Diete bede trzymac. No moze jakis maly wyskok glukozowy mi sie trafi bo pomocne sa takie gdy czlowiek uczy sie nocami. Ale bede starac sie jesc jak najlepiej i nie przekraczac mojego limitu.
Niestety przez te dni silownia tez odpada, bo nie mam tyle czasu by poswiecic na 3godzinne wyprawy. Ale bede cwiczyc aeroby w domu, steper podczas czytania. I biegac wieczorem HIITa.
Waga sie chyba normuje, dzis rano bylo juz 64,8 wiec wracam do swojej wyjsciowki. Licze ze pozniej poleci w dol.
Cwicze codziennie Vacum - podoba mi sie! I jeszcze postanowilam wlaczyc smarowanie mazidlami na cellulit, bo wyjazdy wakacyjne wkrotce.
Zakupilam zielona - zaczynam pic.
A teraz kilka pytan.
od 9 lipca chce przejsc na CKD (wrzuce wtedy fotki, zobaczymy czy pez ostatnie 4 tyg cos drgnelo)
Zakupilam tez Scorcha, juz przyszedl.
Jakies rady a propo CKD?
I jak z tym Scorchem, zaczac brac go juz teraz czy dopiero jak na CKD przejde? Podobno pomocny w nauce bywa ?
Wazne bym skonczyla go brac ok 2 tyg przed operacja, bo nie jest polecane bycie na takich srodkach podczas narkozy...
Czy dokupic do niego cos jeszcze?
Czytalam o Yohimbine, wskazana u mnie?
Przyda sie?
Zmieniony przez - nowinka w dniu 2008-06-25 10:36:38
Lepiej dużo robić, a mało gadać.
Moj BLOG http://www.sfd.pl/Nowinka_/_BLOG_/_redukcja_+_poprawa_formy!-t413901.html