SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

taka mała dyskusja - klucz do sukcesu w walkach

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2107

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1322 Wiek 44 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9156
Nie jestem kompetentna osoba z empirycznymi wnioskami, bo to co robilem w zyciu jesli chodzi o sporty walk, to lizniecie zapasow, judo, ju-jutsu (klasycznego) i kicka i kilka walk na zawodach, thats all.
Jednakze zastanawialem sie nieraz co jest tak naprawde najwazniejsze w wygrywaniu, w jaki sposob zawodnicy przegrywaja i dochodze do wniosku, ze niesamowita kondycja i wytrzymalosc, dla duzych "obciazen". Taka walke znacznie upraszczajac (przyjmujac, ze goscie maja taka sama technike, doswiadczenie i pewnie wiele innych parametrow) moglym porownac do treningu obwodowego albo biegu na 10 km. Walka tym sie rozni, ze wychodzacy na przeciwko zawodnik stanowi tak jakby "obciazenie" ktoremu musi podolac potencjalny zwyciesca. Z racji, ze jest to zagmatwane i ciezko mi ubrac w slowa zobrazuje cos.
Kazdy, albo wiekszosc miala tutaj do czynienia z treningiem obwodowym. Zaluzmy, ze robimy 8 cwiczen bez przerwy, jakimis tam duzymi ciezarami, wsio ok, niesamowita wytrzymalosc, dajemuy rade i jest luz. Pozniej zwiekszamy ciężary o 20% i okazje się, że prawie chce nam sie mdleć jesli robimy wszystko na maxa i staramy sie robic do oporu pomimo, ze nie dajemy rade.
Kolejny przyklad, to np. bieg, mozemu miec super kondycje i wytrzymalosc w biegu na 10 km, ale jesli zwikszymy tempo np. o 20% to okaze się, ze prawie umieramy, zawsze mozemy zwiekszac.
Odnoszac te dwa proste przykady do walk (np. MMA, ale niekoniecznie) moge wysnuc wniosku, ze tak samo mozna zwiekszac "obciazenie" napotkujac na drodze coraz to lepszych przeciwnikow, a to jakie techniki staraja sie na nas wykonac, moze potegowac to obciazenie. Teraz dwa przyklady:
Crocop po walce z Fedorem, mowil, ze nie wie co sie stalo, ze walczyl pod rzad 4 rundy na treningach co chwile ze swiezymi przeciwnikami i ze dawal rade, a w walce z Fedorem cos mu sie musialo stac, bo nie dawal rady. Konkluzje? DLa mnie po prostu to co robil Fedor, napiecie itd. stanowilo znacznie wieksze obciazenie niz tych 4 gosci na sparingach w sumie.
Drugi przyklad. Mat Hughes w ostatniej walce z Alvesem, na sile probowal walczyc rece vs nogi (oczywiscie technika w tym tez byla/miala byc), ale jednak z niemoznosci obalen, wdawal sie w taka bezposrednia walke rece vs nogi i jego wytrzymalosc na tym wg mnie ucierpiala, a pozniej bledy i papa.
3ci przyklad sztardowy to dla mnie Mark Kerr, ktory wsio chcial robic na sile i czesto w swoich walkach jak sie na cos uparl to kosztem duzego wysilku (straty energii) wdawal sie wlasnie w takie walki- rece vs znacznie silniejsze nogi (albo duzo baedziej wytrzymalsze nogi, ktore czerpia znacznie mniej energii z tego samego wspolnego kubełka energii).

Zapomnialem jeszcze wspomniec najwazniejszego, a mianowicie: na poiczatku walki jesli nie dojdzie do jakiegos powazniejszego incydentu, to poki dwoch zawodnikow ma full energii, nie popelnia bledow (teoretycznie), jest na maxa skupionych i jesli ich cechy psychoifizyczne sa ok, to moga byc na tyle pasywni, ze przeciwnik za duzo im nie zrobi. Np. mialem cos takiego w walkach judo, zawsze jak walczylem z jakims naprawde dobrym gosciem to majac 100% energii nic mi nie mogl zrobic, wraz z kazdymi 30 sekundami jak mi spadala energia, koncentracja siadala, robilem wiecej bledow i pojawiala sie okazja do wygrania walki przez przeciwnika.

Co o tym sadzicie, zapraszam do dyskusji.

