martwy ciąg sogi

Ulubieńcu,"dzień dobry" można robić tak samo na lekko zgiętych nogach w kolanach
tutaj pomyślałem, że mowisz o dwóch wersjach tego ćw.

Dla Twojej informacji - jedna i druga forma jest poprawna
A więc 2 formy wykonywania 'dzien dobry' tak? jakie dwie formy? ;)

W każdym razie - jeżeli źle zrozumiałem to przepraszam :) Jak wspomniałem nie atakuje nikogo, tylko chciałem poprawić znaleziony (wg mnie) błąd ;)

Pozdrawiam.

Tak Adzik, są dwie formy martwego ciągu i dwie formy "dzień dobry".
Te kontrowersyjne i "niby dziwne" opisałem pokrótce na 2 stronie. Klasyczne formy zapewne znasz

p.s.W porządku - nie poczułem się urażony

Spokojnie - znam obie formy tych ćwiczeń ;) A MC nawet więcej :)

Tak jak wspomniałem - źle zrozumiałem najwidoczniej i nie chciałem, żeby ktoś źle wykonywał :)

Pozdrawiam.


EDIT:
Dałbym Ci SOGa tylko, że jak odbijesz to Iverson znowu powie, że zbieram sogi...

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2008-05-21 18:42:20

Nie zbieram sogów i nie odbijam

Wystarczy uznanie

Pozdrawiam

Powiem szczerze że przeczytałem dyskusję ale też nie próbowałem nigdy dzien dobry na prostych ( lekko ugiętych ) nogach .

U mnie robiąc ze sztangą 30kg na karku jak bym nie ugiął odpowiedni nóg leżałbym na twarzy , po prostu nie utrzymałbym równowagi

pozdro

To ja np na początku robiłem na prostych idealnie... Niestety błedy młodości :)

Miałem 50kg na sztandze i dawałem rade ;]

Akurat ja nawet nie próbowałem na prostych bo sama masa sztangi i ćwiczenie niejako wymusiła ugięcie nóg aby utrzymać stabilną postawę

pozdro

Wg mnie 30 kg w tym ćwiczeniu(dzień dobry) to max. ciężar. Chodzi o to, żeby robić odpowiednią przeciwwagę wypinając tyłek.
Szczerze pisząc - to ćwiczenie, w tej wersji nie jest najlepsze,ale jest faktem, że takowe istnieje.

Ja osobiście robiłem u siebie często mc na "prostych" (lekko zgiętych) nogach. Ćwiczenie to jest uważam bardzo niepozorne. Podczas wykonywania praktycznie nie czułem spięcia dwugłowych ud, ale zakwasy na drugi dzień mówiły co innego Bardzo polecam "piwnicznym pakerom"

Pozdrawiam

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2008-05-21 21:11:44

Martwy "na prostych nogach" to świetne ćwiczenie na dwugłowy zwłaszcza że piwnicznych siłowniach często nie ma dojścia do maszyny do uginania nóg ale trzeba wykonywać dobrze technicznie

pozdro

Zresztą, jak każde ćwiczenie - trzeba wykonywać technicznie ;)

Ja jednak wole zrobić klasyczny MC a na dwugłowe się położyć na ławeczce :)