"Cos słodkiego"

Witam!!!

Mam takie pytanie czym zaspokajacie głód na coś słodkiego???
Mam ochotę schudnąc a czesto nachodzi mnie straszna ochota na cos słodkiego i nie moge sobie wówczas poradzic-wiem ze to tylko moja psychika ale jak sie dorwe to koniec potrafie tego naprawde zjesc.
Próbowałem to zastąpic miodem dżemem niskosłodzonym ale nic.
Ciągle mam ochote na jakoś pieprzoną czekolade itp!!!

Co do tego białka to wszedłem na strone Hiteca i jak czytam to jest tam napisane iz jest to preparat budujacy mase a ja mam masy pod dostatkiem ;) i z jej przyrostem nie miałem nigdy problemów ;)
Myslicie naprawde ze moje obawy sa niesłuszne???

Mi jak sie chce coś słodkiego to wypijam sobie białeczko Hi Teca waniliowe.Łącze przyjemne z pozytecznym


POzDrAwiAm

ZeSraJ SiE,a NIe DaJ SiE!

hi,ja zjadam wtedy jakies dobry serek homogenizowany lub jogurt,to jest zdecydowanie lepsze,albo banana,pokombinuj z owocami,pozdr

OFICER TESH PAKER!!!

Dzemy niskoslodzone tzn. ze maja 40% cukru, zamiast 60% - zdecydowanie za duzo.
W pierwszej czesci dnia mozesz ratowac sie owocami, jak mowil kr1s.
Wieczorem raczej nie. Odzywka to swietny sposob.
Moze byc tez czekolada z zawartoscia kakao ponad 70%

Moj osobisty sposob na ochote na cos slodkiego to gotowany ryz + OVOPOL + lyzeczka kakao + slodzik = wszystko zmiksowane w blenderze. Pelnowartosciowy slodki posilek

no pain, no gain

:) Jeśli masz czasem ochotę na czekoladę, to spokojnie możesz zjeśc linijkę, ale najlpeiej ciemnej, z jak największą zawartością kakao- jest źródłem atntyoksydantów i soli mineralnych( a także magnezu, ale ostatnie badania dowodzą, że magnez z wyrobów czekoladowych jest słabo przyswajalny). Oprócz tego możesz czasem w sunąć suszone owoce(nie kazdyzowane!!), albo tak jak już padło to wcześniej jakiś serek, z dużą łyżką otrębów. Napadom ochoty na słodycze przeciwdziała dieta bogata w ww złożone i błonnik-pomyśl też nad tym. Dodatkowo jedz częściej ale, mniej-to też pomaga:)

smoczek

trenuj silna wole

...::: MoD MoDoW :::: PaN I WlAdCa WaSzYcH ZdIeC :::...

zycie jest walka... .. .

a czy białko HiTeca czy inne preparaty białkowe nie zachamuja mojego odchudzania???
Staram sie teraz zrzucic pare kilosow tluszczu!

Białko akurat może pomóc w zrzucaniu, bo dieta wysokobiałkowa przyspiesza lekko metabolizm. Zresztą aby odłożyć w postaci tłuszczu energię dostarczoną przez białko organizm musi się nieźle napracować, żeby je na ten tłuszcz przerobić W każdym razie białkiem to się nie masz co martwić, ale na zrobienie masy mięśniowej w trakcie odchudzania-przy ujemnym bilansie energetycznym raczej nie masz co liczyć.

smoczek

Dżemy i miód to rzeczywiście nie za dobry pomysł...
Przede wszystkim, poszukaj przyczyny takich napadów - to nie jest normalne <imgs src="../../buziaki/7.gif" align=middle> Tzn jest, ale oznacza braki w Twoim organizmie <imgs src="../../buziaki/1.gif" align=middle> Spróbuj łykać chrom, wielu osobom pomaga w walce ze słodyczami.
A póki co, też polecam czarrną czekoladę >70% kakao, oraz ser biały zmieszany ze słodzikiem. Wszelkie serki waniliowe, jogurty itd. zwykle zawierają cukier, więc czytaj skład (cukru lepiej w ogóle unikać).
Niektórzy robią też też kogel-mogel ze słodzikiem, możesz spróbować.
Pozdrawiam!


Wspaniałego, cudnego i radosnego Nowego 2003 Roku!!!

Dla mnie alternatywą dla słodyczy jest serek wiejski + miód + WASA. Generalnie w ogóle nie jem słodyczy bo nie czuję takiej potrzeby ale jak już mnie nachodzi zły humor lub osłabienie to właśnie ładuję sobie kilka takich bomb cukrowych i jest git. A tak w ogóle to katalizatorem słodyczy jest dla mnie chrom organiczny. Jakoś od dwóch miechów ładuję codziennie po 300mcg i o słodyczach kompletnie zapomniałem. Polecam.

-= light =-

OK, e-lite, ale miod to WW proste, nie zawsze "wypada" je zjesc.

no pain, no gain