Mimo iż jestem wysportowany to martwi mnie moja waga. Jestem z postury "górlam" i taki też mam styl jazdy. Chciałbym ważyć mniej i wyglądać po prostu jak chudy człowiek.
Jem niezdrowo, ale w zasadzie powinienem napisać, że jadłem, bo teraz chcę to zmienić. Aktualnie wracam po kontuzji, jutro pierwsza jazda. Dobra, teraz już przejdę do sedna:
Trenuję 5-6 razy w tyg po średnio 2h - raz się zdarzy wypad z grupą ponad 100 km to następnego dnia rozsądnie robię rozjazd. W miesiącu wychodzi 1000-1200 km, jeżeli nic się przykrego nie wydarzy. Ale prawie zawsze jest do dupy i 1k km zostaje na liczniku.
MOIM największym problemem jest: regeneracja, waga oraz wytrzymałość. To ostatnie zależy w zasadzie tylko od treningów, więc z tym mi raczej nie pomożecie. ;) Myślałem o jakiś aminokwasach, witaminkach i o czymś, co pomoże mi szybciej spalać tłuszcz - z tym mam naprawdę problem.
sory za tak niejasny post i pozdrawiam serdecznie!