jak odnajde wlasciwe proporcje to oczywiscie napisze ale moja dieta wciaz ewoluuje, metoda prob i bledow tu rzadzi
na lov carb na poczatku nie liczylalam kcal i btw, jadłam do syta, czasami wiecej czasami mniej (stad z energia roznie bywalo), jak juz cos w miar e ulozylam to wiedzialam ile czego mi trzeba zeby sie nasycic, np jaki kawalek miesa, ale to nieliczenie to był duży bład- +2 kg, niestety kalorie trzeba liczyc bezwzglednie, chociaz na lov carbie nie tak od razu sie tyje jak przy weglach zw. spozyciu slodyczy,a jak duzo cwiczysz to na lc przytyc wrecz trudno
w ciagu pół roku przytylam 2kg, ale przynajmniej nie byłam głodna, zreszta to bylo po zbilansowanej na pozimoie ok 1500, a na lc jadlam (jak czasmi policzylam) np 2500 i wiecej
ja wszystko testuje na sobie i np raz jadlam mnej a raz wiecej, teraz wiem że : apetyt mi sie wyregulowal (jem male objetosciowo posilki ale dosc kcal,nie objadam sie jak dawniej byle czym i tak wogole, na pewne rzeczy zupelnie stracilam smak np owoce, najczesciej jem x3), trwienie sie poprawilo (ale trzeba jesc warzywa), okres mi sie w koncu unormowal ( a mialam nawet 0,5 roczne przerwy),
nie jestem głodna, lepszy metabolizm, cieplo,mam wiecej energii, lepiej i sprawniej mysle, nie boje sie ze jak zjem za duzo to od razu przytyje, nie boje sie duzych kcal np 2500-3000 jak dawniej na zbilansowanej gdzie po zjedzeniu nieplanowanej kolacji ww od razu przybywalo
ale nie bylo latwo: za duzo B = problemy
za malo T = bardzokrotkotrwale nasycenie
za malo W = tez problemy
z niskimi weglami jest naprwde ciezko, jak zjesz za duzo B to tez mozesz miec duzy wyrzut insy i pozniej ten spadek cukru i ew. slabosci, naprawde czasmi mozna sie przerazic wiec lepij nie przeginac z malo iloscia ww i za duzą B, poza tym mam za soba lekkie zakwaszenie a to tez dosc nieprzyjemne
niestety nie mozna podac recepty na wlasciwa diete lc, sa rozne opcje,
moja dieta miala na poczatku za cel poprawe zdrowia (nie bede wnikac w szczegóły), cel ten po czesci osiagnelam a co dalej to sie okaże w koncu jeszcze nie mam tej najoptymalniejszej diety a badania planuje koncem roku
od kilku dni mam jakas konkretna diete i licze kcal, btw ale nie wiem czy sa to dla mnie dobre ilosci, zreszta dzisiaj postanowilam ja troche zmodyfikowac, czas pokaze czy dobre ustalilam btw i kcal, a chce teraz zrzucic kilka kg tluszczu, chociaz sam efekt lepszego samopoczucia i nieodczuwania głodu to juz bardzo duzy wynik jak na mnie + w/w
w mojej diecie podstawa to tłuszcze nasycone + B ale mam tez oliwe i inne roslinne oleje, Ww- różnie bywa ale jem ok 400 g warzyw dziennie (takie na jakie mam ochote w danym dniu)gdybym dala rade to bym zwiekszyla ale..+ cos ok 10g z innych źrodel, lacznie ok min 30-40-50 g dziennie- przy dostarczaniu WW z warzyw ciezko zjesc wiecej warzywa sa duze objetosciowo
co do B to jak dotychczas jadlam za dużo wiec szukam jeszcze tej optymalnej ilosci, T - ilosc zalezy na jaka kcal sie zdecyduje
daje sobie kilka miesiecyna odchudzanie, po diecie dodam poprostu kalorii i mysle ze do tego czasu naucze sie bardziej wizualnie oceniac odpowiednia ilosc pokarmu dla siebie, ale w sumie mam wage kuch wiec moge tak do konca zycia ważyc porcje miesa ...
pozdrwiam