jak sprawdzic czy rower nie jest kradziony?

witam,
tydzien temu moj ojciec byl na jakiejs gieldzie i zakupil mi rower
okazalo sie ze za ten rower zaplacil 1/4 ceny jak w sklepie
co nasuwa oczywiscie odrazu podejrzenia ze rower jest kradziony
ojca opieprzylem, ze jak mnie policja sprawdzi to pojdzie do papierow ze jestem notowany

ojciec powiedzial mi ze sam o tym wie, ale koles mial jeszcze 2 takie rowery tylko w innych kolorach, i ze wszystkie te 3 rowery byly nowe
i rzeczywiscie gdy obejrzalem swoj rower to okazalo sie ze zawiera orginalne zapiecie z kluczykiem, i klucz to przykrecania kol i dodatkowo na kolach ani w zadnym miejscu nie ma sladu by rower byl uzywany
wszystko tak jakby byl prosto ze sklepu...

i w zwiazku z tym mam takie pytanie, czy jest jakas mozliwosc sprawdzenia tego roweru?
bo jak pojde z nim na policie by sprawdzili to mi go zabiora, albo bedzie sranie z tym jak to kupilem rower bez papierow
no i 300zl pojdzie sie ebac...;/
co mam w ogole robic?

Aktywność fizyczna jest bez wątpienia podstawą zdrowia i estetycznej sylwetki. Warto w ten sposób spędzać aktywnie czas z rodziną, przyjaciółmi lub nawet samemu. Jedną z możliwości jest wykorzystanie roweru na wyprawę w naturę, czy wykonanie treningu.

Rower jest urządzeniem mechanicznym, jedno lub wielośladowym napędzanym za pomocą mięśni nóg. Za jego pomocą możemy dojechać do pracy, szkoły, na trening, wykonać trening lub po prostu pojeździć sobie dla przyjemności. Wyróżnić można następujące rodzaje rowerów:

- MTB (Mountain Terrain Bike-rower górski),
- Crossowy,
- Miejski,
- Trekingowy,
- Szosowy,
- Stylowy.

Każdy z nich przeznaczony jest do innej jazdy, ma swoje plusy i minusy, w zależności od terenu, na którym chcemy się poruszać.

W Twojej sytuacji występuje problem zakupu podejrzanie taniego roweru, od nieznanej osoby. Niestety nie wiemy, czy rzeczywiście rower może być kradziony, ale bez wątpienia jest taka możliwość. Nie pozostaje nic innego, jak udać się do siedziby straży miejskiej i sprawdzą oni specjalny numer, który posiada każdy rower i będzie wiadomo czy jest kradziony. Lepiej stracić w ten sposób rower niż jeździć na nim stresując się za każdym razem, że możesz zostać zatrzymany. Jest jeszcze możliwość zeszlifowania całego roweru i pomalowania go na nowo. Jednak w takiej sytuacji, gdy policja dojdzie do tego, że był on kradziony, to może Cię czekać sporo problemów.

Przemaluj rower...

Boisz sie że cie policja sprawdzi?
Jechałem środkiem ulicy, na rowerze bez śwaitłą, bez hamulców, i tylko ochraniaczach na piszczele, to kazali mi zjechac na chodnik, to obok nich przeskoczyłem przez łańcuch i I TAK Mi NIC NIE ZROBILI ;]

Raczej nie przyczepią się do ciebie, przecież każdy moze miec taki rower, papiery wyrzucic mógł ;]
w ostateczności w którymś miejscu na ramie powinino być coś w rodzaju "kodu rejestracyjnego" to coś z nim zrób

a nie ma jakiegos sposoby by anonimowo sprawdzic ten rower?
bo w sumie moze byc nie kradziony...?

a zamalowanie i przebicie numerow pomoga, i policja nie bedzie sie czepiac?

kiedys cos kojarze ze w necie na stronie policji byla taka strona gdzie mozna bylo sprawdzic numer imei telefonu anonimowo, szukalem ale nie moge znalezc, nie wiecie czy takie cos jest z rowerami?

Zmieniony przez - vedor w dniu 2008-09-14 13:00:22

a zamalowanie i przebicie numerow pomoga, i policja nie bedzie sie czepiac?

To właśnie wtedy będziesz mieć problemy jak ktoś Cię skontroluje i się okaże, że jakieś cuda wyprawiałeś z numerami....wybij sobie to z głowy! Dostałeś papiery z tym sprzętem ? Gwarancję ?

wlasnie zadnych papierow nie dostalem
ale rower wyglada na 100% nowke
nawet ma orginalne zapiecie z kluczykiem i do tego klucz imbusowy

wlasnie zebym mogl go jakos sprawdzic
z jednej stony niewiadomego pochodzenia
a z drugiej bieznik na oponie ma jak w nowce, i nawet nie wyglada zeby ktos na nim w ogole wczesniej jezdzil...

a na policje polazlem to mi kazali przyjsc z rowerem, a jak sie jeszcze okaze ze jest kradziony to i tak bede mial dodatkowe sranie i tlumaczenie;/

Ja na Twoim miejscu doprowadziłbym sprawę do końca - jak już byłeś w psiarni to przyprowadziłbym ten rower do nich. W sumie mała szansa, że okaże się kradziony. A jeśli okaże się, że jednak jest śmigany, to niestety konfiskata Cię czeka. Nauka na przyszłość - Nie kupuje się z niewiadomego źródła rzeczy, zwłaszcza tych droższych o wartości znacznie niższej od ceny rynkowej...

zostaje mi tylko zaspawanie tych numerow, i troche przerobienie tego roweru
bez numerow to i tak mi nie udowodnia ze jest kradziony
najwyzej starszy sie przyzna ze taki kupil i na niego bedzie
dzieki za pomoc

ojciec znalazl jakiegos znajomego co pracuje w prokuraturze i sprawdzi numerek
jak bedzie kradziony to bede musial przemalowac, i numery zaspawac
nie udowodnia mi ze kradziony, a tylko zatrzymaja
zawsze to lepiej niz ze jestem notowany w papierach
dzieki za pomoc wszystkim