Zmieniony przez - maska20071 w dniu 2008-04-04 03:43:03
...
Napisał(a)
Mój wykładowca na kardiologii mówił, że ćwiczenia statyczno-precyzyjno-siłowe czyli te wykonywane podczas ćwiczeń kulturystycznych szkodzą układowi krwionośnemu. Dzieje się tak ponieważ pompowanie mięśni podczas treningów nadwyręża żyły rozszerzając je nadmiernie i zwiększając ryzyko uszkodzenia ścianek mogące skutkować w późniejszych zawałach mięśnia sercowego. Mówił coś jeszcze o tym, że podczas tych ćwiczeń nie wzrasta tętno dlatego w żaden sposób nie wpływa to na polepszenie pracy serca. Wiadomo, że wszelkiego rodzaju bóle w organizmie są znakiem, iż dzieje się coś złego, mam tutaj na myśli "zakwasy", które niszczą ściany naczyń krwionośnych zwiększając, jak już wspomniałem, ryzyko zawału. Mówił, że zdrowie to ćwiczenia zwiększające tętno, angażujące jak największą ilość partii mięśniowych i nie powodujące znacznych zmian w obwodach mięśni podczas treningu (puchnięcie, pompowanie). Przekonajcie mnie, że tak nie jest bo mi się troche odechciało ćwiczyć po tym wykładzie A i słyszałem, że duża część kulturystów ma właśnie problemy z sercem. Odnieście się jakoś. Nie jestem pewny w 100% czy to właśnie mówił czy jest to troche mój chłopski rozum bo rzadko robie notatki
Zmieniony przez - maska20071 w dniu 2008-04-04 03:43:03
Zmieniony przez - maska20071 w dniu 2008-04-04 03:43:03
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Witajcie! Postaram się Wam troszkę naświetlić temat.
Serce
Trening siło może być szkodliwy dla serce, ale nie musi. Jego szkodliwość wiąże się z nieumiejętnym stosowaniem, a dokładniej oddychaniem. Najgroźniejsze są ćwiczenia statyczne, izometryczne - napięcie mięśni w warunkach statyki często wiąże się ze wstrzymaniem oddechu, co powoduje ucisk przepony na mięsień sercowy, co w następstwie uniemożliwia mu maksymalny rozkurcz. W efekcie serce rozrasta się do środka, powoduje to zmniejszenie ilości wyrzutowej krwi, tzn. serce podczas skurczu wyrzuca mniej krwi przez co musi kurczyć się częściej, dodatkowo zużywa przy tym więcej energii bo mięsień jest przerośnięty. Sytuacja zmienia się w ćwiczeniach wytrzymałościowych, gdzie oddychanie jest naturalne i swobodne, w tym przypadku mięsień sercowy a w szczególności jego lewa komora rozrasta się i rozciąga na zewnątrz, co stwarza sercu większe możliwości wyrzutowe. Znaczy to że może ono pompować taką samą albo nawet i większą ilość krwi i jednocześnie kurczyć się rzadziej, mniej się męczy i lepiej odpoczywa w spoczynku.
Poza tym wstrzymywanie oddechu podczas ćwiczeń siłowych zwiększa ciśnienie krwi, w szczególności żylnej - serce cały czas pompuje krew do tętnic, krew trafia do mięśni a później wraca żyłami do serca które nie ma jej gdzie pomieścić bo jest ściśnięte przez przeponę, prowadzi to do przemieszczania się krwi w okolicę głowy i twarzy, i zwiększenia ciśnienia krwi właśnie w tych obszarach.
Zakwasy
Zakwasy to sytuacja w której w organizmie gromadzi się kwas mlekowy, w wyniku pracy fizycznej w warunkach niedostatecznego dotlenienia w czasie od 20s do nawet 3 min. Przypuśćmy że biegniemy na maksa dystans 1 km.; gdy zapasy zgromadzonego w mięśniach ATP i Fosfokreatyny się wyczerpią (10-20s), energia dla mięśni dostarczana jest dzięki procesom glikolizy mleczanowej, wiąże się to z wydzielaniem kwasu mlekowego. Wysokie jego stężenie we krwi wiąże się z koniecznością zaprzestania kontynuowania wysiłku fizycznego. Jakkolwiek jedyne dolegliwości jakie może czuć przez zakwaszenie, będziemy odczuwać przez jakieś 20 min. po zakończeniu wysiłku, ponieważ w takim czasie większość tego kwasu się utylizuje, po ok. 2h jego stężenie jest takie jak przed wysiłkiem.
