...
Napisał(a)
Ciekawy jestem co jest dla Was priorytetem: sen czy posiłek... Wyobraźmy sobie taką sytuację, iż mam zredukowany (przez pracę, szkołę itp.) sen do 5-6h. Wracam z pracy/szkoły i tu pojawia się wybór... czy zjeść lekki (!) posiłek i zrobić sobie poobiednią drzemkę celem uzupełnienia niedoborów snu (aczkolwiek wówczas będę miał deficyt kaloryczny), czy też lepiej doładować kalorii mimo senności, znowu mało spać przeznaczając np. weekend na lepszą regenerację?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Na mojego kumpla dzialaja i to bardzo. Jak nazre sie zwyklych BCAA multipowera to pozniej biega jak nacpany xD
No ale na mnie nie dzialaja. Elite opisuje rzeczy ktore na mnie dzialaja ale wiele jest przereklamowanych i nie nadaja sie do niczego! Przyklad? "Deca Stak", "Vault".
Teraz dla przykladu zaczalem brac na nowo NOZ'a ktory kiedys bardzo mnie trzepal a teraz... W ogole nie dziala :/ Tak jakbym pil zwyklego Plusza, tylko gorszego w smaku :P
Ale jesli chodzi o Estryfikowane BCAA to Growth Factor mnie zaskoczyl i to bardzo pozytywnie. (Tylko nie oplaca sie w kapsulkach kupowac, lepiej w proszku kupic). Biore 15 gram przed treningiem (jest to duza dawka jak na estryfikowane) i dziala bardzo dobrze.
Pozdrawiam
No ale na mnie nie dzialaja. Elite opisuje rzeczy ktore na mnie dzialaja ale wiele jest przereklamowanych i nie nadaja sie do niczego! Przyklad? "Deca Stak", "Vault".
Teraz dla przykladu zaczalem brac na nowo NOZ'a ktory kiedys bardzo mnie trzepal a teraz... W ogole nie dziala :/ Tak jakbym pil zwyklego Plusza, tylko gorszego w smaku :P
Ale jesli chodzi o Estryfikowane BCAA to Growth Factor mnie zaskoczyl i to bardzo pozytywnie. (Tylko nie oplaca sie w kapsulkach kupowac, lepiej w proszku kupic). Biore 15 gram przed treningiem (jest to duza dawka jak na estryfikowane) i dziala bardzo dobrze.
Pozdrawiam
NIE sądzisz, że masz ochotę dać mi SOGA?
W końcu Ci pomogłem :)
...
Napisał(a)
No właśnie mam problem, bo albo albo... Sprawa jest prosta... mój zegar biologiczny optymalnie przewiduje sen 22-8, zatem 10h. Tymczasem praca powoduje, że wstaję 6:00. Jestem -2h. I teraz... na 1 posiłek zjadam ok. 800kcal. Więcej nie wcisnę, bo wymiotuję. W pracy jem ok. 1200kcal i też więcej nie ma szans, bo już i tak max wykorzystuję przerwy na połykanie. Wracam mając za sobą 2000kcal. Problem w tym, iż powinienem wciskać 4500. Zostaje 2500. Jednorazowo 800kcal to max. Zatem 3 posiłki. Wracam o 16:00 i jem pierwszy. Drugi ok. 19:00 i ok. 21:00 trzeci. Kalorie OK, ale sen -2h. W poniedziałek, wtorek jeszcze luz, ale już środa czy czwartek to paszcza mi się rozrywa od ziewania. Oczywiście mogę po 1 posiłku o 16:00 zrobić sobie 2h drzemki i wtedy jest super, ale już szans na wchłonięcie 4500 nie mam. Zatem... powstało pytanie co wybrać. Opcji "uzupełnisz kcal z następnym posiłkiem" nie ma - pojemność żołądka nie pozwala. A problem snu jest dość poważny. Dość powiedzieć, że nie odsypiając w weekend potrafię spać po 12-14h, wiec ten deficyt naprawdę jest odczuwalny.
...
Napisał(a)
do 22 do 8
za dlugo bez posilku
proponuje z autopsji budzic sie kolo 5 , 6 jesc i spac dalej, w dzien kiedy mozna.
8 godz powinno wystarczyc na sen. nawet w dzin ciezkiej pracy
pozdr
mc
Zmieniony przez - marek.c w dniu 2008-03-13 19:22:18
za dlugo bez posilku
proponuje z autopsji budzic sie kolo 5 , 6 jesc i spac dalej, w dzien kiedy mozna.
8 godz powinno wystarczyc na sen. nawet w dzin ciezkiej pracy
pozdr
mc
Zmieniony przez - marek.c w dniu 2008-03-13 19:22:18
IHS TEAM
...
Napisał(a)
Jednak 8h dla mnie to za mało. 10 optimum. Po prostu w wakacje, gdy mam wolne, po 2-3 dniach organizm sam sobie reguluje sen 22-8. Czuję się wtedy optymalnie. Gdybym miał budzić się o 6 (czyli jak do pracy - wtedy jest 8h) to ewidentnie czuję niedosyt.
