Prawdopodobnie zrobię tak, że na cylku będe zażywał aakg, magna krete, bcaa, białka i węgle, a po cyklu wskoczę np na knockouta i bcaa.
Boje się jedynie o to, żeby faktycznie, "ratowanie' się po cyklu przykładowym knockoutem miało sens- aby zadziałało.
Bo jak było wspomiane receptory komórkowe przyzwyczajają się do supli, tylko teraz trudno powiedzieć, jak to będzie wyglądało po cyklu.
Po moim pierwszym cyklu kilka lat temu, na samej mecie, ratowałem się kre alkalynem i trubisteronem z pozytywnym skutkiem ( żadnych spadków, całe 5 kilo podtrzymane). Na cyklu natomiast była tylko dieta, a z supli jedynie witaminki i osłony. Trudno zatem powiedzieć jak mój organizm zareaguje tym razem.
Tak więc może zapytam inaczej- czy ktoś testował zażywanie krety podczas cyklu i po jego skończeniu, oraz tylko po zakończeniu cylku- no i czekam na spostrzeżenia odnośnie testu