niestandardowy trening...

a co myslicie o takim treningu? dni nie opisane są wolne...

poniedzialek:
klata

rozgrzwka
ławka skos góra 5 serie 8-12powt.
hante ławka prosta hantle 5 serie 8-12 powt.
biceps gryf 5 s.- 8 powt.
hantle młotkowo 5seri - 8 powt.

wtorek:
biegi


sroda - plecy
rozgrzewka
drazek do pelców 5 seri w progresja 12-6
wyciskanie sztangi za głowy 3 serie 12
wioslarz 3 serie 12 powt.
skłony 3 serie po 14 powt

czwartek

nogi + triceps

rozgrzewka
wyciskanie na prasie 5 seri po 12
cwiczenie na uda na maszynie 5 s. po 12
łydki 4 serie - max
triceps gryf do czoła na ławce prostej 5 s. 12powt
triceps na wyciagu 5 s. 12 pow.


sobota
biegi

do tego jestem w trakcie robienia 6weidera 9 dzień

dietke prawie ułożona czekam tylko na wage spożywczą:P
po biegach carbo. Bieganie 2 razy w tygodniu

w sumie myslę,że nie taki wielki problem- trzeba tylko nie przesadzać z objętością i intensywnościa treningowa, wrzucic nogi i .... odrozniac wszystkie ćwiczenia, bo wycisk. zza karku nie jest na plecy.

może taki rozklad będzie dobry- zaznaczam, że ilość serii nie może raczej przekraczac 10-12.

klatka, najszerszy
nogi, dół pleców[pomimo pozorów można z powodzeniem połaczyc to na jednym treningu].
barki, ręce.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2008-07-14 20:01:22