który mi wkleiliście znam ale dalej nie widzę różnicy między tym co robię a tym co tam jest. No może nie mam drążka a tak to ruszam wszystko i przysiady i brzuszki i ręce w różny sposób - czytałem to już kilka razy i nic. Może ktoś mi wskazać konkretną różnicę?
Zamiast baniaków myślę że wykorzystam hantelki które mam aż dwa :D
Ten trening który mi polecacie zacznę od 1 lutego. Do końca stycznia dojadę już na moim dziadostwie :) ale ciężko mi zrozumieć co jest nie tak skoro widzę wyraźny postęp. Zaufam jednak Wam :) w sumie to ja jestem zielony i proszę o pomoc. Pod koniec lutego zobaczymy czy te ćwiczenia z linku są skuteczne :)
Co oznacza skrót ACT? Co to "tradycyjny split" - do mnie trzeba dużymi literami :D
Link który mi wkleiliście znam ale dalej nie widzę różnicy między tym co robię a tym co tam jest. No może nie mam drążka a tak to ruszam wszystko i przysiady i brzuszki i ręce w różny sposób - czytałem to już kilka razy i nic. Może ktoś mi wskazać konkretną różnicę?
Zamiast baniaków myślę że wykorzystam hantelki które mam aż dwa :D
Ten trening który mi polecacie zacznę od 1 lutego. Do końca stycznia dojadę już na moim dziadostwie :) ale ciężko mi zrozumieć co jest nie tak skoro widzę wyraźny postęp. Zaufam jednak Wam :) w sumie to ja jestem zielony i proszę o pomoc. Pod koniec lutego zobaczymy czy te ćwiczenia z linku są skuteczne :)
...
Napisał(a)
Na początku nawet liche plany dają rezultat, na początku łatwo o efekty, gdyż jest to nagła zamiana dla organizmu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Przemu1616 - jeszcze gdzieś zobacze Twoje piractwo i dostajesz bana. Klikam losowo na posty więc módl się żeby w najbliższych kilku nie było Twoich wypocin.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
ACT - trening obwodowy. Czyli w ciągu jednego treningu wykonujesz jedną serię ćwiczeń na każdą partię mięśniową (czterogłowe uda, dwugłowe uda, najszerszy grzbietu, prostowniki grzbietu, klata, barki, biceps, etc.), i jak skończysz wszystkie (1 obwód), to od nowa (kolejny obwód)
Split - trening dzielony. Czyli np. w poniedziałek - klata i tric. I wykonujesz wiele serii różnych ćwiczeń na te dwie partie. W środę - plecy i bic. itd.
Split - trening dzielony. Czyli np. w poniedziałek - klata i tric. I wykonujesz wiele serii różnych ćwiczeń na te dwie partie. W środę - plecy i bic. itd.
Denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
...
Napisał(a)
Witam po dłuższej przerwie :)
Szał na uczelni i zdrowie trochę pokrzyżowały mi plany Wracam jednak do tworzenia super mega body hahaha Mój wymysł zwany planem treningowym trochę mi się znudził więc przerzucę się na to co polecacie. Macie znacznie więcej doświadczenia więc kitu raczej nie wciskacie :)
Mam jednak pytania co do tego programu - nie ma obrazków a opis nie w każdym ćwiczeniu do mnie dociera :/
///Aby wykonać to ćwiczenie potrzebujemy stabilnego krzesła, oraz dwóch baniaków z woda napełnionych w stopniu odpowiadającym naszym możliwościom. Siadamy na krześle, stopy mocno oparte o podłogę. Chwytamy po jednym baniaku w każdą rękę i dynamicznym, kontrolowanym ruchem wyciskamy je w górę a następnie opuszczamy do pozycji wyjściowej. Zwracamy uwagę, aby baniaki wyciskać równo i osiowo, pamiętamy również o prawidłowym ułożeniu kręgosłupa, nie garbimy się i ale także nie robimy nienaturalnego przeprostu kręgosłupa./////
Ręce rozkładamy tutaj na boki tak jakby "ptak skrzydła" czy pionowo do góry jakbyśmy się "poddawali" a może do przodu jak "zombii" które chce kogoś dopaść hehe :)
///Ad 9