A ból mięśni często mylony z zakwasami wiąże się mikrouszkodzeniami włókien mięśniowych. Podczas wysiłków o znacznym obciążeniu i działaniu mięśni w specyficzny, dotąd niestosowany sposób (kąt, tempo, amplituda), błony włókienek mięśniowych pękają, wydziela się wtedy związek zwany fosfokinazą kreatynową który to podrażnia zakończenia nerwowe w mięśniach - stąd ból. Mięsień z takimi mikrouszkodzeniami jest w stanie się zregenerować, a nawet zsuperkompensować (hipertrofia mięśnia), nie jest to jednak objaw pożądany przez sportowców, lepiej bowiem zastosować odpowiednią odnowę biologiczną i zaprzestać treningów na obolałe mięśnie, może nawet zastosować fizjoterapię; nawarstwianie się takich mikrourazów może prowadzić do poważnych kontuzji.
Tetno w ćwiczeniach siłowych
Oczywiście wzrasta, w zależności od ontensywności. Twojemu wykładowcy może chodziło o ćwiczenia w statyce ze wstrzymanym oddechem, kiedy to rzeczywiście tętno nie wzrasta tak bardzo, wzrasta za to znacznie ciśnienie skurczowe i rozkurczowe tętnicze i żylne. Co przy częstym stosowaniu takiego treningu może prowadzić do problemów kardiologicznych.
Co trzeba zapamiętać
Podczas ćwiczeń starać się oddychać swobodnie, na pewno nie wstrzymywać oddechu, a w ćwiczeniach w statyce nawet delikatny oddech zmniejsza ryzyko patologicznych zmian w układzie naczyniowym. Ponadto oprócz ćwiczeń na siłowni polecał bym aeroby, bieganie, rower, steper itd. mieszając taki trening z siłowym nie dość że będziecie się szybciej regenerować to dodatkowo poprawicie parametry waszego serca.
Pozdrawiam
Serce
Trening siło może być szkodliwy dla serce, ale nie musi. Jego szkodliwość wiąże się z nieumiejętnym stosowaniem, a dokładniej oddychaniem. Najgroźniejsze są ćwiczenia statyczne, izometryczne - napięcie mięśni w warunkach statyki często wiąże się ze wstrzymaniem oddechu, co powoduje ucisk przepony na mięsień sercowy, co w następstwie uniemożliwia mu maksymalny rozkurcz. W efekcie serce rozrasta się do środka, powoduje to zmniejszenie ilości wyrzutowej krwi, tzn. serce podczas skurczu wyrzuca mniej krwi przez co musi kurczyć się częściej, dodatkowo zużywa przy tym więcej energii bo mięsień jest przerośnięty. Sytuacja zmienia się w ćwiczeniach wytrzymałościowych, gdzie oddychanie jest naturalne i swobodne, w tym przypadku mięsień sercowy a w szczególności jego lewa komora rozrasta się i rozciąga na zewnątrz, co stwarza sercu większe możliwości wyrzutowe. Znaczy to że może ono pompować taką samą albo nawet i większą ilość krwi i jednocześnie kurczyć się rzadziej, mniej się męczy i lepiej odpoczywa w spoczynku.
Poza tym wstrzymywanie oddechu podczas ćwiczeń siłowych zwiększa ciśnienie krwi, w szczególności żylnej - serce cały czas pompuje krew do tętnic, krew trafia do mięśni a później wraca żyłami do serca które nie ma jej gdzie pomieścić bo jest ściśnięte przez przeponę, prowadzi to do przemieszczania się krwi w okolicę głowy i twarzy, i zwiększenia ciśnienia krwi właśnie w tych obszarach.
