Witam. Problem pojawił się na wakacjach tego roku. Siedziałem przy kompie, w pewnym momencie wstałem i poczułem dziwny ból w klatce, dokładnie w mostku, w samym środku. Myślałem, że to po jedzeniu, bo wtedy coś zjadłem. Od tamtej pory trwa do dziś, dzień w dzień. Głównie występuje rano, po wstaniu z łóżka. Najbardziej boli gdy ściskam jedną rękę o drugą (tak jakbym chciał zgnieść orzecha
), czyli gdy spinam mięśnie klatki. Ostatnio wypracowałem sobie taki sposób likwidacji bólu: gdy zaczyna się ten ból(przeważnie gdy siedzę w pozycji nieruchomej przy kompie) odchylam się mocno do tyłu i ręce do góry za siebie (tak jakbym chciał mostek zrobić z pozycji stojącej) aż do mi coś tam strzeli, dosyć głośno nawet i wtedy mi ulży ból. I tak w ciągu dnia strzelam wiele razy z klaty
. Gdy coś robię, np. ćwiczę na siłowni, to tego bólu nie ma, albo jest minimalny.
Co do wizyty u lekarza, to byłem, nie raz. Za każdym razem powiedziano mi, że to od kręgosłupa, jakieś skrzywienie czy coś i przepisano mi tabletki przeciwbólowo-zapalne, których nigdy nie wziąłem, bo nie mam zamiaru się leczyś tabletkami przeciwbólowymi, zwłaszcza gdy nie wiem co to jest. Wiec teraz pytanie, co to może być? Czy rzeczywiście może to być spowodowane jakimś skrzywieniem kręgosłupa? Przyznam, że dużo siedzę przy kompie, nawet bardzo dużo, jestem informatykiem (22 lata). Ale też chodzę codziennie na siłownię. NO i w końcu, czy da się to jakoś wyleczyć i czy może ktoś miał coś podobnego??? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)


Co do wizyty u lekarza, to byłem, nie raz. Za każdym razem powiedziano mi, że to od kręgosłupa, jakieś skrzywienie czy coś i przepisano mi tabletki przeciwbólowo-zapalne, których nigdy nie wziąłem, bo nie mam zamiaru się leczyś tabletkami przeciwbólowymi, zwłaszcza gdy nie wiem co to jest. Wiec teraz pytanie, co to może być? Czy rzeczywiście może to być spowodowane jakimś skrzywieniem kręgosłupa? Przyznam, że dużo siedzę przy kompie, nawet bardzo dużo, jestem informatykiem (22 lata). Ale też chodzę codziennie na siłownię. NO i w końcu, czy da się to jakoś wyleczyć i czy może ktoś miał coś podobnego??? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
5