jujutsu a brazylijskie jiu-jitsu

słaby 56 - nie podejrzewam Cię o taki sposób myślenia. Mój poprzedni wpis to ma być tylko taka drobna uszczypliwość aby schłodzić Wasze gorące głowy Panowie. Ja patrze na to całkowicie z boku - nie utożsamiam się z żadnym stylem walki.
Kłótnie na temat systematyki, historii i tradycji sztuk i stylów walki to przelewanie z pustego w próżne, bo w końcu dojdzie się do konkluzji, że za powstawaniem nowych szkół zawsze leży: ambicja lub pieniądze, zarówno obecnie jak i w przeszłości.

Hakeem-dla mnie to jest rzeczowa dyskusja między mną,a Caviorem.Przedstawiamy swój punkt widzenia.On mnie nie obraża,ja jego i ogólnie jest gitPodoba mi się dyskusja-naprawdę.

Cavior-pan Eryk Murlowski kilkukrotnie udzielał się tu na forum i nawet odpowiadał na moje wątpliwości właśnie związane z przekazem Jiu Jitsu w Polsce.


Co do "tradycyjności" Jiu Jitsu.Ty to wiesz i ja też,bo znalzłem kiedyś nawet podobne artykuły,w których pisaliśmy,że kiedyś Jiu Jitsu(Ju Jutsu) pełniło taką rolę wśród samurajów,jaką dziś pełnią systemy "combat" wśród żołnierzy.Zbroje,miecze i włócznie,łuki,jazda na koniu odeszły w zapomnienie-pozostały techniki walki wręcz,ale to nigdy nie będzie "stare,japońskie" Jiu Jitsu,które kiedyś służyło do eliminacji przeciwnika.Teraz JJ to sztuka walki i pod tym hasłem też wiele jest różnic.Jedne szkoły JJ,czy jak to kiedyś napisałeś"pseudo jiu jitsu"(jutsu) robią samoobronę typu czary mary,inni trenują ostrzej samoobronę wykorzystują tarcze,suspensorium,ochraniacze mimo,że nie ma typowych sparingów,ale czasem technika wchodzi i lepiej nie odczuwać jej skutków.Inni JJ widzą jako sportowe,czy modern z typowymi sparingami.Do wyboru do koloru.No i rzecz jasna nie można zapomnieć o BJJ.

Co do Jiu Jitsu-temat szeroki jak rzeka-bo w JJ znajdziemy bardzo wiele technik występujących w innych SW.Bardzo fajny artykuł o JJ napisał Cwikus(wklejony link na początku tematu przez Rafała-warto przeczytać)



Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-09-18 14:01:16

To ja przedstawię swój jeśli pozwolicie. Ju jitsu tradycyjne od BJJ różni się tym że BJJ rozwinięto znacząco gardę

Najpierw może poczytaj o tradycyjnym jujutsu i jego historii a potem się wypowiadaj. Garda jest wynalazkiem rodziny Graciech, ale to tylko jedna z różnic-i to bynajmniej nie najważniejsza. W realiach w jakich powstawało jujutsu, garda (i ogólnie-parter) były nieomal bezużyteczne.

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2008-09-18 15:49:01

Szukając ciekawych filmików o Jiu Jitsu-trafiłem na jeden mój "branżowy".Jeśli będę miał okazję podpytać przedstawiciela I.B.A. na Polskę,to spytam,czy sir James Short,były żołnierz S.A.S. ,obecny dyrektor I.B.A naprawdę jest instruktorem JJ,bo nad filmikiem widnieje odpowiedni podpis z wysokim stopniem...