Zakwasy
Zakwasy to sytuacja w której w organizmie gromadzi się kwas mlekowy, w wyniku pracy fizycznej w warunkach niedostatecznego dotlenienia w czasie od 20s do nawet 3 min. Przypuśćmy że biegniemy na maksa dystans 1 km.; gdy zapasy zgromadzonego w mięśniach ATP i Fosfokreatyny się wyczerpią (10-20s), energia dla mięśni dostarczana jest dzięki procesom glikolizy mleczanowej, wiąże się to z wydzielaniem kwasu mlekowego. Wysokie jego stężenie we krwi wiąże się z koniecznością zaprzestania kontynuowania wysiłku fizycznego. Jakkolwiek jedyne dolegliwości jakie może czuć przez zakwaszenie, będziemy odczuwać przez jakieś 20 min. po zakończeniu wysiłku, ponieważ w takim czasie większość tego kwasu się utylizuje, po ok. 2h jego stężenie jest takie jak przed wysiłkiem.
A ból mięśni często mylony z zakwasami wiąże się mikrouszkodzeniami włókien mięśniowych. Podczas wysiłków o znacznym obciążeniu i działaniu mięśni w specyficzny, dotąd niestosowany sposób (kąt, tempo, amplituda), błony włókienek mięśniowych pękają, wydziela się wtedy związek zwany fosfokinazą kreatynową który to podrażnia zakończenia nerwowe w mięśniach - stąd ból. Mięsień z takimi mikrouszkodzeniami jest w stanie się zregenerować, a nawet zsuperkompensować (hipertrofia mięśnia), nie jest to jednak objaw pożądany przez sportowców, lepiej bowiem zastosować odpowiednią odnowę biologiczną i zaprzestać treningów na obolałe mięśnie, może nawet zastosować fizjoterapię; nawarstwianie się takich mikrourazów może prowadzić do poważnych kontuzji.
Tetno w ćwiczeniach siłowych
Oczywiście wzrasta, w zależności od ontensywności. Twojemu wykładowcy może chodziło o ćwiczenia w statyce ze wstrzymanym oddechem, kiedy to rzeczywiście tętno nie wzrasta tak bardzo, wzrasta za to znacznie ciśnienie skurczowe i rozkurczowe tętnicze i żylne. Co przy częstym stosowaniu takiego treningu może prowadzić do problemów kardiologicznych.
Co trzeba zapamiętać
Podczas ćwiczeń starać się oddychać swobodnie, na pewno nie wstrzymywać oddechu, a w ćwiczeniach w statyce nawet delikatny oddech zmniejsza ryzyko patologicznych zmian w układzie naczyniowym. Ponadto oprócz ćwiczeń na siłowni polecał bym aeroby, bieganie, rower, steper itd. mieszając taki trening z siłowym nie dość że będziecie się szybciej regenerować to dodatkowo poprawicie parametry waszego serca.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
"Przekonajcie mnie, że tak nie jest bo mi się troche odechciało ćwiczyć po tym wykładzie" - powiem tak, jak potrafisz sie wyprzeć siłki, bo jakiś dziad Ci coś powiedział, to nie ćwicz w ogóle i **********.
Zmieniony przez - krysiu op w dniu 2008-04-04 07:31:45
Zmieniony przez - krysiu op w dniu 2008-04-04 07:31:45
1
...
Napisał(a)
Pomyśl, w którym sporcie są zawody weteranów?Taki szkodliwy sport,a tylko kulturyści mają zawody gdzie występują zawodnicy po 60-ce.Pozdrawiam.
rower1
...
Napisał(a)
W takim wypadku wszelkie prace o ograniczonej dynamice również szkodzą sercu? Ludzie pracujący na roli albo budowlańcy powinni drżeć o swoje zdrowie, żeby przypadkiem nie rozerwało im żył a zakwasy to już mega zagrożenie. Oczywiście ten wykładowca opiera swoje wywody na podstawie badań z wśród osób ćwiczących bez wspomagania anabolikami a nie na teorii? Jeżeli na samej teorii to jest zwykłym ignorantem i na pewno nie chciałbym sie u niego leczyć.
