Turniej sfd???

Wiecie ci tak sobie czytam to nasze forum i zastanawiam sie co by to było gdyby ktos zporganizował turniej dla ludzi którzy tu zabieraja głos,dla tych którzy nazabój obstaja przy swoich racjach ,dla tyk którzy teotyzuja na temat skutecznosci itd.itp.Nadodatek zeby jeszcze niebyło w nim za wele zasad i ograniczen...niezła jadka by była,ale jestem perwnien ze wielu ludzi stad chciało by pokazac kto tu ma rację.

A jak wy to sobie wyobrazacie?

"Karate ni sente nashi"-Gichin Funakoshi.

mysle ze nie widze sie w kategorii Open
malo zasad powiadasz
Ja w sumie to nie mam nic do stracenia z moim rocznym starzem moglbym powalczyc o podium


"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan KosOlokaikan Karate

Swoja droga to jest bardzo ciekawe
ale ktos by musial to zorganizowac...

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan KosOlokaikan Karate

Sprawa wyglada tak: sa sobie dzialy kulturystyczne - trenind/suplementacja itp. Grupa tam rezydujaca jest chyba najliczniejsza i najbardziej zrzyta na calym sfd. I jesli oni organizuja sobie ( i wszytskim innym ) zjazd sfd - i na miejscu pojawia sie tylko 9 osob (w tym Mateo z Zona), czyli 7 to policzcie sobie ile zjawi sie ludzi ze sztuk walk jesi nas jest duzo mniej (czyli szanse maleja powiedzmy 20 razy). Mowie oczywiscie o suchych statystykach - bo dochadza jeszcze osoby ktore maja za daleko, albo im sie nie chce albo jeszcze setki innych powodow.

Grzegorz.
Wasz unizony moderator Sztuk Walk i Gier Komputerowych.

Dajcie spokój nimyslałem ze weźmiecie to napoważnie tak sobie pisałem bo niemaiałem co robic a niechciao mi sie isc spac.A swoja droga to mysle ze liczne było by grono.

"Karate ni sente nashi"-Gichin Funakoshi.

Tak jak mowi Ronowicz
ja bym obstawial gora 10 osob


"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"
10 Dan KosOlokaikan Karate

Dawno temu juz tu ktos sie bral za organizacje takiego turnieju- nie wypalilo.

Pozdrawiam

Jezeli myslicie powaznie o takim turnieju to ja dysponuje duza hala gdzie bezproblemu moznaby cos takiego zorganizowac, spotkac sie, powalczyc, posmiac itp... Jest caly sprzet mata, rekawice itp. Chetnie sam wzialbym udzial ale dopiero gdzies w lutym (moze w ferie ??) bo mam kontuzje palucha :) miesiac ze zlamanym chodzilem ale to inna historia...
Jezeli jestescie chetni to zapraszam...

"Kto nie walczy ten ginie, a kto umarl ten nie zyje..."

A w jakim miesie ta hala bo ja ostatnio cierpie na brak sparingow, a z tego co mówisz masz fajny sprzecik i chcesz sobie potrenowac,bo juz raz sie ustawiłem na sparing z kolesiem którego nieznałem to po 5 min trzaskalismy sie na zywca bez ograniczen.Potem juz niesparowalismy.

"Karate ni sente nashi"-Gichin Funakoshi.

Hala ta miesci sie w Darlowie (a wlasciwie Darlówku) to 3 km za Darlowem. Mogles w profilu zobaczyc gdzie mieszkam.
Jest duza i elegnacka :) to wojskowy obiekt, a ze wzgledu na to ze moj ojciec jest zolnierzem to mam do niej nieograniczony dostep... Myslalem raczej o jakims szerszym spotkaniu, napewno wielu znajdzie tutaj cos dla siebie, bo namowie swojego trenera aby pobawil sie z nami (ma 3 dan oyama, w judo jakies tam odznaczenia, bjj, samoobrona jednym slowem bardzo wszechstronny zawodnik). Zblizaja sie ferie mozna by cos zorganizowac bo nudno sie robi powoli hehe. Mysle, ze sprawy typu nocleg mozna zalatwic bez problemu za nieduze pieniadze. W szczegolnosci zapraszam wszelkich zawodnikow bjj, judokow, zapasnikow itp, ale inni tez mile widziani.

"Kto nie walczy ten ginie, a kto umarl ten nie zyje..."

Fajna sprawa taki turniej!!! I tak przy okazji poznać ludzi z SFD. Nawet miałem ochote pojechac aby z wami sie troche popstrykać (moze od was bym sie czegos nauczyl bo do zabijaki to mijeszcze daaaleko ). Ale niestety to dla mnie za daleko!!! A pozatym w ferie jestem baaaardzo zajęty, kurcze jak pech to pech



"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"