...
Napisał(a)
Mam takie pytanko ! jesli ktos jest w stanie mi odpowiedziec prosze o odopowiedz.A wiec moje pytanie brzmi jak dlugo mamy REANIMOWAC poszkodowanego ? i co zrobic kiedy juz nie mamy sily w rekach a nie ma nikogo w poblizu kto by mogl nam pomoc ? wiem ze takie reanimacje moga trwac nawet do 40 i wiecej minut !
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Dobrze że zwróciłeś na to uwagę bo często jest to mylone. Czyli krótko mówiąc reanimacja od resuscytacji różni się tym że podczas tej pierwszej poszkodowany odzyskuje świadomość.
Pozdrawiam MIC
...
Napisał(a)
Nie mozesz przestac, zgon moze stwierdzic tylko lekarz...a jak ci braknie sil no coz....
"Powstałem z nicości obrałem drogę ku wolności..."
...
Napisał(a)
Są trzy momenty,kiedy możesz przestać prowadzić RKO:
- przejęcie poszkodowanego przez wykwlifikowanych ratowników
- utrata sił przez ratownika
- odzyskanie czynności życiowych przez poszkodowanego.
- przejęcie poszkodowanego przez wykwlifikowanych ratowników
- utrata sił przez ratownika
- odzyskanie czynności życiowych przez poszkodowanego.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Na jednych z wykladów o kursie ratownictwa Instruktorka odpowiedziala na takie samo pytanie w ten sposob ze mozna REANIMOWAC NOGA jesli nam brakuje sil w recach !!! ???????????????????? czy to jest mozliwe? czy to jakis glupi wymysl instruktora ???? jesli jednak spotkaliscie sie z takimi opiniami ? to w jaki sposob sie to robi NOGĄ ?? a jesli uwazacie ze to bzdura... TAK JAK JA MYSLE :) to tez sie wypowiedzcie :)
...
Napisał(a)
Hmmm...nigdy się nie spotkałam z taką opinią - ale tak logicznie myśląc i biorąc pod uwagę założenia pierwszej pomocy - to czemu nie? Lepiej robić coś,niż nic.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Nigdy się z tym nie spotkałem, na żadnym kursie nikt tak nie mówił o takiej możliwości. Uważam że to ostateczność. Ze względu na to że możesz nie dobrać odpowieniego nacisku i spowodować dużo większe urazy niż przy zwykłej rko. Z reguły nigdy nie jesteś sam i zawsze ktoś może Cię zmienić (oczywiście są wyjątki). Co do głównego pytania są w procedurach wypisane sytuację kiedy można odstąpić od reanimacji ale to raczej w sytuacjach gdy osoba została znaleziona bo dłuższym okresie czasu. Są pewne cechy śmierci i możemy postawić diagnozę zgonu (nie mylić ze stwierdzeniem zgonu przez lekarza). Cechy pewne śmierci to np. Stężenie pośmiertne, plamy opadowe, dekapitacja. W przypadku gdy jesteśmy szybko na miejscu zdarzenia postępujemy tak jak już napisano powyżej.
Pozdrawiam MIC
...
Napisał(a)
ostatnio miałem na PO gdy jesteśmy sami wykonujemy 3 cykle potem dzwonimy dalej reanimujemy aż do przyjazdu karetki. Jeśli ratowników jest więcej to chyba nie ma problemu
...
Napisał(a)
no i nie ma odpowiedzi :( no jak to noga sie reanimoje no masakra :/ to jest nieDoZrobienia :/ ty zapytaj sie na PO co sie robi jak juz SIL NIE MASZ i nie ma cie kto zmienic i nie ma jeszcze karetki co robisz?!?
...
Napisał(a)
komornik88 a miałeś już taka sytuacje że nie mogłeś dać rady? czy tylko czysto teoretycznie pytasz?
Zmieniony przez - mic-ek w dniu 2008-11-23 16:29:54
Zmieniony przez - mic-ek w dniu 2008-11-23 16:29:54
Pozdrawiam MIC
...
Napisał(a)
No to wtedy zostawiasz niestety poszkodowanego bez pomocy - tak uczą na kursach,no jeny... Najczęściej karetka już Ci 10 razy przyjedzie,zanim zdążysz się zmęczyć.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
Polecane artykuły