dyskusja o wojnie światowej

"Polska od początku silnie popierała Gruzję w konflikcie na Kaukazie. Do tej pory Rosja mówiła do całego Zachodu. Teraz jednak padły pierwsze groźby pod adresem Polski. - W tak ważnych sprawach nie należy się spieszyć, bo można popełnić pomyłki, za które przyjdzie płacić długo potem - powiedział rosyjski ambasador na Łotwie do Polski i krajów nadbałtyckich - podał dziennik.pl, za agencją"

"Polska i kraje nadbałtyckie zapłacą za krytykę Kremla"

"Rosyjskie wojsko weszło 40 km w głąb Gruzji - Rosjanie nie dotrzymali słowa"


gorąco sie robi ...

a właśnie w radiu dziś mowili ze 9,000 zołnierzy Ruskich lezie w strone Gruzji

Ja tam bym wolał żeby żadnej wojny z ruskimi nie było.
Pierwsze co by zrobili to przestali dostarczać metanabol, nasza chluba narodowa z dumą nosząca 4 belki na ramionach ciągnące się w wzdłuż rękawów i od pasa aż po początki białych skarpet zmizerniała by w oczach. Dlatego proszę uprzejmie naszych bojowników o wolność dzielnie trenujących umiejętności walki wręcz i bronią obuchową na własnych oddanych obywatelach o robienie zapasów mety omki końskich szpryc i żeby nie było że nie uprzedzałem.
CZUWAJ!!

A jak zagrożenie wzrośnie to jestem w stanie się poświęcić i opracować specjalny poradnik "jak przetrwać wojnę nuklearną i nie stracić masy"





Zmieniony przez - Sadomaczo w dniu 2008-08-11 18:17:22

Wojna będzie ale za kilka lat narazie Chiny nie są jeszcze aż tak bardzo przygotowane. Rosja w tej chwili militarnie jest słaba i może sobie prowadzić wojny z krajami typu Gruzja, jej jedyny atut to energia. Rosja może naskoczyć Stanom czy Chinom. Za to Chiny stają się coraz niebezpieczniejsze, mogą w chwile wyniszczyć ekonomicznie europę i stany zjednoczone, długa zimna wojna, interwencja zbrojna na początku w Rosji, potem w Europie wschodniej gdzie wojska wejdą praktycznie na gotowe. NATO to wielka ściema i napewno nie będzie chciało im się ruszyć dupy.

Według mnie szansa Polski jest w Uni Euroejskiej która powinna stać się czymś w stylu USA (jednolite państwo chodź nie do końca) posiadać wspólną zorganizowaną dużą i dobrze wyszkoloną armie która liczyła by się w świecie. Unia gdy będzie niezależna gospodarczo i energetycznie od reszty świata będzie mogła wtedy stanowić realny opór dla przeciwników. W takiej strukturze jak istnieje to teraz (NATO, Unia Europejska) bez Amerykanów nie mamy szans na wygranie wojny z Rosją, Chinami czy państwami Arabskimi.

Ciekawy temat. Nie czytałem co pisaliście wcześniej, ale nie przesadzajmy.
Wydaje mi się, że do wojny światowej mimo wszystko jest daleko. Rosja jest potęgą to fakt, ale wie co robi. Nie dopuści raczej do tego aby wybuchła wojna światowa. Jest dużo spekulacji i konfliktów, że to Amerykanie przerzucili wojska do Gruzji itd. ale mimo wszystko obawiają się jak może na to zareagować świat. To samo było kiedy był stan wojenny w Polsce, niby czołgi rosyjskie już blisko, ale gdy go ogłoszono szybko je zawrócono ze względu na strach. Każdy wie, że Polacy nawet w beznadziejnych sytuacjach potrafią chwycić za broń i ruszyć do ataku po za tym trzeba mieć bardzo dużo odwagi żeby zdecydować się w tym momencie na wprowadzenie wojny światowej.