Do wykonania tego ćwiczenia będziemy potrzebowali kawałek drążka, mocny sznurek i obciążnik (wystarczy przywiązać grubą książkę lub butelkę 1,5 l napełnioną do połowy). Ćwiczenie polega na nawijaniu sznurka z ciężarkiem na kijek. Dbamy o to, aby ciężar nie obijał się nam o nogi oraz aby zakres ruchu pracy nadgarstków był pełny. Po nawinięciu sznurka do końca, odwijamy go kontrolowanym ruchem. ///
A tego to już zupełnie nie potrafię sobie wyobrazić :/ może moja wyobraźnia jest ograniczona (chociaż mówią że nigdy mi jej nie brakowało :D ) a może mózg się wypalił po egzaminach i zaliczeniach
Z góry dzięki za odpowiedź :)
Szał na uczelni i zdrowie trochę pokrzyżowały mi plany Wracam jednak do tworzenia super mega body hahaha Mój wymysł zwany planem treningowym trochę mi się znudził więc przerzucę się na to co polecacie. Macie znacznie więcej doświadczenia więc kitu raczej nie wciskacie :)
Mam jednak pytania co do tego programu - nie ma obrazków a opis nie w każdym ćwiczeniu do mnie dociera :/
///Aby wykonać to ćwiczenie potrzebujemy stabilnego krzesła, oraz dwóch baniaków z woda napełnionych w stopniu odpowiadającym naszym możliwościom. Siadamy na krześle, stopy mocno oparte o podłogę. Chwytamy po jednym baniaku w każdą rękę i dynamicznym, kontrolowanym ruchem wyciskamy je w górę a następnie opuszczamy do pozycji wyjściowej. Zwracamy uwagę, aby baniaki wyciskać równo i osiowo, pamiętamy również o prawidłowym ułożeniu kręgosłupa, nie garbimy się i ale także nie robimy nienaturalnego przeprostu kręgosłupa./////
Ręce rozkładamy tutaj na boki tak jakby "ptak skrzydła" czy pionowo do góry jakbyśmy się "poddawali" a może do przodu jak "zombii" które chce kogoś dopaść hehe :)
///Ad 9
Do wykonania tego ćwiczenia będziemy potrzebowali kawałek drążka, mocny sznurek i obciążnik (wystarczy przywiązać grubą książkę lub butelkę 1,5 l napełnioną do połowy). Ćwiczenie polega na nawijaniu sznurka z ciężarkiem na kijek. Dbamy o to, aby ciężar nie obijał się nam o nogi oraz aby zakres ruchu pracy nadgarstków był pełny. Po nawinięciu sznurka do końca, odwijamy go kontrolowanym ruchem. ///
A tego to już zupełnie nie potrafię sobie wyobrazić :/ może moja wyobraźnia jest ograniczona (chociaż mówią że nigdy mi jej nie brakowało :D ) a może mózg się wypalił po egzaminach i zaliczeniach
Z góry dzięki za odpowiedź :)
...
Napisał(a)
Nawijanie obciążenia na sznurek no to tak:
Łapiesz kawał kija w dwie ręce przed sobą, obciążenie wisi sobie luźno w dole na rozwiniętym sznurku, no i stopniowo nawijasz sznurek na kij po prostu, nie wiem co tu więcej tłumaczyć :)
Co do drugiego, chyba były do tego fotki? Wyciskasz baniaki pionowo w górę, nie robisz "ptasich skrzydeł", ani zombie
O masz nawet fotki:
https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947-s14.html
Łapiesz kawał kija w dwie ręce przed sobą, obciążenie wisi sobie luźno w dole na rozwiniętym sznurku, no i stopniowo nawijasz sznurek na kij po prostu, nie wiem co tu więcej tłumaczyć :)
Co do drugiego, chyba były do tego fotki? Wyciskasz baniaki pionowo w górę, nie robisz "ptasich skrzydeł", ani zombie
O masz nawet fotki:
https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947-s14.html
...
Napisał(a)
trening jest fajowasty :D podoba mi się :)
ale znowu mam pytania :)
Wykonuję dwa obwody - czy na początek to nie za mało?
Prawie wszystkie ćwiczenia wykonuję w wariancie trudniejszym jedynie trzy wykonuje w wariancie łatwiejszym.
I co teraz ? Mam robić wszystkie w systemie łatwiejszym czy tak jak robię aktualnie - to co dam rade na maxa to co nie to lajtowo?
Mięśnie brzucha muszę napinać leżąc bo jestem za długi na takie wiszenie i podciąganie nóg (albo drążek za nisko wisi - futryna za krótka :/ )
Na drążku podciągnę się 4 razy więc zakładam że to za mało na wersje max i robię więcej powtórzeń w wersji lajt - czy dobrze? czy jednak lepsze te 4?
