Mięśnie rąk

Mam pytanie, zastanawiam się nad tym codziennie- a mianowicie jakie mięśnie najbardziej pracują podczas pracy na kasie w hipermarkecie. Jestem kasjerką, siedzę tam kilka godzin, kasuje różne rzeczy- od machinalnych ruchów przerzucających zupki chińskie i kisiele, przez dźwiganie 10kg worków ziemniaków, karm dla psów, czy zgrzewek mleka. Na początku mej jakże ambitnej kariery czułam się jak z krzyża zdjęta, na dzień dzisiejszy czuję, że wyrobiły mi się wszystkie mięśnie. Czy ktoś wie coś na ten temat - jakie mięśnie biorą najaktywniejszy udział w trakcie kasowania? Proszę się nie śmiać, to poważna sprawa. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi... :)

Starywilk brawo dałbym soga gdybym mógł bo o to mi właśnie mniej więcej chodziło że mięsnie są po prostu zmeczone, a co do tej pracy to nikt nie mówi przecież że jest łatwa, sam pracuje fizycznie, chodze na siłke, studiuje prawo i administracje zaocznie i jak mam czas to jeszcze dorabiam na nocki w magazynie, ale nie uważam żeby to było dostatecznym powodem do współczucia czy jakiegos wybielania bo to po pierwsze temat ma niewiele wspólnego z działem trening dla początkujących, po drugie jest głupi i nie widze powodu jego zakładania bo co z tego ze bedzie wiedziec jakie miesnie pracują skoro i tak to nic nie da...pozdro

Zmieniony przez - emes7 w dniu 2008-08-24 12:47:40

Głównie bicepsy i tricepsy mięśnie przedramienia jeszcze.

naramienne tez

pozdro

Ludzie beaz przesady od skasowania zupki chińskiej miesnie nie rosną, a jako ze jesteś kobietą to bez testosteronu nie jesteś w stanie uzyskać dużych mieśni nawet cwicząc z podobną intensywnością i ciezarami co facet., to tak jakbyś machala sobie 1kg ciezarkami żadnych efektów w postaci przyrostów nie ma a jedynie miesnie przyzwyczajiły sie do wiekszego wysiłku niż malowanie paznokcji...

Dziesieciokilogramowy worek ziemniakow to nie zupka chinska. Poza tym Pani nie chodziło o to zeby miec lape jak B-50 tylko pytala ktore miesnie pracuja

pozdro

Boże asz 10kg? I to pewnie raz w tygodniu :/ moja babcia z cieższymi zakupami przez miasto zapieprza a 9 letni kuzyn z 15kg plecakiem do szkoły i jakoś nie rozkminiają jak im mieśnie rosną...miesnie u kasjerki pracują z taką intensywnoscią jak prz zmywaniu naczyń i wynoszenia smieci a jedynie przez dluższy czas wiec nie pisz buldożerku bzdur bo niedlugo bedziesz sprzątaczką odpisywał jakie miesnie im pracują

Ale wy jesteście parówy tu trzeba bić bravo że autorka jeszcze tam pracuje , od samego spotykania tylu buraków i tego dźwięku kasy(takie pikanie), trzeba być twardym. A co do zakupów czytałem kiedyś w gazecie ile kasjerki przerzucają kg...tragedia

Słuchaj nikt nie mówi że to łatwa i przyjemna praca, bo sam pracowałem jako sprzedawca jednak bez przesady to nie cieżkie roboty by mieśnie dostawały takie bodźce by sie wyrobić, mój znajomy jest barmanem i na początku od stania za barem nie wyrabiał bo tak go nogi bolały, teraz sie przyzwyczaił ale gdyby powiedzial że od stania wyrobił sobie mieśnie nóg nikt kto ma jakiekolwiek pojecie w temacie nie wzioł by tego serio...to tak jak początkujący którzy mówią że nie ćwicza nóg bo czasami jeżdzą na rowerze i mieśnie same im rosną, wiec prosze cie nie wmawiaj mi że każdy pracownik fizyczny wyrabia sobie miesnie bo to bzdura a jesli mósisz sie już ze mną spierać to prosze grzeczniej

Dziękuję bardzo za odpowiedzi Fakt, nie chodziło mi o trening mięśni przy kasie tylko się zastanawiałam które mięśnie mi pracują. Zaskakujące, ale nigdy nie miałam mięśni na rękach, a teraz w magiczny sposób są "mile opuchnięte" hehe, nie dość, że pieniądze na aerobic, czy zajęcia fitness odłożone to już nawet nie potrzebuję na nie chodzić. Polecam ;-> A ludziom którzy myślą, że kasowanie to "przerzucanie zupek chińskich" powiem tylko tyle- zapraszam na jeden dzień. A nawet godzinę, a napewno zmienicie zdanie, pozdrawiam

Pracowałem 2miechy i co z tego powodu? Moja znajoma po tygodniu ćwiczenia na siłce 2 różowymi 0,5 kg hantelkami też mówiła że czuje że ma mieśnie takie spuchnieta że wcześniej ich nie czuła a teraz tak, tylko że przez pół roku takiego chodzenia nic sie nie zmieniła a obwody nie powiekszyły sie nawet pół cm, jakie mięśnie pracują? Miesnie pracują nawet jak robisz herbate ale to nie jest dla nich jakikolwiek bodziec by mówić że coś sie z nimi dzieje... Pozatym to forum sportowe a nie pracowników biedronki wiec skończcie temat

raczej ci nic od tego nie urosnie bo michy nie trzymasz