Szedł Jezus przez pole marchwi, przewrócił się i z marchwi wstał.
...
Napisał(a)
Po prostu kolejny akademicki mędrek. Tak jak ci, którzy zapewniają, że 2g białka na kg masy wyniszcza wątrobę.
Albo ci co twierdzą, że trening sztuk walki niszczy zdrowie, a najbardziej mózg (bo obrywa się w głowę).
Albo ci co twierdzą, że trening sztuk walki niszczy zdrowie, a najbardziej mózg (bo obrywa się w głowę).
"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer
...
Napisał(a)
Gorgo Ludzie pracujący na roli albo budowlańcy powinni drżeć o swoje zdrowie
a co oni mają wspólnego z ćwiczeniami w siłowni ?? co robi rolnik podobnego do kulturysty ?? albo budowlaniec :d wrącz przeciwnie powiedziałbym ... wnoszenie wiader po piętrach to już bardziej StrongMan czyli praca dynamiczna, a rolnik załóżmy z kosą w zbożu to jak na siłowni ??!! uściślij troche :D zakładając, że jesteśmy w erze gdzie niema ani trktorków na roli ani dźwigów na budowach
a co oni mają wspólnego z ćwiczeniami w siłowni ?? co robi rolnik podobnego do kulturysty ?? albo budowlaniec :d wrącz przeciwnie powiedziałbym ... wnoszenie wiader po piętrach to już bardziej StrongMan czyli praca dynamiczna, a rolnik załóżmy z kosą w zbożu to jak na siłowni ??!! uściślij troche :D zakładając, że jesteśmy w erze gdzie niema ani trktorków na roli ani dźwigów na budowach
...
Napisał(a)
Krysiu op..... tu nie chodzi o wyparcie się siłki ... po co ćwiczysz ?? żebt być zdrowszym, nie?? a wygląda a to, że to nie idzie w parze.
...
Napisał(a)
Tak jak ci, którzy zapewniają, że 2g białka na kg masy wyniszcza wątrobę.
myśle, że wyniszczą ale jak będziesz zapodawał te 160g w dwóch albo jednej dawce.... pewnie o to chodzi
myśle, że wyniszczą ale jak będziesz zapodawał te 160g w dwóch albo jednej dawce.... pewnie o to chodzi
...
Napisał(a)
Problemy z sercem to moga miec zawodowcy, nie typowi amatorzy, bo SAA moga spowodowac przerost narzadow wewnetrznych( w tym serca). Stad u wiekszosci obecnych czolowych kulturystow przerosniete bebzuny.
...
Napisał(a)
przerost to oni się starają mieć wszystkiego my ćwiczymy dla zdrowia, nie dla pieniędzy,a wiadomo sport jest zdrowy dopóki jest rekreacyjny..... p.s. sory chopy ale musze w końcu spytać bo kurde jestem na forum od wczoraj i kurde do niczego nie moge przykleić tego "SAA", co to
Pomyśl, w którym sporcie są zawody weteranów?Taki szkodliwy sport,a tylko kulturyści mają zawody gdzie występują zawodnicy po 60-ce.Pozdrawiam.
no ciągle są bite rekordy na 100 m przez dziadków 90-cio letnich, który kulturysta tyle przebiegnie w tym wieku, który w ogóle takiego wieku dożyje, bo to właśnie, zaniedbane serce wysiądzie prędzej, nie ??
Zmieniony przez - maska20071 w dniu 2008-04-04 14:16:20
Pomyśl, w którym sporcie są zawody weteranów?Taki szkodliwy sport,a tylko kulturyści mają zawody gdzie występują zawodnicy po 60-ce.Pozdrawiam.
no ciągle są bite rekordy na 100 m przez dziadków 90-cio letnich, który kulturysta tyle przebiegnie w tym wieku, który w ogóle takiego wieku dożyje, bo to właśnie, zaniedbane serce wysiądzie prędzej, nie ??
Zmieniony przez - maska20071 w dniu 2008-04-04 14:16:20
Polecane artykuły