SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ćwiczenia do wspinaczki

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 30329

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 2595 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 17718
Budrys

1. Primo
TO ZLE ZE NIE CWICZYSZ KLATKI, POWINNO SIE TRENOWAC MIESNIE ANTAGONISTYCZNE, ABY UNIKNAC KANTUZJI W TYM WYPADKU MIESNI PLECOW.

2. Primo
WARTO CWICZYC PRZEDRAMIONA

POW * MIA
Bring them home!!!

Farmaceuta - Technik

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 69 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 169
Aby wzmocnić chwyt i co za tym idzie i przedramię to dobrze Ci poradził jeden koleś. Ale piłka do tenisa jest niewygodna. Lepsze efekty daje ściskanie takiego twardego gumowego kółka do gryzienia dla psa. Kupisz w sklepie zoologicznym. Tylko takie aby mieściło się w dłoni. Palce a w zasadzie stawy wzmocnisz bardzo wolno podnosząc sobie poprzeczkę i to głównie w skałach gdzie krawędzie są nierówne. Ból występuje od trudności VI+ w górę. Mam na myśli dziurki i krawądki.

Dante

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 99 Wiek 51 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2494
"Ból występuje od trudności VI+ w górę" - a to niby dlaczego? Byłeś w Misja Pec? Klamki zacne - żadne pity, tyle że drogi trudne bo przewieszone. A 'Brzytwa' w Sokolikach? VI.2+ a bólu żadnego: tyle co trza mieć nieco techniki... To tyle co na szybko przyszło mi na myśl... Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 69 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 169
To zależy jakie drogi robisz. Gość, który mnie szkolił lekką ręką robi VI.2 ale już przy VI.4 nie jest taki twardy. Tolerancja rośnie z czasem. Mam na myśli niektóre wyślizgane drogi w Jurajskim wapieniu, gdzie jest gówniane oparcie na stopy, lub kamieniołom w Bytomiu więc siłą rzeczy i technika nie jest tak niezawodna. Musisz wtedy robić niektóre elementy siłowo i często wisieć jedynie na dwóch czy jednym palcu, aby zrobić wpinkę co przy małych dziurkach jest (przynajmniej dla mnie) dość bolesne, ale ja nie jestem Olą Taistrą i nie o wyniki mi chodzi lecz radochę, bo to chyba najważniejsze. Nie wiem też ile ważysz mój przedmówco ale ubierz sobie plecak i zacznij wspin to poczujesz się jak ja a właściwie moje stawy. Nie chcę być źle zrozumiany, nie robię bardzo trudnych dróg (choć znam ludzi, którzy wspinają się całe życie jak ojciec mojego kumpla lub moja ciotka a robię tyle co oni) ale doskonale wiem jak obchodzić się ze sprzętem i węzłami. Głównie wspinam się na własnej (roksy, heksy, pętle, kewlar)bo lubię swobodę. Ja też pozdrawiam.

Dante

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 69 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 169
Zapomniałem... Gdzie byłem? Mieszkam bliziutko Jury, ot godzinkę drogi, więc siłą rzeczy bywam z reguły tam, za to bardzo często (w sezonie przynajmniej dwa razy w tygodniu). Nie mam też tak daleko w Tatry jak Ty (widziałem, że jesteś ze Szczecina), więc i tam bywam. Jestem z okolic Katowic. A co do urazów, to wiem coś o tym wierz mi, bo w zeszłym roku prawie przez sześć miesięcy leczyłem stawy w palcach, które bolały jak diabli i wiem jak układać dłoń przy krawądkach, więc nie w tym rzecz. Po prostu za bardzo lubię żreć

Dante

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 99 Wiek 51 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2494
Nie, no pewnie że się zgadzam, że nasz jurajski wapień jest śliski jak mydło i czasem trzeba nieco siły przyłożyć by nie polecieć I to prawda, że jest najbardziej 'kasujący' dla stawów. A wspinać się już nie wspinam , a w Tatrach nie łoiłem nigdy (choć się przymierzałem). Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 69 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 169
Widzę, że nie tylko ja nie śpię, no cóż jutro jest wszak wolne, no, nie? Szkoda, że się już nie wspinasz ale rozumiem Cię. Jakbym mieszkał na Pomorzu pewnie próbowałbym nurkowania, choć to raczej nie dla mnie Kocham wysokość i góry, u nas to chyba rodzinne. Nie wyobrażam sobie abym się przestał wspinać. Cały wolny czas temu podporządkowuję, takich mam też znajomych. Obecnie mam miesięczna przerwę z powodu urazu kręgosłupa w odcinku lędźwiowo-krzyżowym lecz wracam do zdrowia i już na sobotę planuję ściankę (ciekawe co na to lekarz?), chyba, że pogoda pozwoli to plener. Mam blisko kamieniołom z dolomitu ale to niezbyt bezpieczne miejsce. Ringów brak tylko pordzewiałe haki i spity, do tego krucho i ślisko. Teraz przymierzam się do zrobienia kursu tatrzańskiego w lecie (i karty taternika), bo Tatry to nie Jura a granit nie wapień a ja muszę się jeszcze sporo nauczyć o wspinaczce w wysokich górach, po których raczej z reguły chodzę jesienią i zimą gdy jest zupełnie pusto (na trudnych odcinkach z asekuracją, choć nawet podstawowy szpej jest diabelnie ciężki przy długich podejściach). Poza tym po zrobieniu I stopnia w skałach mam tylko 3 lata na robienie tatrzańskiego a czas leci. Jestem rozsądny i nie czuję się tak pewnie abym bez tego przeszkolenia porywał się na wspinaczkę w Tatrach na czymś większym niż trawers Nad Dziurą lub Nosal na własnej. Życzę sukcesów w boksie i wind surfingu.

Dante

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 59
Nalepszym cwiczeniem wspinaczkowym jak już wielu pisało jest oczywiście samo wspinanie, najlepiej jak jest i w pionie i przewieszeniach, ale bardzo wazne jest żeby wzmacniac palce w chwycie otwartym, zapinać kazdy umie i tak sie wydaje że nawet mocniej trzymamy, warto jednak od początku starać sie wszyskie chwyty łapać wyciągnietymi palcami. Chwyt ten z casem bardzo się wzmacnia a co najważniejsze jaest bezpieczny dla palców, poza tym tak trzymając chwyty mniej się meczymy, oczywiscie nie wszystko da się tak złapać i czasem trzeba zapiąć, generalnie chodzi o wyrobienie nawyku tak łapania chwytów, jak już sie bedziesz sporo wspinał możesz pomysleć o wzmocnieniu łuczka....

KOJOT

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prosba o wyjasnienie planu dla sprintera!

Następny temat

Rower stacjonarny - Allegor - Zajżyj Konieznie !!!

WHEY premium