Jest taka sprawa że jutro mogę jeść tylko do 10 rano bo potem musi byc doba przerwy bo mam badanie do sanepidu
Dzisiaj na noc się naw******lam twarogu, jutro se wstanę wcześniej tak żeby o 7.30 zjeść I posiłek i parę minut przed 10.00 drugi.
Normalnie wpierdzielam dobre 3500kcl dziennie, myślę że te 2500 mi wystarczy
żeby się z głodu nie przewrócić i tak głodu nie odczuwać.
Wiem że to nie zdrowe ale nic na to nie poradzę.
I mam do was prośbę żebyście podali przykłady dwóch konkretnych posiłków co będą miały razem te 2500kcl.
Wiem że ciężko będzie.
Na jeden posiłek obmyśliłem (a raczej na forum znalazłem) coś takiego: placki smażone na patelni w skład których wchodzi 300gr sera białego, 3całe jajka, 6 łyżek mąki, cukier waniliowy.
To będzie około 1029kcl.
Na drugi posiłek nie mam pomysłu, doradźcie coś