SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Walka na ulicy - jak to wyglada?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14117

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 115 Napisanych postów 11455 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 83143
Obecnie jestem zdania ze jak sie jest sam be kobiety leopiej odpuscic i nawet uciec ,prawo teraz jest ****owe dla tych którzy wygrywaja walki ,od razu do***ia ci agresora bo wygrałes.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 58
Ja wyciągnąłem wnioski i wiem ze uniknięta walka to walka wygrana ... Miałem w tym tygodniu pewne zaczepki ale je zignorowałem i jest Si ;) Jak Cię zaczepi więcej niż 2 typów to ja polecam Sprint ;P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 26 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 185
dajcie jakiegoś linka z takim czymś co?

P o z d r a w i a m

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 154 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2571
wlaka na ulicy ???
możesz być mistrzem nad mistrzami ale i co z tego jak "on" wyskoczy do ciebie z kosą albo pałką wtedy nawet boks/karate/K1 czy jakieś inne nie pomoga [wiem z doświadczenia sam ćwiczyłem a jak przyszło co do czego to wymiękłem bo kolo wyskoczył do mnie z nożem]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 154 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2571
wlaka na ulicy ???
możesz być mistrzem nad mistrzami ale i co z tego jak "on" wyskoczy do ciebie z kosą albo pałką wtedy nawet boks/karate/K1 czy jakieś inne nie pomoga [wiem z doświadczenia sam ćwiczyłem a jak przyszło co do czego to wymiękłem bo kolo wyskoczył do mnie z nożem]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Nie polecam takich rzeczy,ale ja z sobą noszę nóz,na wypadek właśnie gościa z nożem.Śmiem twierdzić,że nawet umiem się nim jako tako posługiwać,choć wolałbym nie próbować...Co do pałki,jeśli trafisz na leszcza co macha tym standardowo,nie fachowo.To można go zaskoczyć.

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-11-09 18:34:02

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 345 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1918
''możesz być mistrzem nad mistrzami ale i co z tego jak "on" wyskoczy do ciebie z kosą albo pałką wtedy nawet boks/karate/K1 czy jakieś inne nie pomoga [wiem z doświadczenia sam ćwiczyłem a jak przyszło co do czego to wymiękłem bo kolo wyskoczył do mnie z nożem]''

Hmm, tak zgadzam się w 100%, ale powiedziałeś mistrz nad mistrzem, powiedzmy jeżeli ktoś ma dana w Karate, albo nawet więcej niż 1, to przeciwnik z nożem na ulicy nie będzie dla niego żadnym przeciwnikiem. Dlaczego tak powiedziałem? Dan jest to wielki stopień, stopień nad stopniami, osoba taka jest nie tylko świetnie sprawna fizycznie, ale i potrafi bardzo dobrze walczyć, więc poradzi sobie bez problemu z większym psem, czy nożownikiem. Nikt nie dostanie dana za darmo, są to ludzie co przeszli 'trochę' w życiu, mają całkiem inne nastawienie do życia, a tym bardziej do walki, w porównaniu z przeciętnym człowiekiem. Więc nie widzę problemu, żeby dan sobie nie poradził z JEDNĄ osobą która posiada nóż, wiadomo walk należy unikać, ale jeżeli nie ma wyjścia tzn. w ostateczności to będzie walczyć i wygra tą walkę, bo będzie wierzyć w ''siebie''. To się tyczy mistrzów Karate lub innych dyscyplin, przeciętna osoba trenująca SW nie poradzi sobie z nożownikiem.

"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2358 Napisanych postów 30594 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270604
powiedzmy jeżeli ktoś ma dana w Karate, albo nawet więcej niż 1, to przeciwnik z nożem na ulicy nie będzie dla niego żadnym przeciwnikiem

i własnie tacy najczęściej giną. Ci co sądzą ze już potrafia na tyle ze uzbrojony przeciwnik nie jest dla nich żadnym przeciwnikiem.

Dan jest to wielki stopień, stopień nad stopniami, osoba taka jest nie tylko świetnie sprawna fizycznie, ale i potrafi bardzo dobrze walczyć

są tacy co maja jednego dana i są groźnymi przeciwnikami a są tacy nieco ponad 10 danów i ich umiejetnosci to ...

Nikt nie dostanie dana za darmo

zależy gdzie

więc poradzi sobie bez problemu z większym psem, czy nożownikiem

człowiek vs pies? Czyś Ty oczadział,jak to Pawlak mawiał?
Zapamiętaj sobie jedno. Przed nozem nie ma obrony,są poszczególne przypadki że komuś udało sie obronić ale to tylko i wyłącznie dlatego że napastnik był ofiara losu która nie potrafiła wykorzystać przewagi jaka ma. Jeśli ktoś wie do czego służy nóż to Żadne dany Ci nie pomogą,człowiek nie jest "bronioodporny".

w ostateczności to będzie walczyć i wygra tą walkę, bo będzie wierzyć w ''siebie''

patrz,Gołota też wierzył w siebie i poległ ostatnio...
Sama wiara to nie wszystko.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-11-11 16:20:16

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 345 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1918
Nadal podtrzymuję swoją wypowiedź.

''są tacy nieco ponad 10 danów i ich umiejetnosci to ''

- Po pierwsze nie można mieć więcej niz 10 danów!! Po drugie ktoś kto przeszedł egzamin na 1 Dan i uczciwie go zdobył( a nie tak, jak napisałes ''zalezy gdzie'' tzn dla jaj, zeby sie chwalic ze czego on to nie ma) to jest już Karateką na poziomie i z Jedną osoba posiadającą nóż to wygra tę walkę!!! Są ludzie co trenują ''Samoobronę'', gdzie się ćwiczy np. obrone przed nożem i część z nich potrafi się obronić przed nożem(Ci najlepsi zawodnicy), to tym bardziej ktoś kto posiada podstawy samooobrony i jest mistrzem w danym SW , w tym przypadku Karate to obroni się przed nożownikiem. Myślisz, że nie? Dan na ulicy nie wymięknie, on nie będzie czuł strachu. Myślisz, że z psem sobie też nie poradzi??Oyama powalił gołą pięscią byka, fakt był to mistrz nad mistrzem, ale tutaj mamy doczynienia z psem, a nie z bykiem. Fakt dan to nie jest mistrz nad mistrzem, ale posiada dużą siłę, technikę, refleks itp. Wiara w siebie czyni cuda, ale prawdziwa wiara.

Jest to trudny temat do wypowiedzi, jedni sądzą tak, drudzy jeszcze inaczej. Prawda jest taka, że nikt rozsądny nie będzie walczyć z nożownikiem na ulicy, albo pójdzie na kompromis, albo ucieknie..Są przypadki, że trzeba walczyć, jeżeli będzie walczyć wysokiej klasy zawodnik, w tym przypadku ten Dan to poradzi sobie w walce.

"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 154 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2571
no dobra podam wam przykład : Sławny i ogromny Flex Wheeler [kulturysta, a wcześniej świetny karateka} dał sobie wsadzić kosę w bicepsa no i co ??? nic mu nie dało ze był świetnym zawodnikiem i na dodatek kulturystą !! a wystarczyło 2 chvjków z kosą
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

gołota w tv

Następny temat

lepiej wypasc na sparingach...

Wiecej