jogger
Co do oddziaływania wyglądu zewnętrznego na kobiety mam własne obserwacje z wakacji. Otóż w krainie, gdzie plażowałem, ponad 50% plażowiczek to były topleski. Gdy po wyjściu z wody spacerowałem wzdłuż plaży żeby obeschnąć, i naturalnie pooglądać sobie miłe widoki, okazało się, że notorycznie po krótkiej wymianie spojrzeń u dziewczyn w ciągu sekundy zachodziła pewna zmiana fizyczna 
na początku normalnie szok, bo się bałem, że i mnie coś zacznie 
) ale potem był to już normalny lekko ekscytujący rytuał. Dodam, że efekt często występował u dziewczyn z męską obstawą. Że sam byłem z żeńską, nie było mowy o czymś więcej niż wymiana spojrzeń. Szybko się zorientowałem, że na całej plaży jest posucha na umięśnionych facetów (przez miesiąc widziałem tylko jednego przypakowanego, i to krótko), więc się mogłem spokojnie dowartościowywać . Jestem wielce ciekaw (z pobudek czysto naukowych oczywiście ), czy na ulicy dziewczyny też w ten sposób czasem coś bierze? I czy jest to odczuwalne, bo na pewno odbywa się poza świadomością?
na początku normalnie szok, bo się bałem, że i mnie coś zacznie ) ale potem był to już normalny lekko ekscytujący rytuał. Dodam, że efekt często występował u dziewczyn z męską obstawą. Że sam byłem z żeńską, nie było mowy o czymś więcej niż wymiana spojrzeń. Szybko się zorientowałem, że na całej plaży jest posucha na umięśnionych facetów (przez miesiąc widziałem tylko jednego przypakowanego, i to krótko), więc się mogłem spokojnie dowartościowywać . Jestem wielce ciekaw (z pobudek czysto naukowych oczywiście ), czy na ulicy dziewczyny też w ten sposób czasem coś bierze? I czy jest to odczuwalne, bo na pewno odbywa się poza świadomością?"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..." 
eclipse
Anonim
Klejcun
ale jestem dobrej mysli.
