obrona przed trójkątem

jest wyjscie z mata leo ... sam widzialem na wlasne oczy na seminarium
z kazdej techniki nie ma wyjscia ale z kazdej techniki mozna wyjsc jesli jest ona zakladana dynamika chlopcy ,podczas zakladanej tecyniki mozna wyjsc a z wiekszosc mozna wyjsc nawet gdy jest juz ucisneta , ktos tu na pisal dla czarnego pasa biale niebieskie sda przewidywalne w 100 % to prawda. prawda jest rowniez to ze czarne pasy znaja wyjsca z wiekszosci technik

Z każdej techniki jest wyjście.
Z trójkąta akurat można spokojnie wyjsc, gorzej z duszeniem zza pleców.

sprawa jest prosta z poprawnie założonego 3kąta czy też mata leo NIE MA UCIECZK, ucieka się w trakcie gdy przeciwnik jeszcze nie założył techniki do końca

przykład: koleś próbuje założyć mata leo chce dać ręke pod brode a Ty ściagasz brode do klatki napinasz mięśnie i już nie złoży,

koleś założył idealne mata leo zesraj się a posraj się 3 sek i czarna dziura
balacha przkład: koleś jest w trakcie wyciągania balachy - można uciec
koleś wyciągnął balache - klepiemy
proste

FOD jak założy ktoś poprawnie trójkąta nie wyjdzie się z nniego bo się mdleje, uciec da się jeśli nie jest dopięty, albo w trakcie zakładanie trójkąta zrobi się jakąś kontre - ta uczeczke własnie.

http://www.submissions101.com/chokes18.htm znacie to


Zmieniony przez - kzLO w dniu 2008-05-11 13:29:41

Zmieniony przez - kzLO w dniu 2008-05-11 13:30:52

Zmieniony przez - kzLO w dniu 2008-05-11 13:32:12

kzLO zawsze można rozbic o matę, jeśli jest to dozwolone.

kzlo ale bzdury piszesz....

to takie rozpatrywanie czy można uniknąć ciosu jak już doszedł

kzlo ale bzdury teraz to porownales...
Normalnie jest kilka wyjsc z ucisnietego trojkata ... to raz a dwa nie wystarczy znac wyjscia trzeba jeszcze odpowiedio sie ulozyc ,ruszac i ustrawic nawet jesli np trojakt jest juz docisnety to sa pozycje gdzie bardziej u ciska i mniej i naprawde dlugo mozna popracowac nad wyjsciem zanim sie odklepie ...
sle co sie bede rozpisywal doswiadczenie nabywa sie wraz ze stazem

na kazda technike jest kontra
i temu nikt nie zaprzeczy
tylko do niektorych technikkontry latwiej wychodza do innych mniej
mozna wyjsc z duszenia gilotynowego trojkata i mataleo balach kluczy dosiadow itd... tez tlyko trzeba umeic i wdiziec jak (nawet przy dorbze zalozonej technice)ma sie zawsze "chwile" zanim padniemy gdzie mozna sprobowac ostaniej deski ratunku...
malo filmikow na necie gdzie "dobre" techniki sa rozbijane poprostu o mate... (glownie trojkaty i balachy)

jak uciec to zalezy od stopnia wtajemniczenia :P
ja zazywczaj sie prostujei wyciagam reke ale to zanim sie skreci po trojkacie
raz walczylem z kolesiem ktory trenowal judo 7 lat BJJ 2 lata i MMA 2 lata noi zalozylem mu trojkat (uiceszylem sie ze po ra zpeiwszy w zyciu z nim w koncu wygram) a on sie tak skreicl ze mi tez zalozyl trojkat musze powiedizec bylem w duzym sozku on mial mocniejsze nogi noi musialem klepac (po za tmy moj sie rozlecial po tym jak mi zkaladal swoj torjkat)

noi jeszcze zostaje trywialny sposob czyli rozbic :D
sporo zawodnikow nawet puszcza trojakt gdy cuzja ze sa wynoszeni (mam kumpla ktory potrafi z zalozonym trojkat wstac z kolesiem do pionu...)

osobisci bardzo lubie torjkat prosta technika latwa ja nawet wykonac noi kolesia sie dusi i ma rece wolne... mozna go dusic i mlucic :D to co lubie NAJbardziej...

Wszystko zależy od przeciwnika, bo z kelnerem trenującym pół roku to jest tak, że może mi zapiąc trójkąt jak chce, a ja z tego wyjdę. Są różne triki.

ludzie jeszcze raz wam mówię że z zapiętego mata leo nie ma wyjścia a temu kto uważa inaczej pozostaje mi tylko polecić wykupienie ubezpieczenia na życie.I prosze was nie powtarzajcie swoich poglądów jakimś początkującym bo potem rodzą sie mity i legędy
Wyjśc można tylko z niedopiętego mataleo ale jeśli technika ta jest dopięta a koleś który ją zakłada ma choć trochę oleju w głowie to możecie odrazu klepać.
Codo ucieczek i wyliczania jaki to pas co umie to chciałbym wam powiedzieć iż są też kątry na same ucieczki więc czasami można sie bardziej oszukać niż wycwianiakować bo stosuje sie właśnie takie "legendarne" ucieczki które nagle nie działają i wtedy gościa dopiero łapie zdziwko-np. na takie wałkowane już rozbicie trójkąta , wystarczy tylko chwile przed walnięciem lekko poluzować trójkąt żeby nie być takim spiętym i już wtedy szansa rozbicia spada o połowę ,potem wystarczy tylko z powrotem dopiąć i czekać aż wymęczony wyniesieniem koleszka sobie "padnie" spokojnie!