Tradicional Jujutsu - Ryoishinto ryu James G. Shortt 9th dan

To moj pierwszy post na forum, w zwiazku z tym chcialem sie przywitac : "Dzien dobry" :)
Aikido trenuje od niedawna (marzec '08), od tego czasu zaczalem interesowac sie SW i musze przyznac ze jj mnie "zachwyca" - podobaja mi sie techniki, ktore znam z treningow aikido - sa takie bardziej ... dynamiczne ;) podobaja mi sie w nich rowniez pewna "topornosc", niektorych z nich, wydawac by sie moglo, ze sa bardziej "usersfriendly" dla wykonujacego.
Aikido trenuje z racji swojej "lagodnosci ruchow", finezji i filozofii (moze bez przesady z ta filozofia, ale ogolny zamysl szacunku dla drugiego czlowieka podoba mi sie). Jesli chodzi o skutecznosc na ulicy, to czy nie uwazacie (to jest pytanie), ze bezsensem jest turlanie sie z przeciwnikiem po chodniku, obdzieranie sobie lokci i obijanie sie (odnosnie bjj czy technik jj w parterze) ? Nie efektywniejsze sa techniki aikido ? (mowiac techniki aikido, mam na mysli oczywiscie rowniez podzbior technik jj, ktore aikido "odziedziczylo" czy zmodyfikowalo"). Czy nie najefektywniejsze sa dzwignie na male stawy ? (kotegashi, shihonage itp.) niz techniki w ktorych kolesia przerzucamy przez bark (co jesli jest duuuzo ciezszy ?). To sa wszystko pytania (prosze tego nie traktowac jako zdania ironizujaco - kpiace wypowiedziane przez fajtera nad fajterami). Ciekawi mnie zdanie bardziej doswiadczonych.
Ostatnia sprawa - ze sztukami walk nie mialem nigdy nic do czynienia, ale przyznam sie ze to pochlonelo mnie bardzo. Mysle tez o tym, ze swojego dzieciaka (ktorego mam nadzieje kiedys bede mial ;)) zapisac na jakas sw - co myslicie o tym aby zaczac od jj ? (jest najbardziej ogolnorozwojowe ? kopniecia, techniki, parter - i jesli by zechcial moglby zmienic kierunek rozwoju na defensywe (judo, aikido) lub ofensywe (karate, taekwondo, kick boxing). Czy moze uwazacie ze lepiej jednak zapisac dziecko na inny styl (zaczac od karate ?). Jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Z gory dzieki.

Dzieci to zapisac, na judo, bo chyba oni sa najbardziej do tego kwalifikowani - maja metodyke, struktury, no i uzyteczne.

Co do skutecznosci....

Wielu ludzi narzeka na aikido, ze takie niekuteczne itp. Maja, racje, bo techniki aikido wywodza sie z walki mieczem. Sam trenowalem 2 lata styl Nishio, ktory byl specyficzny, bo z jednej strony wracal do korzeni czyli walki mieczem, ale z drugiej poszukiwania te mialy unowoczesnic aikido. I podstawowa technika w aikido Ikkyo wykonana z udzialem katany przestaje byc technika wzięta z kosmosu.
Tak wiec nieskutecznosc aikido wynika z oderwania aplikacji technik od rzeczywistosci, bo faktycznie to sa dosc skuteczne techniki. Zeby sie o tym przekonac wystaczy poogladac szkoleniowki z zakresu samoobrony, chocby robionych przez samych Graciech - Kote gaeshi jest tam technika dosc powszechna. Juz nie wspomne o zapasach klasycznych, gdzie jest kilka technik przechwytywania rak bardzo podobnych do rzeczonego ikkyo.

Problemem wielu sztuk walki jest zalozenie, ze jakas technika wyjdzie. A to jest absolutna nieprawda. Robimy irimi nage, niby wyszlo, ale przeciwnik nie upadl, albo upadl, ale ma sie calkiem dobrze i wlasnie zabiera sie do kontrataku. I co wtedy?
Zadnej techniki nie mozna byc pewnym na 100%. A jak cos zaczyna wychodzic, to czesto sie okazuje, ze technike trzeba zrobic 'na sile' bo inaczej nie dziala. I takie rozwiazanie musi byc rowniez zawarte w danej technice.

Przyklad: duszenie mata leao.