Więc tak wg mnie wojny nie będzie, ale wszystko jest możliwe,

I nie porównojcie USA do Rosji bo to bez sensu, Stany Zjednoczone są kilka jak nie kilkanastokrotnie silniejsze militarnie od Rosji, Chiny tez są mocniejsze od Rosji, śmiem twierzdzić, że Rosja nie dała by rady Polsce ( tzn zajać PL bo mówie tu tylko o tym, że Polska by się broniła, bo pokonać Rosji to my nie mamy niestety, ale utrzymać bysmy sie mogli w nieskończoność, nawet jakby nam nikt oficjalnie nie pomógł, a raczej powinien to otrzymywalibyśmi bardzo duze ilosci sprzętu od Niemiec, USA, UK i innych... np teraz odcinają Gruzje od pomocy z zew... u nas by sie nie dało....

Podsumowując Rosja jest mocarstwem, poniewaz jest wielka, ma sporo ludnosci, zasoby i broń nuklearną armi takiej mocnej nie maja np
Polska ma czołgów i wozów bojowych łącznie ok 3000 w tym, jakos 90-95% są sprawne Rosja ma 40000 z czego 40-60% sa niesprawne bądz w katastrofalnym stanie, a wielka część tego to sprzęt z okresu II wojny światowej....

Najbardziej boli, że Rosjanie to nasi bracia słowianie, a takie jaja odwalają, ale tutaj przyznaje ze Gruzja tez jest sobie winna... nawet popierałem Rosjan na poczatku ale teraz przesadzaja, wystarczyło osetie odciac, a nie atakowac dalej...

Najostrzej na to reaguje Polska, która w mniemaniu Rosjan jest historycznie ich i taka prawda, my i tak g**** poradzimy, UE powinna mówic jednym głosem... ale z Unią to tez sa jaja, pamiętacie Czad? Wojska UE wycofuja sie bo jakies plemiona atakowały...

Ktoś pisał o ONZ ta organizacja juz nie zyje, wielce sprzeciwiała sie wojnie w Iraku USA, Polska, UK i reszta koalicji, miała głeboko w dupie ONZ i robili swoje...


Więc wojny raczej nie bedzie i oby nie było, bo to zawsze jest dramatyczne w skutkach, zobaczcie nawet w wojnach na mała skale jak ludzie cierpia, a co dopiero w mega konflikcie z Rosja która mimo moich wczesniejszych rozważan bardzo silnym panstwem mogacym wiele narobic...



Teraz takie teoretyczne pytanie, gdyby powiedzmy Rosja nas zaatakowała, czy tam uzbekistan czy obojętnie co, to zaciągnelibyście się do wojska, uciekli za granice, czy ewentualnie schowali sie na siłowni w piwnicy

Teraz to prowadzi sie wojny ekonomiczne i polityczne. Siłę militarną wykorzystuje sie tylko w konfliktach regionalnych.

Co Rosja moze nam zrobic?

Starczy ze kurki zakreci i sami sie wykonczymy

ja uwazam ze wojna będzie, moze na poczatku nie jakas militarna, ale ekonomiczna napewno, rosja moze zakrecic kurki... wtedy w europie powstanie ogromny kryzys i sami bedziemy ze soba walczyc, a te wszystkie nato, onz itd. to moim zdaniem sa gowno warte, przypomnijcie sobie 39 rok, tez mielismy uklady z francja i anglia i co ? olali nas totalnie, to my walczyclismy wtedy w bitwie o anglie bo sami by sobie nie poradzili.. hehe pamietajcie ze historia sie lubi powtarzac...

Kurków też nie zakręci bo to oznaczało by ogromne straty ekonomiczne również dla niej. Mogła by podnieść znacząco ceny tego co przez te kurki przepływa. Narzucić embarga jak z embargiem na mięso z polski. W każdym bądzź razie rosja boi się najbardziej tego iż kraje zachodnie mogą się od niej uniezależnić głównie energetycznie. Dlaczego? Bo straciła by główne źródła dochodu i nie miała za co utrzymać tego sprzętu z II w światowej. Także widmo wojny jest całkiem realne. A jeśli odcinanie zachodu od surowców to tylko w wypadku wojny (w dodatku wojny błyskawicznej)

Zmieniony przez - Sadomaczo w dniu 2008-08-12 10:15:52