Nietypowe pytanie

Witam, zatem jak w temacie mam pytanko. Otóż poczytałem sobie troche o gryach.. Od ponad pół roku ćwicze i od tego czasu pakuje gryfem, o dł. 140 cm.. Gdy kupowałem cały osprzęt nie zwróciłem uwagi na to, jak długi powienien być. Do sedna, mam ok. 187 cm. wzrostu, jak już wspomniałem staż pół roku i tyle też pakuję na klate. Na przód klatki (cyca ) wchodzi dosyć dobrze, ale coś na szerokość tej klaty nie bardzo.. Może to być związane z zbyt wąśkim chwytem podczas ćwiczeń, czyli w efekcie za krótkim gryfem?

Tak, to ma znaczenie. Kawał z Ciebie chłopa(o wzroście mówię) więc potrzebujesz kawał gryfa. Zainwestuj w takowy bo warto. PZDR xXx

Więc może zacznij robić rozpiętki czy coś ? Jest wiele ćwiczeń na klate, a nie tylko wyciskanie. Za to jest najbardziej złożone.

Robie rozpiętki, tak samo jak skośną i płaską. Czyli najlepiej taki 180 cm?

Gryf ma bardzo duze znaczenie, 180-tka bedzie w sam raz dla Ciebie. pozdro

Gryf to min 180cm

gryf do cwiczenia klaty od 180cm w gore albo sztanga olimpijska najlepiej. a klata kuleje bo moze nie przykładasz sie do treningu plecow...