Co o tym myślicie???

Siema co myślicie na temat własnoręcznego robienia sprzętu na siłownie??? Ja jestem stanowczo za. Niechce tu nikogo obrażac kto kupuje sprzęt ale kiedy widze sprzet np: na allegro to łapie sie za głowe, sam moge zrobic sobie taki sam a moze nawet lepszy za połowe mniej. Pozatym kumpel ma ławeczke kupiona strach na tym cwiczyc. Poprostu kicz pospawane tak punktowo zeby sie tylko trzymało. Mysle ze jesli sie samemu cos wykona to mozna miec do tego pewnosc i zrobi sie to pożadnie. Jednak nie wszyscy maja taką mozliwosc i potrafią. Pozdro dla wszystkich.

Jeśli umiesz spawać i masz czym to jasne że tak! I rzecz jasna wykonać to porządnie, przyłożyć się do tego, a nie żeby wyglądało gorzej niż ławeczka z hipermarketu Takie sprzęty samoróbki są niejednokrotnie trwalsze i przede wszystkim tańsze niż sprzęt kupiony w sklepie. Czyli podsumowując jestem jak najbardziej za

Noe rzecz jasna Chyba raczej nikt kto robi sobie sprzet nie zrobi tego kijowo tylko jak najlepiej umie i sie przyłoży

mnie za to denerwuje takie coś "kup keltona, inny sprzęt to szajs"
wiele początkujących 'pakerów' nie dochodzi nawet do 100kg i rezygnuje, więc po co im od razu kelton. Jak dla mnie niektórzy przesadzają z tą marką. Jest ona solida, to fakt, ale jak dla amatorów stanowczo za droga.

Zgadzam sie MorfeniX. Sam jeszcze nie doszedłem do 100 nie ma co ukrywać, ale znam wiele takich przypadków co kupowano drogi sprzet a po paru treningach sprzedawano. Hmmm ta marka moze i jest dobra ale tak jak mówisz bardzo droga.

Ja mam pozytywne zdanie o samoróbkach.Jeżeli potrafisz dobrze spawać lub znasz dobrego spawacza to możesz się w to bawić

Sprzęt robiony samodzielnie jest dobry ale pod warunkiem że ktoś umi coś robić bo nie kiedy to widziałem takie konstrukcje że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.

Witam!
Jestem,za sprzetem wlasnej roboty, ponieważ:
Jest on tanszy.
Nawet czasem solidniejszy.
I jak robi sie sprzet to wie sie czy jest dobry i solidny, a jak kupujesz z allegro to mozna powiedziec, ze kupujesz kota w worku. Pozdrawiam!

Ja też mam samoróby i bardzo dobrze się spisują, a jaka satysfakcja jak się samemu poskłada .

Niedaleko mnie ostatnio policja złapała 3gości którzy notorycznie kradli znaki drogowe, jak się okazało budowali z nich siłkę.
Raczej im się to nie opłaciło bo za grzywne kupili by sobie całe wyposażenie.

Nie chodzi tylko o to że nasze ławki są super wytrzmałe a tak jest, ale jeszcze o to jak się na nich ćwiczy. Robiliście rozpiętki na naszej ławce a dla porównania na markecie ? Proponuje spróbować. A co do samoróbek w 100% się zgadzam, jak masz gdzie spawać czym i łeb na karku to jak najbardziej, sam tak zaczynałem i tak właśnie powstał KELTON. Z tym że nie zgodzę się z 1, nie ma takiej szansy żeby taniej wyszło zrobienie ławki "samoróbki" od ławki robionej przez nas. My musimy liczyć wszystko, czynsz, prąd, gaz, drut, materiał, godzinę spawacza, proszek do malowania, i tak bez końca. Policzcie sobie wszystko wtedy pogadamy ;)

i tak jesteście najlepsi na rynku więc po co zbęda dyskusja ?
swoją drogą wszystkie te rozpiętki z supermarketów to pic na wodę, najlepsze są wolne ciężary a nie jakieś ch**stwa