Sposób na poranne bieganie bez utraty masy mięśniowej?

E tam MH wie lepiej

ja osobiscie biegałam rano , ale po posilku lub odzywce białkowej,
jak równiez robiłam aero po siłce.
Oba sposoby sa ok.
ACzkolwiek , na czczo nie probowałam , za cenne mięsnie dl mnie są

ja biegałam jak najbardziej
ok
ale już nie dobijałam siłowym <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

Ja zrobiłam tak raz, że przed siłownią sobie przebiegłam maltę
5,7km

po czym poszłam na siłownię

Zrobiłam tak raz , no cóż człowiek uczy się na własnych błędach

no cóż tu rzec... skoro maltę... to warto było! <imgs src="../../buziaki/14.gif" align=middle>
tego bym błędem nie nazwała <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

Maltę w Poznaniu

żeby nie było , że ja na seszelach się bujam

aaaaaaaaaa no to nie tak bardzo warto <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

ale też ładna <imgs src="../../buziaki/29.gif" align=middle>

No cóż na tą drugą maltę może przyjdzie czas kiedys

Parę lat temu będąc w Poznaniu też miałem okazję "zwiedzić" Maltę... Btw jeszcze raz przypomnę że są już badania wskazujące kiedy warto biegać
https://www.sfd.pl/Dlaczego_warto_robić_aeroby_na_czczo-t400016.html
A co do zabezpieczenia się przed utratą mięśni są coraz lepsze stacki potreningowe, np.
https://sklep.sfd.pl/ALRI_Regeneration_X-opis3088.html

sog <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle> <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle>

Też tą poznańską się już nazwiedzałam
i też warto było

A jakie trasy ostatnio odwiedzasz?