Nie używam baniaków tylko ciężarki i ćwiczenie na mięśnie naramienne wykonuję w wersji lajtowej - przy 6kg obciążeniu trochę mi się "kiwają ręce" czyli chyba jeszcze za słabe na wersje zaawansowaną. Jednak przy każdym innym ćwiczeniu bez problemu te ciężarki dźwigam :P
Robić tak dalej czy może robić mniej powtórzeń ale wszystkie ćwiczenia w tej wersji zaawansowanej?
Jak do tego programu ma się pływanie i bieganie? Odpuścić sobie i skupić tylko na tych obwodach czy można sobie trochę pohasać?
ale znowu mam pytania :)
Wykonuję dwa obwody - czy na początek to nie za mało?
Prawie wszystkie ćwiczenia wykonuję w wariancie trudniejszym jedynie trzy wykonuje w wariancie łatwiejszym.
I co teraz ? Mam robić wszystkie w systemie łatwiejszym czy tak jak robię aktualnie - to co dam rade na maxa to co nie to lajtowo?
Mięśnie brzucha muszę napinać leżąc bo jestem za długi na takie wiszenie i podciąganie nóg (albo drążek za nisko wisi - futryna za krótka :/ )
Na drążku podciągnę się 4 razy więc zakładam że to za mało na wersje max i robię więcej powtórzeń w wersji lajt - czy dobrze? czy jednak lepsze te 4?
Nie używam baniaków tylko ciężarki i ćwiczenie na mięśnie naramienne wykonuję w wersji lajtowej - przy 6kg obciążeniu trochę mi się "kiwają ręce" czyli chyba jeszcze za słabe na wersje zaawansowaną. Jednak przy każdym innym ćwiczeniu bez problemu te ciężarki dźwigam :P
Robić tak dalej czy może robić mniej powtórzeń ale wszystkie ćwiczenia w tej wersji zaawansowanej?
Jak do tego programu ma się pływanie i bieganie? Odpuścić sobie i skupić tylko na tych obwodach czy można sobie trochę pohasać?
...
Napisał(a)
akuku :)
ćwiczę idzie coraz lepiej :)
Zacząłem intensywniej chodzić na ściankę wspinaczkę - staram się aby wyjście było zamiast dnia ćwiczeń. Mniej więcej wygląda to tak:
pn - ćwiczenia
wt - wolne/basen czasem bieganie
śrd - ćwiczenia
czw - wolne / basen czasem bieganie
pt - ćwiczenia lub ścianka
weekend ogólnie wolne aktywność ruchowa na niewielkim poziomie
...jednak (jak pisałem wyżej) intensywność wychodzenia na ściankę się zwiększyła i ostatnio bywa tak że dzień wolny od ćwiczeń wykorzystuję na wspinaczkę. Jak wiecie ręce pracują na takiej ściance bardzo i odnoszę wrażenie że brakuje mi takiego dnia pauzy.
Może po prostu moja wytrzymałość jeszcze się rozwija a może organizm nie daje rady się zregenerować bo brakuje właśnie dnia wolnego :/
Może ktoś z bardziej doświadczonych pomoże mi pogodzić to wszystko :D sport to zdrowie ale jak doskonale wiemy co za dużo to nie zdrowo :)
ćwiczę idzie coraz lepiej :)
Zacząłem intensywniej chodzić na ściankę wspinaczkę - staram się aby wyjście było zamiast dnia ćwiczeń. Mniej więcej wygląda to tak:
pn - ćwiczenia
wt - wolne/basen czasem bieganie
śrd - ćwiczenia
czw - wolne / basen czasem bieganie
pt - ćwiczenia lub ścianka
weekend ogólnie wolne aktywność ruchowa na niewielkim poziomie
...jednak (jak pisałem wyżej) intensywność wychodzenia na ściankę się zwiększyła i ostatnio bywa tak że dzień wolny od ćwiczeń wykorzystuję na wspinaczkę. Jak wiecie ręce pracują na takiej ściance bardzo i odnoszę wrażenie że brakuje mi takiego dnia pauzy.
Może po prostu moja wytrzymałość jeszcze się rozwija a może organizm nie daje rady się zregenerować bo brakuje właśnie dnia wolnego :/
Może ktoś z bardziej doświadczonych pomoże mi pogodzić to wszystko :D sport to zdrowie ale jak doskonale wiemy co za dużo to nie zdrowo :)
Polecane artykuły