TREC Ultimate Protein vs Ostrowia WPC 80?

O ostrowii czytalem już wiele, o białku od treca też już przjrzałem kilka tematów...Ale mógłby mi ktoś powiedzieć co się bardziej opłaca kupić? Co jest skuteczniejsze w budowaniu masy? Mam możliwość kupienia od kumpla opakowanie Ultimate Protein 2750g, nieotwarte, nowiutkie za ok 110zł. Ostatnio zastanawiałem się nad kupnem ostrowii 1,8kg za 70zł.. I teraz nie wiem w co wpakowac kasę.. Macie moze jakieś propozycje?

Nie. To nie jest jedno i to samo. Choc obie cechy są ze sobą powiazane. Cos co ma slaba rozpuszczalnosc z duzym prawdopodobienistwem bedzie miec salba konsystencje. Najbardziej zaawansowana forma zlej konsystencji to "zawiesina z grudkami", gdzie po kilku chwilach od przygotowania odzywki odziela sie od niej woda i mamy w ten sposob szejk bialkowy wstrzasniety-niezmieszany. Serio trzeba byc Bondem zeby się po czyms takim usmiechnąć. Ja mam ochote po takim drinku odpalic papierosa

Zeby bylo jasne - nie mowie w tej chwili o ostrowii. MIalem kiedys bialko jednej z firm ktore posiadalo powyzsze walory...

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-03-14 14:16:03

To jest tak:
Jak masz kasę to kupuj białko konkretniejszej firmy (olimp, kaizen, biogenix, trec). Jeśli nie masz kasy to bierzesz ostrowie. To dobre białko, jednak bez porównania gorsze jeśli chodzi o smak, pienienie itp.

porównanie malucha do mercedesa...

no jasne ze trec

trec

OSTROWIA! Liczy się skład, smak se sam zorganizuj jak to dla ciebie ważne. Możesz dodać np. kakao, kawa zbożowa instant, mrożone jagody, słodzić glukozą. Ostrowia potwierdzona opiniami użytkowników, testami na zawartość. Ja polecam czekoladę bo piana całkowicie opada po ok.60sek (mam już 3 czekoladę i efekt ten sam). Miałem też wanilię, truskawkę, naturalny (ten to się pieni!), ale czekolada jest tak samo rozpuszczalna jak najlepsze "mercedesy".

Chyba nigdy mercedesa na oczy nie widziales czlowieku.

fatfaq napisz coś do rzeczy albo się odwal

Mozesz miec swoje zdanie i ja moge sie z nim nie zgadzac. nie mow mi co mam pisac, gdyz jest to po prostu impertynencja. Kazac mi sie odwalic sobie wystawiasz etykietę nie mi, miej to w przyszlosci na uwazdze, zanim pozwolisz znowu poniesc się nerwom.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-03-13 16:26:31

lordzie, ale faf pisze do rzeczy
to Ty masz problem z akceptacją pewnego faktycznego stanu rzeczy
Ostrowia (nawet w przyszłości o smaku fruit punch...) to nigdy nie będzie białko Optimuma czy Doriana
a że wyszła ok na testach... - może miała tak wyjść...

białko w puszce ma być kompletnym produktem (dobry smak, rozpuszczalność, aminogen, enzymy trawienne, frakcje białek, niską ilość węgli - kolejność przypadkowa)
w momencie kiedy ja mam kupić ostrowię i kombinować ze smakiem (słodząc glukozą - Twój pomysł) robię z niego kulawego gainera albo jakieś inne g****


Zmieniony przez - emenems w dniu 2008-03-13 16:32:34

ha!