Niby proste. Owijamy rece wokol szyi przeciwnika, zaciskamy i jak nie odlepie, schodzi w kila sekund. Teoretycznie nie do zerwania. Tylko teoretycznie.
W praktyce owiniecie reki wokol szyi okazuje sie byc bardzo trudne bo przeciwnik od razu zlapie nas za reke i nastapi szarpanina, meczaca bardziej dla atakujacego niz broniacego, bo atakujacy bedzie uzywal tylko 1 reki, a broniacy 2. I wiekszosc szkol BJJ pokauje te technike wprost: tu zawijamy, tu zacisamy a tu dusimy. A potem nie dziala.
Mata leao da sie zalozyc dosc powoli, i to zakladajac, ze przeciwnik bedzie sie dosc skutecznie bronil. Po prosu jest kilka etapow posrednich do ktorych nalezy dazyc, a przejscia miedzy tymi malutkimi kroczkami sa dosc proste do wykonania, nawet jak przeciwnik dosc dobrze sie broni.
Jest taki filmik o 'najgoznieszych stylach' gdzie pan sie nasmiewa m in z kung fu: stojac na jednej nodze mowi: o to jest b grozny atak, bo wlasnie w tym momencie cie zabijam. Tak niestety wielu 'miszczow' mysli. Mcha przed nosem i mowi, ze to straaaaszny cios. Nawet jesli to prawda, trenujac trzeba myslec raczej o hollywoodzkich filmach akcji, gdzie negatywnego bohatera trzeba zabijac 5 razy, bo Magnum 45 i bazooka go tylko ranią.

Na wstępie chcę napisać, że cały czas obserwuje temat z ukrycia i uważam, że dyskusja jest b.ciekawa (mimo, że zeszła lekko z tematu)

Sumert
Jesli chodzi o skutecznosc na ulicy, to czy nie uwazacie (to jest pytanie), ze bezsensem jest turlanie sie z przeciwnikiem po chodniku, obdzieranie sobie lokci i obijanie sie (odnosnie bjj czy technik jj w parterze) ?
...a powiem Ci, że widać, że to jest pytanie
Skupiając się na odp: Można się tu rozpisać w sumie, ale najlepszą odpowiedzią będzie chyba: Spróbuj własnych sił (w klubie oczywiście, bo jesteśmy ludźmi na poziomie i nie bijemy sie na ulicy) z osobą o podobnym stażu treningowym do Ciebie, trenującą kontaktowe jj albo bjj. Zachęcam

Nie efektywniejsze sa techniki aikido ? (mowiac techniki aikido, mam na mysli oczywiscie rowniez podzbior technik jj, ktore aikido "odziedziczylo" czy zmodyfikowalo").
Ja osobiście liznąłem aikido i po prostu to nie jest styl dla mnie. W klubie, w którym byłem, bardzo podobała mi się atmosfera, ludzie przemili, i co najważniejsze - kumaty trener. Aikido ma obecnie formę budo i nie prowadzi się z reguły sparingów. Ja byłem w klubie, w którym takowe sparingi były dla czarnych pasków, a sam trener podczas "reklamowania"/zapoznawania ze swoją szkoła, powiedział, że wplata w techniki aikido, techniki z bjj, aby sam ich styl zyskał na skuteczności.

Inny przykład, który już chyba gdzieś podawałem:
Kolega z mojego klubu ma czerń w aikido yoshinkan, i wierzcie mi, jak przez pierwszy rok trenowania był kolesiem, który się nie za bardzo wyróżnia z grupy(tam mi mówiono, bo wtedy nie trenowałem), to teraz kończy ludzi ponad swoją kategorię wagową, a charakteryzuje go spokojny i b.techniczny styl walki.

Suma sumarum, nie uogólniałbym i nie dzielił stylów na gorsze lub lepsze

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2008-09-19 00:32:14

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2008-09-19 00:34:13

Z całym szacunkiem, zgadzam sie po części, ale to już nie jest na temat w ogóle