BdWiELKi/blog/podążanie własną drogą

Jeszcze mały bon Coś tam widać

Nom widać jakieś pokłady smalcu Joke Zią
Dobra sylwetka, ładny progres. Oby tak dalej.
Helss - Wszędzie te twoje łydy

wiem ze duzo przede mną Ale chwale się tym co mam Bedzie lepiej

a co robisz na brzuch ja robiłem weidera i abs robie teraz.:P a ja łydek nie cwicze czasem pobiegam trochę poskakam i na rowerze pojezdze raz na jakis czas i mam 41cm:P z rowerem bede miec przerwe bo ostatnio salto zaliczyłem i sie trochę pokrzywił

Na brzuch robie raz w tygodniu 12 serii łącznie w trzech ćwiczeniach. Najpierw dół po 20 powtórzeń potem spięcia na ławeczce po 20 i skos w dół po 20. Dla mnie starcza

Niedziela, czyli drugi dzień regeneracji i utrzymywania się przy życiu w tym upale
Nic tylko utrzymuje przeciągi w mieszkaniu i piję wodę Ciężko w takim ukropie no ale trzeba dać jakoś rady. Dzisiaj jem co chcę i nawet zjadłem sobie dwa big milki Z rana jak wstałem (czyli o 11) zrobiłem sobie placek z 200g twarogu, 116g m&m's z orzechami, 1całego jaja i 3 białek i 100g owsianki. Cholernie się tym napchałem, a do tego dzięki m&m'som było słodkie i miało posmak czekolady <mniam>



P.S. Czy mógłby ktoś zmienić temat na BdWiELKi/blog/podążanie własną drogą?? Z góry wielkie dzięki

Aż nie wierzę! Coś mnie tchnęło żeby zmierzyć obwód bica a tu 41.5 Tak długo sie nie ruszało a teraz leci samo Chyba to przez to, że poświęcam jeden trening tylko na ręce.

Teraz trochę jeszcze się ponudzę, o 10 następny posiłek. Potem w pojemniczek jedzonko i idę do kina relaksować się z dziewczyną


Pozdro chłopaki niech masa/moc/rzeźba ( w zależności co chcecie) będzie z wami

Hehe na jaki film pędzisz?
Łapka rośnie, całkiem spora się robi

A na Hancock, bo jeszcze nie byłem ;-P Trzeba coś urozmaicić życie, a nie tylko spanie, gotowanie, treningi (dochodzi jeszcze ktoś ale w prywatnym życiu)

Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-28 11:00:55

Nie ma jak foto z rańca przedramienia
No dobra dzisiaj była klata, a trening wyglądał tak:
1. wyciskanie na płasko na maszynie smitha 10 60kg/ 8 70kg/ 6 80kg
2. rozpietki poziomo 12 15kg/ 12 18kg/ 10 21kg
3. rozpietki skos w gore 12 18kg/ 12 21kg/ 10 24kg
4. rozpietki skos w dol 10 21kg/ 10 21kg/10 18kg
5. butterfly 15 40kg/ 12 50kg/ 10 60kg

Jak zauważyliście trening nietypowy. Otóż pewnie myślicie sobie "Co do hvja on wymyślił?!". Spokojnie trening wymyśliłem sam, ponieważ pomyślałem w ten sposób: "Jeśli dzięki rozciąganiu mięśni pompujemy do niego więcej krwi (i czytałem dodatkowo o tym, że rozciąganie pomaga w stymulacji mięśnia)... to dlaczego by nie stworzyć sobie treningu (na razie tylko na klatę), który składa się z ćwiczeń rozciągających?" No i tak doszło do stworzenia tego układu. Testować będę taki trening 4 tygodnie. Zobaczymy czy coś da


Wrażenia po treningowe
Nie ukrywam, że liczyłem na mega pompę... I tak też było. Spuchły dosłownie całe cyce (góra, dół, środek, boki).


Mam nadzieję, że wpadłem na dobry pomysł z tym Jak chcecie to krytykujcie, ale mam zamiar to przetestować na własnej skórze i ocenić efekty. Nietypowy trening utrzymuję póki co 4 tygodnie i na razie tylko na klatę taki (jeśli zadziała na mnie to spróbuje na innych grupach mięśni).













Zmieniony przez - BdWiELKi w dniu 2008-07-29 09:10:47