Shilt vs. Hunt DYSKUSJA PO WALCE

Byłem bardzo zaskoczony przebiegiem walki, widać było, że Mark byl bezradny, a Shilt powoli dążył do KO. Szkoda Hunta, myślałem, że walka potoczy sie troche inaczej, no ale co zrobić. Jak widać Semmy Shilt jest cały czas numerem jeden w 'ciężkim' K-1, i na chwilę obecną, chyba nikt nie jest w stanie mu dorównać.

Zapraszam do dyskusji.

a shilt to lepszy kickboxer od hunta.moze hunt to lepszy piesciarz ale zaden techniki jak aoki nie bedzie mial przy swojej masie

walka jednostronna, Hunt kompletnie nic nie pokazał. Ogólnie mi się nie podobało

No ja stawiałem na Schilta w tej walce ale byłem pewien że zwycięstwo odniesie przez decyzję. Semmy od początku kontrolował walkę obijając Hunta prostymi i mocnymi lowkickami oraz kopnięciami. No i zakończenie - świetna obrotówka na korpus i walka zakończona przed czasem. Na chwilę dzisiejszą to nie bardzo widzę kogos kto mógłby zdetronizowac Semmego - wydaje się nie do przejścia - no chyba ze zacznie sobie lekceważyć rywali

Shilt to gość, przez którego przestałem lubić K-1... Umiejętnościami nie dosięga do pięt takim ludziom jak Hoost, Aerst, czy Cro Cop. Kawał wielkiego CIULA z niego i to wszystko.

Brawo Be es. zgadzam sie w 100%. Daleko mu do wyzej wymienionych zawodników pomimo tego za wygrywa teraz wszystko. Ale jak to mowi stare madre przysłowie "trafi kosa na kamień". slyszałem ze semy chce walczyc na zasadach mma z fedorem. z checia zobaczył bym jak fiedzia obija mu mordke. przydałoby mu sie lanie jakie kilka lat temu sprawił mu bodajze Gilbert.Y. ogladajcie od 4minuty:)

Schilta najpiękniej załatwił Kharitonov. Gdzieś na youtube latał filmik z Semym zaraz po tej walce. Twarz miał kilku kolorową

Skromnie mówiąc walka skończyła się dokładnie tak jak to zapowiedziałem Schilt to kozak, podziwiam go, mimo warunków fizycznych jest niewiarygodnie szybki i skoordynowany jak na gościa o takich rozmiarach, poza tym dobry technik-rzemieślnik no i ma serce do walki. Kompletnie zdominował K-1 i należy mu się to. Jasna sprawa, że dużo efektowniej niż jego walki wyglądają walki mniejszych, szybszych , relatywnie sprawniejszych fighterów. Ale mistrzem jest Schilt

Pierwsze KO Hunta. Myśle że jak by dostał tą obrotówke w szczene, to ten by się tylko uśmiechnoł. Szkoda, bo nie tak miało być.Mark co prawda zdzielił go tam kilka razy, ale nie były to ciosy zbyt mocne. Semmy to szybka, ciężka bestia z ogromnym zasięgiem rąk i nóg. Technika też nie jest taka najgorsza. UWAGA SPOJLER!Walka Sefo vs Hari- za to kocham K-1!! Ray zdrowo trafił marokańczyka, ale ten, młodszy, wyższy zagonił go w narożnik i sprawił mu łomot . Może Hari dałby rade z Shiltem? Feitosa vs hamerykanin- trafił swoim magicznym BHK tak, jak Semmego podczas Final GP 2007, tylko, ze ten miał szczęście, bo gdyby trafił 5 cm niżej, w szczęke/szyje Shilta, to było by pozamiatane. Pozoliłem sobie na ten off-topic, bo dotyczy to pośrednio osoby Shilta, czyli osoby co to mogą go zneutralizować

Jeżeli chodzi o opinie że Schilt nie dorównuje umiejętnościami temu to a tamtemu.. To ja powiem że np Evander Holyfield nie dorównuje umiejętnościami Prince Naseemowi Hamedowi - rusza się przecież przy nim jak mucha w smole, technik też ma sporo mniej i wogóle jest CIULEM. Nie?
Zadziwia mnie poziom wręcz agresji przeciw SS na forach netowych. Gość nie jest przecież nic winien temu że jest mutantem. Gdyby CropCop , Hoost i Aerts (których cenię i których walki podobają mi się bardziej) mieli po 210cm a nie 190 , to ich koordynacja i szybkość by to odzwierciedliła. Schilt jest w tym momencie najlepszym fighterem K-1 HW czy chcecie tego czy nie. Możecie sobie dziamgać o jego braku umiejętności, tylko ciekawe dlaczego jest wielokrotnym mistrzem tego sportu.

Mr kultura fakt schilt jest mistrzem, ale szczerze zawdziecza to w wiekszej mierze warunkom fizycznym niz wybornej technice. hoost, aerts, cro cop ( za czasów swietnosci) bija go o glowe. gdyby byl tak wybornym technikiem to nie dalby sie tak zdemolowac Yvelowi czy sergiejowi na zasadach mma. Ja nie widze piekna w jego walkach. Walczy tak jak wlosi graja w pilke- skutecznie ale bez piekna i finezji.

Biją go o głowę techniką, bo łatwiej o techniki zawodnikom ich rozmiarów. Ich z kolei biją na głowę techniką masy zółtków o wadze 50kg. A liczy się kombinacja techniki, siły, warunków, serca do walki. W wadze ciężkiej, stety czy niestety, będą moim zdaniem coraz częściej wygrywać mutanty, w wielu sztukach walki. Nie zżymałbym się nad tym faktem tylko wziął go na klatę bo takie walki mimo że nie zawsze zachwycają pięknem to są równie emocjonujące jak inne