JJGR i box VS krav maga

moze jak najbardziej! tylko ze nie robi tego, bo pwenie sie nie nauczyl :> a jeli juz, to, robi to wolno i topornie. najczesciej wyprowadzane "kopy" to lewy prosty + prawy sierp wiem to z autopsji! jak juz dojda(!) to KO. jak narazie przez 3-4 miesiace sparingow raz bylo tylko KO, wiec jak pisalem, nie wiem jak sprawa wyglada z innymi wiekszymi bokserami, ale w tej i tyko tej sytuacji, dobry kopacz jest górą! i to wlasnie chcialem powiedziec! amen!

ejj ludzie gadajcie na temat a nie mi tu pier... o jakis skracaniach dystansu....jeden wie od drugiego lepiej..:)dopra spoko


walka.......

chwyt za rekaw- jak najbsrdziej tylko czemu na tym skonczyl pewnie -jak to sie mowi 'ciosy karate cwiczylem z bratem...'(KM obejzal w TV i kozakuje)- jesli ktos trenuje KM to wie po co chwyta za rekaw:
zeby ofiara nie s****doliła

A ja wam polecam bardzo dobre rozwiązaniem, nikt nie jest doskonały, tymbardziej żadna sztuka walki. Chyba że rozpatrujemy je w bardziej romantycznej wersji np: aikido i jego droge, moralizm itd. Jedno wiem na pewno wsadzenie kciuków w oko boli, tak samo boli kopniecie przez kichboksera. Sztuką jest umieć wykozystać to czego się człowiek nauczył. A jedno mamy zakożenione instynkt tj atak lub ucieczka. Pamiętajmy: "Nie można przegrać walki której udało sie uniknąć"

"Ludzie w nieszczęściu się starzeją"

Na poczatek slowa mojego bliskiego znajomego ktorego bardzo szanuje: "Kazdy styl jest dobry to zawodnikow mozna podzielic na slabszych i gorszych". Wracajac do wypowiedzi Garego na temat walki w tlumie to na kazdym seminarium KM taka symulacja sie odbywa. W Wawie gdzie byl Eyal w wojskowym osrodku na trybunach cwiczylismy walke zblizona jak na stadionie.Wiadomo roznic to sie bedzie w duzym stopniu od rzeczywistosci ale zawsze lepiej przygotowuje na takowe sytuacje psychicznie i fizycznie.Pozdrawiam.

"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"

Psychotron zastrzyk tez boli ale co to ma do SW.
Takie hasla ze nie mozna przegrac walki , ktorej udalo sie uniknac to zachowaj dla dzeci bo walka jest sola calych Sztuk Walki a to czy przegrasz czy wygrasz to juz zalezy. Ale zawsze nawet przegrany zasluguje na wiekszy szacunek niz ten co unika walki i pieprzy ze ja wygral ...

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

SZACUNEK DLA TYCH CO PODEJMÓJĄ WALKE !!! I SOG DLA KASKA

--CZŁONEK MAFII SFD--
Wiedza jest przekleństwem
Pozdrowienia dla ambitniaków
Champion

Witam. Nie zrozumial Pan Moich intencji Panie Kask, to była pszenośnia, chodziło o to że jak nie masz szans to uciekasz i to wcale nie oznacza że przegrałes, a już wogóle nie oznacza wygranej. TO jakby remis, przynajmniej ja tak uważam. Pozdrawiam.

"Ludzie w nieszczęściu się starzeją"

Dobrze ze rozumiem to co jest napisane a nie to co Panu sie wydaje ...

Pozdrawiam

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

kask, stop talking ****. eot.

"Lewa, prawa prosta sprawa, dla Ciebie szpital, dla mnie zabawa"