Astutus

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Są cztery ważne rzeczy:
- technika ( żeby umieć coś zrobić)
- szybkość ( żeby zrobić to szybciej niż przeciwnik)
- siła ( żeby zwiekszyc margines wykonywalności techniki lub zwiększyć jej efekt)
- kondycja (żeby być w stanie walczyc dłużej niż przeciwnik

Zaniedbanie którejś z tych sfer prędzej czy później się zemści
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 177 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10270
wg mnie nie mozna okreslic ktory z tych czynnikow jest najwazniejszym, pozniewaz wszystkie sa wazne, i jesli ktoregos z nich zabraknie, lub jest zaniedbany, to przeciwnik jelsi jest kompetenty i ma je wszystkie, bedzie zwycięzca.
zapomnieliscie dodac czynnik ktory wg mnie ma strategiczną waznosc - psychika. Jest to klucz do wszystkich zwycięstw, w parze z poprzednimi czynnikami.

"POZWÓL MI ZWYCIĘŻYĆ, A JEŚLI NIE ZDOŁAM, POZWÓL MI BYĆ DZIELNYM W MEJ WALCE!"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 205 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 6102
A serce do walki? Wszystkie czynniki bez serca sa nie wazne.

Cognosce Te Ipsum

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1322 Wiek 44 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9156
W sumie racja. Patrze na to wszystko z perspektywy wagi ciezkiej- tam raczej decyduje moim zdaniem ta wytrzymalosc niesamowita.

Astutus

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3142 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 16650
Są cztery ważne rzeczy:
- technika ( żeby umieć coś zrobić)
- szybkość ( żeby zrobić to szybciej niż przeciwnik)
- siła ( żeby zwiekszyc margines wykonywalności techniki lub zwiększyć jej efekt)
- kondycja (żeby być w stanie walczyc dłużej niż przeciwnik


zgadzam się ale jeszcze bym dodał DOŚWIADCZENIE. Np. w walce Tomka Drwala z Thiago Silvą, Tomek miał kondycje jak później mówił w wywiadach tylko coś go zablokowało, nie miał tchu.

fajny temat
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1322 Wiek 44 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9156
W sumie nie neguje tego co mowicie. Ponadto wydaje sie to oczywiste, ale teraz troche moje mysli pozbieralem i postaram sie skierowac rozmowe w inna strone :P To co wymienialiscie to przede wsiem: technika (ale dochodzi sie do takiego etapu ze sie ja ma- np. Hughes), pozniej sila (no tez raczej staly poziom pozniej zawodnicy utrzymuja), szybkosc (zazwyczaj ja maja i jak juz maja to ok), zaluzmy ze doswiadczenie tez, ale wytrzymalosc chyba jest najwieksza zmienna w tych wszystkich, tak przynajmniej sadze, iz tak jest wsrod czolowki, dlatego tez uwazam ten parametr za decydujacy bo na pewnym etapie to on najbardziej sie wacha.

Astutus

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 10 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42
wedlug mnie wszyscy macie racje. jak mawia jednen z najwiekszych wojownikow, najwazniejsze chyba bedzie ( a nie zostalo dokladnie sprecyzowane ) to WIARA. wiadomo ze wierzac ale bez treningu nie za daleko dojdziemy. bo np zwykly amator walczac 12 rund juz po pierwszej straci wiare, takze kazdy wie ze sa to scisle powiazane cecy, a na sukces w walce po prostu trzeba miec przygotowanie fizyczne i wole walki, czyli tego *ducha*

Mike Tyson twierdzi ze decyduje o tym wola walki. wygrywa zawsze ten ktory bardziej chce walczyc- to sa slowa 'zelaznego' z jakiegos wywiadu. Rick Roufus mawial ze juz podczas treningu trzeba byc przekonanym o zwyciestwie i nie mozna stworzyc furtki do porazki. czyli nigdy nie mozna nawet pomyslec o tym ze sie przegra. trenuj ciezko i w kazdej minucie mysl o walce, a o sobie jako o zwyciezcy... jesli ktos ma cos do poprawki to bardzo prosze. wiadomo ze kazdy stawia na cos innego. ja mialem znajomego ktory walczyl prawie tak ze mu 'piana szla z buzi' ( taka przenosnia ), troche pobiegal i troche na worku i czolowce polski w kicku niezly opor robil. w boksie zawodowym wyczytalem ze cechy motoryczne kluczowe sa wytrzymalosc i sila.


pozdro, mam nadzieje ze cos dobrego wyszlo z tego co napisalem...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ivan Salaverry wychodzi z klatki

Następny temat

Drwal w UFC 87

WHEY premium