Co do pobudek w nocy celem spożywania to kiedyś próbowałem praktykować. Niemal natychmiast wykluczyłem posiłek. Jedzenie pełnowartościowego o 3 czy 4 nad ranem mijało się z celem, bo potem ciężko było usnąć (i od przejedzenia i od rozbudzenia). Efektem czego totalnie się rozchybotałem ze snem. Potem przeszedłem na aminokwasy. Tu już było lepiej. Ot, choćby wstając w nocy do toalety zawsze można łyknąć. Zdawało egzamin ale tylko teoretycznie, bowiem jakichś efektów nie dostrzegałem. W tej chwili myślę nad odżywką i dawką rzędu 80g białka, jednak przetestuję dopiero podczas urlopu.
Co do pobudek w nocy celem spożywania to kiedyś próbowałem praktykować. Niemal natychmiast wykluczyłem posiłek. Jedzenie pełnowartościowego o 3 czy 4 nad ranem mijało się z celem, bo potem ciężko było usnąć (i od przejedzenia i od rozbudzenia). Efektem czego totalnie się rozchybotałem ze snem. Potem przeszedłem na aminokwasy. Tu już było lepiej. Ot, choćby wstając w nocy do toalety zawsze można łyknąć. Zdawało egzamin ale tylko teoretycznie, bowiem jakichś efektów nie dostrzegałem. W tej chwili myślę nad odżywką i dawką rzędu 80g białka, jednak przetestuję dopiero podczas urlopu.
...
Napisał(a)
co do tych 10 godz naprawde uwazam ze nieco za duzo. moze cos zakluca ci sen ?
w przypadku posilkow normalnych - fakt nie da sie ich jesc podczas snu. ale np budzac sie kolo 6 jadlem lekki posilek (jaja na miekko, pomidorek) i dosypialem jeszcze 1,5 godz.
aminokwasy nic nie daja - to lipa i walek (art w przygotowaniu ) , no chyba ze trafisz na porzadne amino ( kolo 2-3 % rynku).
pozdr
mc
w przypadku posilkow normalnych - fakt nie da sie ich jesc podczas snu. ale np budzac sie kolo 6 jadlem lekki posilek (jaja na miekko, pomidorek) i dosypialem jeszcze 1,5 godz.
aminokwasy nic nie daja - to lipa i walek (art w przygotowaniu ) , no chyba ze trafisz na porzadne amino ( kolo 2-3 % rynku).
pozdr
mc
IHS TEAM
...
Napisał(a)
Wiesz... odkąd pamiętam to tyle spałem. Czasami jest to oczywiście lżejszy sen (np. dni nietreningowe), a czasami armata by mnie nie zbudziła. Zdaję sobie sprawę, że to dużo, jednak kiedyś czytałem trochę na ten temat i 10h mieści się w granicach norm. Podobno też z wiekiem sen się skraca - z tym, że to 60-tki jeszcze mi trochę brakuje
Amino miały jeden plus - łyk i już. Posiłek będzie o tyle trudniejszy dla mnie, iż nawet gotowy wymaga czasami np. podgrzania. Potem spożycie i... 10 minut nie Twoje, a to już wystarczy, by się porządnie wybudzić. No i posiłek to +3 min. dla ząbków po zjedzeniu, więc ten czas narasta i narasta. Tymczasem aminki to był łyk, popicie i lulu dalej. Czasami nawet ciężko sobie przypomnieć, bo pewien rodzaj letargu jeszcze jest. Niemniej - w tej chwili nie byłoby możliwości nadrobienia snu, ale w wakacje... może święta... spróbuję na pewno koncepcji podjadania. Jeszcze nie wiem czy odżywka (gorsza, ale nie obciąża tak żołądka w dawce np. 80g białka) czy posiłek. Wydaje mi się, że jak już w ten temat się bawić to ostro zaatakować anabolicznie, a aby wcisnąć 80g białka w posiłku to prawie pół kg piersi musiałbym wchłonąć. Podejrzewam, iż po czym takim raczej szybko bym nie zasnął.
Amino miały jeden plus - łyk i już. Posiłek będzie o tyle trudniejszy dla mnie, iż nawet gotowy wymaga czasami np. podgrzania. Potem spożycie i... 10 minut nie Twoje, a to już wystarczy, by się porządnie wybudzić. No i posiłek to +3 min. dla ząbków po zjedzeniu, więc ten czas narasta i narasta. Tymczasem aminki to był łyk, popicie i lulu dalej. Czasami nawet ciężko sobie przypomnieć, bo pewien rodzaj letargu jeszcze jest. Niemniej - w tej chwili nie byłoby możliwości nadrobienia snu, ale w wakacje... może święta... spróbuję na pewno koncepcji podjadania. Jeszcze nie wiem czy odżywka (gorsza, ale nie obciąża tak żołądka w dawce np. 80g białka) czy posiłek. Wydaje mi się, że jak już w ten temat się bawić to ostro zaatakować anabolicznie, a aby wcisnąć 80g białka w posiłku to prawie pół kg piersi musiałbym wchłonąć. Podejrzewam, iż po czym takim raczej szybko bym nie zasnął.
...
Napisał(a)
amino to lipa ewidenta. mix bialkowy moze byc rozwiazaniem, ale jednak przewaga naturalnego p;osilku jest ewidentna
mc
mc
IHS TEAM
...
Napisał(a)
eee 80g białka za jednym machem to troszke za duzo, ja osobiscie brałbym połowę z tego
Poprzedni temat
jak zminimalizowac spadek siły i miesn...
Następny temat
Dieta Antyhormonalna -co pan sadzi?
Polecane artykuły