Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
Pytanie tylko, czy w walce na powaznie bedziesz sie nastawial, zeby ci ktos atakowal zolwia? A kto odpuści taką okazję? sztuka w tym, żeby się nie dać zrobić, tylko skontrować i uzyskać lepszą pozycję.
Niesadze. Kazdy bedzie robil wszystko zeby byc ma gorze. powtarzam, co juz napisałem: do żółwia ucieka się żeby uchronić się przed skontrolowaniem, no po przejściu gardy. i jak najszybciej się z niego wychodzi.
nie każdy chce walczyć z góry, gra wielu zawidników opiera się na gardzie i wtedy żółw jest klapą bezpieczeństwa.
pomijam takie skrajne wynaturzenia jak Telles
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2008-08-01 20:37:16
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2008-08-01 20:37:43
Szacuny
8
Napisanych postów
1731
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8943
AKurat z ta wypowiedza pozwole ssobie w 100% nie zgodzic. Tak sie sklada, ze moj trener jest specem od walki z gardy (czarny pas, byly mistrz Europy) i nie przypominam sobie, zeby bywal w zolwiu i to nie ze mna, bo to jest kilka poziomow roznicy, ale np w purpurami czy brazami.
Ponadto mnie podkusilo poszukac sobie Tellesa na youtube i to co widzialem, to sa techniki wybitnie ofensywne. oczywiscie tak sie zapatrujac na cala sprawe, ze zolw jest tylko jakims przejsciem, to masz swieta racje. Tyle, ze ja taki patent wymyslilem po ni calym roku cwiczen i wiem, ze to tego trzba miec pare, a jak zaawansowane 100 kilo sie na ciebie uwali to ani dygniesz. Oczywiscie moze byc moja subiektywna opinia, jako osoby majacej swoje lata i bedacej ulubionym sparingpartnerem ludnkow 20 kilo ciezszych :(
ja nie mam w klubie czarnych pasów, choć jest abolutna czołówka Polski w bjj w seniorach kolorowych i od nich przejąłem takie a nie inne poglądy na żółwia.
cóż, twój trener ma inne, i dobrze
nie ma się o co kłócić, praktyka zawodnicza najlepiej weryfikuje przydatność żółwia. jak w naszej działce zresztą wszystko. na szczęście!
Szacuny
8
Napisanych postów
1731
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8943
Akurat ta walka pokazuje slabosc tej metody.
Ja sie patrzylem na szkoleniowki i tam wszystko sie konczylo na gorze. Ale przetoczyc mnie a Jacare to lekka roznica ;)
Matt Thornthon ladnie nazywa swoja metode szkoleniowa Alivness czyli zywotnosc. Chodzi mu o poszukiwanie wlasniej drogi. Jeden jest duzy inny maly. Jednemu podejscie trojkat, a inny ze wzgledu na anatomie nigdy go nie wykona. Ale technik jest duzo i kazdy znajdzie cos dla siebie i rozwinie wg wlasnych zdolnosci i potrzeb.
W koncu ziuzitsu to nie tysiacletnie kungfu i ze szkoly nie wylewaja za niekopiowanie technik mistrza ;)
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
Akurat ta walka pokazuje slabosc tej metody. zlituj się. przecież Tellesa podałem jako przykład wynaturzenia, czegoś, co się nie powinno robić. ja cały czas pisałem o innym wykorzystaniu żółwia.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2008-08-02 02:01:30
Szacuny
0
Napisanych postów
350
Wiek
46 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6087
Grimper,z tym ze zawsze na gorze (jesli chodzi o bjj)to nie do konca sie zgodze. Mnie najlepiej wlasnie walczy sie z plecow. Zdaje sobie sprawe,ze powinno sie dazyc do pozycji dominujacej,ale u mnie jest wlasnie pozycja z plecow najlatwiejsza do przeprowadzenia ataku. Zdaje sobie sprawe,ze jest to efekt niedouczenia,itd i pracuje nad tym,ale- nie wiedzac czemu- bedac na plecach stwarzam dla przeciwnika duzo wieksze zgrozenie.
Szacuny
15
Napisanych postów
11027
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
72188
W BJJ można dowolnie eksperymentować w poszukiwaniu najlepszych rozwiązania dla siebie-więc jeśli najlepiej walczy ci sie z pleców to wcale nie oznacza iż jest to błąd ,jest to poprostu pozycja z której dla ciebie walczy sie lepiej
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Szacuny
0
Napisanych postów
350
Wiek
46 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6087
Mysle,ze duza role odgrywa tu roznica wagi- przewaznie walcze z ciezszymi od siebie o kilkanascie/kilkadziesiat kilogramow,wiec latwiej jest Im mnie kontrolowac nawety gdy jestem na gorze. Z kolei moja waga zapewnia mi dobra elastycznosc i na plecach czuje sie naprawde dobrze. Mimo to uwazam,ze musze poprawic technike i kontrole z gory. Zaluje jak cholera,ze nie zajalem sie tym sportem 10 lat wczesniej,ale coz- na bjj nigdy nie jest za pozno