SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pobity :/

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 10248

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
w0jt Dana White
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 13762 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 93464
Jasiek911 następnym razem bądz bardziej czujny kiedy widzisz takiego frajera.

Business as usual

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 243 Wiek 41 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1731
A co sądzicie o łańcuchu, widziałem gościa w pociągu który mieszka w Gliwicach, miał łańcuch z lewej kieszeni jak pasek za plecy i kończył sie w prawej kieszeni, mówił ze jemu pary razy uratował życie było nie będę sie rozpisywał! Chodzi mi oto czy noszenie łańcucha jest legalne?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
w0jt Dana White
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 13762 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 93464
i co byś chciał zrobić z tym łańcuchem?

Business as usual

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 243 Wiek 41 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1731
ja na razie nic, mnie interesuje co na to policja jeśli zobaczy że ktoś np. zamiast paska ma gruby łańcuch o długości 130cm
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 412 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7427
"lol czyli jak dostaniesz w******l to udajesz ze nic sie nie stalo i dajesz jechac po sobie"

Po pierwsze: od czasów szkoły podstawowej ani razu nie oberwałem a minęło już ok. 10 lat, bo unikam takich nieprzyjemnych sytuacji.
Po drugie: ekipy raczej bym nie zebrał, bo wszyscy moi kumple to raczej intelektualiści, a nie pakerzy i ich obroną jest raczej ucieczka niż atak.
Po trzecie: dużo zależy też od tego, kto napada. Jakbym dostał w mordę od jakiegoś nieznajomego, to po co mam go szukać w celu zemsty, jak prawdopodobnie już go nigdy na oczy nie zobaczę? A tak go pobiję, po czym z jego strony kiedyś nastąpi rewanż i tak będziemy się lali wzajemnie, aż któryś z nas skończy jako inwalida lub straci wszystkie żęby, po czym nie będzie miał szansy nawet u 100 kg panienek.

Zauważyłem pewnego rodzaju paradoks, że im człowiek większy, bardziej wysportowany, wytrenowany, tym częściej wpada w tarapaty i tym częściej chodzi pobity.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51581 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hmmmm tego goscia widzialem juz kilka razy na osiedlu ale nie znam go... nie bede sie bawil ze pojde do niego z kolegami i obijemy mu morde tak jak to on zrobil ;/ nie bede sie znizal do tego stopnia... booo ja mu dzisiaj obije a ona zrobi to samo mi np za jakis miesiac...Bedziemy chodzic w grupie.
Dzieki za wypowiedzi i napewno bede ostrozniejszy nastepnym razem, zreszta juz po tym pobiciu jak widze jakiegos starszego goscia too troche zorientowany jestem he
Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 2112 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 24768
"ekipy raczej bym nie zebrał, bo wszyscy moi kumple to raczej intelektualiści, a nie pakerzy i ich obroną jest raczej ucieczka niż atak."

Wiem cos otym nie stety . W takich bitkach wychodzi prawda kto cos umie czy sciemnia.

"aż któryś z nas skończy jako inwalida lub straci wszystkie żęby, po czym nie będzie miał szansy nawet u 100 kg panienek."

Niby tak ale odpuszczajac dajesz satysfakcje atakujacym do powtorzenia akcji jak nie na tobie to na kims innym i oni sie staja strona wygrana.

"Zauważyłem pewnego rodzaju paradoks, że im człowiek większy, bardziej wysportowany, wytrenowany, tym częściej wpada w tarapaty i tym częściej chodzi pobity."


Cos w tym jest

Zmieniony przez - Gumis777 w dniu 2008-04-01 14:03:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 263
Takie gadanie... hmmmm to według was mam unikać tych najgorszych dzielnic??? tych najgorszych miejsc??? hmmm dla mnie to głupota że nie mógłbym się swobodnie poruszać.... Obiją straszne... tak jak napisałem następnego dnia bym ich dorwał... bo bez kary poczują się bezpiecznie z tym co robią... i nie grupą tylko jeden na jednego każdego pojedyńczo... i uwierz nawet grupą potem nie spróbuje... a jak to za słabe to przystaw mu nóż do gardła i obiecaj że jak następnym razem wyskoczy za wysoko do go ukrócisz.... to działa na psychike...
Wiem że mnie skrytykujecie... ale każdy w jakiś sposób radzi sobie z problemami...
Lista moich wrogów jest wielka...ale taki jest ten świat...

żyj tak byś dnia nie żałował... TAG

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
No niestety... ale czasem trzeba w życiu zaryzykować...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 412 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7427
"Lista moich wrogów jest wielka...ale taki jest ten świat..."

Twój wybór, ja wolę czasem ustąpić, z czegoś zrezygnować i nie mieć wrogów. A najważniejsze to unikać znajomości z podejrzanym towarzystwem.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ME Tampere - ostatnie szlify

Następny temat

Judo + treningi domowe

forma lato